Próchnica u 18 mc dziecka

Moje dziecko dostało dentafix od swojej dentystki, na wizycie kontrolnej. Zrobiła mu wykład na temat dbania o szkliwo i zapobieganiu próchnicy, poprzez odpowiednią profilaktykę.

Leczylam zęby 2,5 letniemu synowi w narkozie. Pół godziny i wszystkie zęby zrobione. Próchnica rozwinęła się bardzo szybko. Teraz co 3 miesiące fluoryzacja a co dwa tygodnie mycie pastą tooth mouse bo ma dużo odwapnień na zębach. Na co dzień używamy elmex. Na szczęście chętnie myje zęby i póki co jest ok. Nie wiem skąd jesteś autorko ale polecam stomatologie królewską w Łodzi.

Mój syn próchnicę miał tylko raz. Borowanie u dentysty okazało się najlepszym sposobem na codzienne mycie zębów. Teraz nie ma żadnego marudzenia i oszukiwania, sam biegnie do łazienki. Staram się unikać słodyczy w jego diecie, zamiast tego je więcej owoców. Co do acidolac dentifix, przyznaję, że to dobre rozwiązanie dla rodziców. Najłatwiejsza forma ochrony zębów dla dzieci.

U mojej corki przed drugimi urodzinami zauwazylam poczatki prochnicy butelkowej. Polecialam do dentysty ale ta stwierdzila ze corka za mala i zalecila regularne szczotkowanie. Od tej pory mialam schize na tym punkcie do dzisiaj nie odpuszczam jej zadnego mycia. Moja wina ze:1. nie wiedzialam ze biale plamy przy dziaslach to poczatek prochnicy, myslalam ze czarne dziurki jak u doroslych wychodza,ale nie. 2. Dlugie nocne karmienie piersia, corka cycoholiczka. 3. Pozwalalam jej samej myc zeby plus wieczorem podjadala po umyciu zebow. Bylam jeszcze na kolejnej wizycie na ktorej tez nie zostalo podjete leczenie a miesiace lecialy. Zmienilam dentyste na typowo dla dzieci. Ma juz dwa zabki z biala plomba, nie boi sie leczenia. Zostaly jeszcze dwa. Nie moge pozwolic zeby corka przez moje zaniedbania w wieku 3 lat miala popsute zabki i zamiast ladnego usmiechu beda widoczne brazowe resztki zebow, a co za tym idzie stany zapalne, bol, wady zgryzu i wymowy. Najgorsze jest myslenie, ze sie nie spieszy, ze zeby i tak wypadna, udawanie ze nie ma problemu. Prochnica atakuje blyskawicznie, czesto kilka miesiecy wystarczy zeby zabek zamienil sie w ruine. Im szybciej podejmiemy leczenie tym lepiej. Wiem ile stresu i pieniedzy mnie to kosztuje. Moj 5 letni mial dlugo zdrowe zabki, ale kiedy corce wyleczymy to syna tez musze zabrac i koniec