Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lilianeczka ze Śląska

Czy opodatkować bezdzietne osoby?

Polecane posty

Gość gość
Dyskusja durna bo takie cos w zyciu by nie przeszlo. M.in z powodu Konstytucji i Deklaracji Praw Czlowieka. Tylko bezmozg wywoluje takie dyskusje. Moze lepiej ukrocic ulgi podatkowe na bachory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiem Jak byłam samotna to więcej bywałam Więcej spalałam paliwa, więcej biletów do kina kupowałam i jeździłam na wakacje Z dziećmi to męczarnia tak wszędzie bywać Przy dzieciach jesteś już tylko opiekunem i masz obowiązek Przyjemności już nie masz ale wydajesz tyle samo kasy tyle że po prostu na inne rzeczy! Jak byłam panienką zostawiałam tysiące w casynach a teraz? Zostawiam je gdzieindziej-Dzietność nie ma tutaj nic do rzeczy Inne gałęzie gospodarki nakręca dzietny a inne bezdzietny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Idiotyzm jakiś z tym podatkiem. Osoby bezdzietne zakładam że zarabiają podobnie jak te "dzieciate"- i takie same pieniądze wydają. Tyle że na inne cele. Nie wyda 5 tys. na wakacje dla trójki dzieciaków, ale wyda je na wygodny samochód, drogie buty, kosmetyczkę, kursy itp. Do tego z jej podatków idzie kasa na to z czego nigdy nie skorzysta jako rodzic- przedszkola, żłobki, szkoły, pediatrę, zniżki uczniowskie (to nie jest gratis np. w naszym MPK ale rzecz dofinansowywana z samorządu). " 100% prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak już, to dzietne od posiadania dzieci. Nie płaci się przecież podatków za coś, czego się nie ma, tylko od tego, co się ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam trzy kuzynki, które - podobnie jak kiedyś ich matka - ledwo im cycki urosły, a już narobiły sobie dzieciaków, rzuciły szkoły, do pracy nie idą "bo dzieci". Ciągną kasę ze wszystkich stron: z kościoła, z MOPS-u, od całej rodziny. Siedzą wszystkie na tyłkach, nie zarabiają, podatków ani składek nie płacą. Ja mam jedno dziecko, zarabiam poniżej średniej krajowej. Im pomagałam jak mogłam, do czasu aż zdałam sobie sprawę że pasożytom zawsze mało, a ich dzieci już są wyszkolone jak żyć na cudzy koszt i nic ich nie zmieni. Dla państwa nie będą żadnym dobrodziejstwem - do pracy nie pójdą, fiskus nie zarobi na nich ani złotówki. Całe społeczeństwo płaci w podatkach na leczenie i pomoc dla takich darmozjadów i nic z tego nie ma. Zagonić dzieciorobów do roboty, a państwo na tym zyska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"czarna jesteś winna swoim rodzicom że pracowali na ciebie, społeczeństwu które łożyło na twoje wychowanie, edukację, zdrowie itd... rozmnażanie się jest naturalnym etapem w życiu, a jak ktoś jest frustratem to niech płaci za swój egoizm i fanaberie bycia bezdzietnym " Hm ciekawa teza... a co z "frustatkami" które za przeproszeniem nie chcą du....y dawać bo nie czują potrzeby? Mają dawać du....y ( de facto dać się gwałcić) celem zapłodnienia????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja powiem tak nie zamierzam mieć dzieci ale jestem w stanie zgodzić się na taki podatek (pod jednym warunkiem), bo wyrównuje on stosunki jednostka-społeczeństwo i w pewnym sensie jest sprawiedliwy warunek jest jeden ZNIESIENIE ZŁODZIEJSKIEGO I NIESPRAWIEDLIWEGO PODATKU DOCHODOWEGO! czy to nie p******e, że trzeba płacić, bo zyskało się pieniądzie w legalny sposób?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha.. czyli za karę że jestem aseksualna i nie chce mi się d... nadstawiać i rodzić mam płacić wyższe podatki? Czyli mam dać się zgwałcić... niech inne bawią się w to poświęcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci co mają dzieci winni płacić większe podatki. Korzystają ze szkolnictwa, porodówek itp. Bezdzietni powinni mieć obniżone podatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego miałabym celem uniknięcia płacenia wyższych podatków rozkładać nogi przed jakimś fiu......m by urodzić dzieciaka ? Co to... dawanie d.....a jest przymusowe? Z jakiej racji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już wam qrwy płacę, aż sie zesracie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tym rozkrecaniu gospodarki to głupota. U nas w firmie tak się złożyło że w 4 osobowym dziale są dwa małżeństwa. Każdy zarabia tyle samo. Jedbi nie mają dzieci, drudzy mają dwójkę. Ci z dziećmi może i wydadzą na foteliki ito ale ci bezdzietni za to na podróże, imprezy, hobby. Domy jedbi i drudzy mają duże. Samochody też. Więc co za różnica czy kupię ziemniaki i pieluchy, czy zamiast tego awokado.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech sobie głupie pisowce wuje wsadzą w drzwi i się odpieprzą od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×