Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ona nie chce wyjść na łatwą

Polecane posty

Gość gość

witam. od jakiegoś czasu spotykam się z dziewczyną, jesteśmy parą. widać, że ewidentnie ma na mnie ochotę, jednak jest aż zbyt porządna - tzn. wyraźnie się krępuje i poza pocałunkami nie było między nami jeszcze nic. wczoraj po paru piwach powiedziała że "ja tak bardzo nie chcę wyjść na łatwą". serio kobiety przywiązują aż taką wagę do tego, aby nie wyjść na np. łatwą/przywiązują ogromną wagę do tego, co facet sobie o nich pomyśli? w sumie zacząłem się nad tym głęboko zastanawiać. jeszcze wyczytałem, że kobiety specjalnie tak się zachowują, aby potem nie mieć wyrzutów że się oddała bez oporów, nie chce być łatwą dziewczyną... któraś potwierdzi, zaprzeczy? to młoda i niewinna laska. chciałbym ją wyczuć i sprawić, by czuła się przy mnie bezpiecznie, zaufała mi... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bredzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze tak sobie myślę, że skoro po 3 miesiącach dziewczyna boi się, że wyjdzie na łatwą, to aż strach się bać. może i rok będę musiał czekać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opowiem Ci kolego o mej pierwszej miłości. Spotykaliśmy się co dzień , spacery, kina, lody i wesołe miasteczka. Były pocałunki , tulanki i głębokie spojrzenia. Ja fajfus 19 lat. Nieogarnięty z zerowym doświadczeniem, ona wg. jej opinii podobnie. Siedem miesięcy planowania wspólnej przyszłości, ale nigdy nie "puściła mnie dalej". Miała fajną pracę (Pracowała w systemie zmianowym u matki na oddziale w szpitalu). ja dorabiałem w hurtowni aeg. Pewnego dnia w pracy dostaliśmy jak zwykle rozpiskę i pojechaliśmy rozwieść towar do klientów. Wnosimy do trzeciego klienta Pralkę a tam Agencja towarzyska. Fajnie, ale wśród pań tam zatrudnionych mój ideał , moja przyszła żona, kochana i kochająca. Tylko dzięki ojcu jeszcze żyję. Wiec nie martw się to raczej cię nie spotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję to musiał być mocny strzał w twarz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×