Do UK juz nikt zaradny nie wyjezdza

Skoro mieszkasz w UK 2 lata to skąd wiesz, jak było wcześniej?

ok, to jednego niezaradnego macie mniej w polsce. juz od poniedzialku. zycze milego sluchania tasm z afery belka-sienkiewicz i lektury wprost. wole za 1800 funtow zyc niezaradnie w UK. papa.

spedzilas tam dziecinstwo w ciagu tych 6 lat i pracowalas buhahaha

@19.06 21:44 taa, ciekawe gdzie w uk zarobisz 1800 f mc, chyba w burdelu

Teraz to już faktycznie nie ma po co tu przyjeżdżać ale jak ktoś jest tutaj od 5 lat i dłużej to po prostu ''wsiąkł'' i powrót do PL nie jest wcale takim hop siup. Na każdym kroku przekonuję się, że nawet małe, prozaiczne sytuacje w codziennym życiu potrafią skutecznie powstrzymywać przed powrotem. Kto raz wyjedzie z Polski na zachód temu perspektywa patrzenia na świat zmieni się na zawsze, możemy gonić ten zachód, budować za pożyczoną kasę z Unii, stawiać milionowy supermarket myśląc że to wszystko przejaw dobrobytu ale nadal jest w tej Polsce więcej rzeczy które wkurw..ją i na samą myśl nie ma się ochoty wracać. O polityce to już nawet nie wspomnę, w którym innym cywilizowanym kraju wyrabiają się takie cyrki a premier rżnie głupa. W takim UK sam by się podał do dymisji i ogłosił nowe wybory albo opinia publiczna z mediami by go zjadły a w PL rączka rączkę myje, jeden pociąga za sznurek na końcu którego jest ktoś inny trzymający w ręku swój sznurek.