czy pracodawca może zmuszać codziennie do nadgodzin?

Witajcie, Pracuję od 9 miesięcy w pewnej firmie. Jest to popularny sklep z ciuchami w centrum handlowym. Na rozmowie o pracę powiedziano mi, że czasami może się zdarzyć, że trzeba będzie zostać dłużej. Od momentu jak tam jestem więcej razy musiałam zostawać dłużej niż mogłam wyjść z pracy o czasie. Dwa miesiące temu odeszła osoba na której stanowisko awansowałam z obietnicą umowy o pracę od nowego miesiąca (od początku mam umowę zlecenie). Zgodziłam się na awans wiedząc, że będę miała więcej obowiązków, jednak umowa o pracę i premie miały mi to wynagrodzić. Umowy o pracę jednak nadal nie dostaję, co jest argumentowane tym, że nie ma etatów, dodatkowo codziennie jesteśmy przymuszani do nadgodzin, zdarzało się, że byłam od 6-17ej mając jedną 20to minutową przerwę, bo przecież przyszłam na 8 godzin. Rozumiem, że to umowa zlecenie i mam płatne te godziny, ale mamy ustalany grafik co tydzień i praktycznie za każdym razem nie wiem, o której wyjdę z pracy. Czy pracodawca ma prawo mnie przymuszać do takiej pracy? Jeżeli nie będę się na to godziła, to powiedziano mi, że zostanę zwolniona. Czy jest to powód, żeby zgłosić sprawę do urzędu?

Nie tylko nie ma prawa przymuszać, ale też łamie Kodeks Pracy, a to jest zagrożone dużymi karami finansowymi. Ilość maksymalna nadgodzin w tygodniu i inne przepisy powinny być restrykcyjnie przestrzegane. Możesz to zgłosić do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o kontrolę, ale tu jest ryzyko że domyśli się kto za tym stoi. Choć jeśli to sieciówka to mogliby sprawdzić kilka sklepów, bo to pewnie stała praktyka.

Jak nie zależy ci jakoś bardzo na tej pracy to powiedz że od jutra nie zostajesz, ale zawsze mogą ci nie przedłużyć umowy. Ale skoro masz umowę zlecenie to myślę że nie masz rewelacyjnej pracy. Jak nie jesteś zdesperowana to nie zostawaj dłużej i zobaczysz co się stanie

Może pomogę?? http://olx.pl/oferta/uslugi-budowlane-CID619-ID57ub3.html