Gość gość Napisano Czerwiec 4, 2014 Witam , kot sąsiadki a dokładnie wysterylizowana kotka za każdym razem obsikuje mi wózek dziecka gdy tylko go zostawię na chwilkę na klatce nigdy krzywdy temu kotu nie zrobiłam, zawsze wkładam wózek do komórki ale do cholery ile można to wytrzymac wózek kosztował ponad 2000zł i nie mogę go prac raz w tygodniu POMOCY! a i dodoam , ze rozmowa z sasiadami odpada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach