Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W blokach mieszka tępy plebs i patologia

Polecane posty

Gość gość

Ludzie to co tam się wyrabia to się w pale nie mieści! Bandy dresów i żuli, bezpańskie kundle latające bez kagańców, puszczalskie małolaty biorące przykład od swoich mamusi, wszechobecne pijaństwo, rozpusta, bandyterka i narkotyki!! Oczywiście są na blokach jeszcze normalne osoby, ja sam niestety mieszkam, ale można je policzyć na palcach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie mieszkasz bo ja niczego takiego nie zauwazam w Warszawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcesz zrobic test tepej patologii? ubierz sie jak zul i dzwon na bogatych osiedlach domkow jednorodzinnych proszac wylacznie o zywnosc zrozumiesz czym jest tepa patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To opuść swoje po-PGR-owskie bloki, stojące daleko od reszty wsi. I przestań płodzić teksty, za które powinieneś dostać solidny łomot. Wprawdzie dresów na moim osiedlu nie ma, ale paru solidnych sąsiadów się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komuna w blokach osiedliła patologie głównie z wioch, nie dziwota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łomot ryja powinien dostać ten, który wymyślił te beznadziejne mrówkowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki tym mrówkowcom miliony ludzi przeniosło się ze wsi do miasta. Ja na swoje mieszkanie nie narzekam. Jest dużo wygodniejsze i lepiej rozplanowane od mieszkania kolegi w nowym TBS-ie. Podobnie kawalerka, w której mieszkałem kiedyś, była jasna i bardzo dobrze rozplanowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do patologii, bandyterki i puszczalskich nastolat trzeba doliczyć również ludzi nie znających podstaw języka polskiego - W BLOKACH, nie "na blokach", tępa wieśniaro 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy tam wiesniaku, w sumie jeden pies co masz w gaciach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie od dziś wiadomo że blokowiska to wylęgarnia patologii. Blok-kołchoz wielorodzinny jest najgorszą formą mieszkania. W szuflandii szerzy się wandalizm, patologie rodzinne, rządzi prowodyr i wierchuszka spółdzielni, kłótnie są liczne jak stada kundli sąsiedzkich. Bloki - "komunizm architektoniczno-urbanistyczny" jako źródło patologii społecznych wyburzane są masowo na całym świecie. Taka forma mieszkania skrzywi psychicznie nawet niewiniątka. Pseudolekarstwem na alienację, awantury, zawiść, są stada ujadająco-zanieczyszczających kundli także skrzywionych psychicznie. Kamienice z zielonym podwórkiem,kilkurodzinne domy na wydzielonych parcelach, szeregówki, domki są jedynym zdrowym pomysłem na prawdziwy dom. Bloki będą wyburzane także w Polsce. Z patologią brokerską nie poradziły sobie USA, Francja, kraje skandynawskie, Niemcy, pomimo nakładów, działań socjologów, streetworkerów, policjantów i pedagogów społecznych. Tak jak komunizm bloki są kryminogenne. Wynalazek bloków pochodzi z komunizującej Francji - obecnie kalifat gdzie gnieździ się wielomilionowe stado multikulti. W każdego Sylwestra pali się dla zabawy, tylko w Paryżu grubo ponad 1000 samochodów. Blokowiska są naturalnym środowiskiem nożowników, ojszczypłotów, lumpów,"warty" pod sklepowych ćpunów. Blokowiska są tragedią, patologią społeczności lokalnych i państw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe dla kogo? bo chyba nie dla zarzadow blokowisk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Mieszkam w blokach i nie zaliczam się do patologii.Bardzo proszę nie wrzucać wszystkich do jednego wora! Oczywiście zawsze znajdzie się jakieś bagno, nawet w ułożonych rodzinach.Dawniej widziałam kilku pijaczków,ale poumierali, część eksmitowano i zrobiła się czystka.Teraz wprowadzają się nowo bogaccy, to jest inaczej.Sztuczna inteligencja,ale to lepsze od lumpów i pijaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja sie wlasnie zastanawiam czy by sie do bloku nie przeniesc. mieszkam w duzym domu i jestem juz zmeczona bieganiem po schodach koszeniem trawnika ogolnie w domu jest duzo rzeczy o ktore trzeba dbac i ktore tez sa finansowo kosztowne widzalam buduje sie niedaleko nowe osiedle , sliczne bloki trzy pietrowe w kazdym bloku 6 mieszkan wszystko utrzymane w kontekscie a la duzy dom z mieszkaniam , intersowaloby mnie mieszkanie albo na szczycie z ogromnym tarasem albo na parterze wtedy jest wyjscie z duzego pokoju na taki jakby ogrodeczek mozna kupic fajne skromne meble ogrodowe zrobic grila . mieszkania bardzo przestronne dobrze funkcjonalnie zaplanowane a w okolo cisza spokoj , bardzo fajnie nie jestem plebsem ani patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ciesz sie ze meiszkasz w domku bo masz mniejsze oplaty niz w blokowiskach. Tu sie placi czynsze ogromne, tzw haracze a w domku masz za freee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja z rodziną posiadamy 2 domy pod miastem jeden malutki drugi duży i mieszkanie w mieście i 85% życia spędzamy w bloku nie wyobrażam sobie wcześniej wstawać aby dowodzić dziecko do przedszkola i na zajęcia taki kawał więc wybraliśmy życie jak na razie w mieszkaniu na nowym osiedlu bez syfu i blokersow może na emeryturze przeprowadze się do któregoś z domów zaznaczam że nie są to domy letniskowe tylko normalne całoroczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko ciesz sie ze meiszkasz w domku bo masz mniejsze oplaty niz w blokowiskach. Tu sie placi czynsze ogromne, tzw haracze a w domku masz za freee milo mi ze ktos w wieku 38 lat nazywa mnie dzieckiem . naprawde myslisz ze w domu masz wszystko za free ?? to sie grubo mylisz . musimy odswierzyc i odmalowac z zewnatrz i wiesz jakos nikt nie chce mi tego za free zrobic , ogrzewanie tez nie jest za free , ostatnio jakas rura pekla w lazience wody po kostki a fachowiec nie chcial zrobic tego za free no i ten bezczelny bank co miesiac chce pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Optycznie cisną się jakby jeden drugiemu na głowie siedział do tego każdy wywiesi swoje kolorowe koce i szmaty, jeden sobie "oszkli", drugi graty wystawi, trzeci linki powiesi, a na nich pranie...fujjj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie bloki masz na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jestes tepym plebsem i patologia. Czlowiek szczesliwy nie zaklada tematow o innych.Zenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Do gościa z godz.10, 36.Nie żartuj sobie😠 Nie mów że gdy przeprowadzisz się do bloku będziesz mogła rozpalić sobie grila na balkonie?! Wcześniej napisałam ze w naszym bloku wprowadziło sie kilku nowo- bogackich i też rozpalali sobie gril na balkonie.Ludzie wezwali straż miejska i skończyło się grilowanie na balkonie.Tępe głowy nie liczą się z innymi sąsiadami! Zarządzam nieruchomościami i wiem coś o zachowaniach tępych głów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma co tu ukrywać, blokowiska z wielkiej płyty zniszczyły klimat miast oraz ich architekturę. Na zachodzie również zaczynają masowo wyburzać blokowiska generujące wszelkie patologie społeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie uważam, że w bloku mieszka tępota i chołota, ale niesmowicie wpieniają mnie dzikie jednostki uskuteczniające swoje bogate i głośne życie towarzyskie przez całe noce. Kiedy ludzie się nauczą, że gości po 22. podejmujemy w lokalach na mieście, blok mieszkalny to nie jest nocny klub. Człowiek tyra całymi dniami jak wół i nawet się nie może wyspać, bo jacyś niepracujący odioci robią sobie z bloku dyskotekę. Ja pyerdole, jestem bezradna wobec takiej bezmyślności, ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie na balkonie , to sa male bloki pisalam ze w jednym jest 6 mieszkan to wyobraz sobie. Mieszkania na parterze maja wyjscia na cos jak ogrodek . Widzialam ze mieszkancy z parterow maja meble ogrodowe i grile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce blokowisk nie zniszczą tak prędko.Państwo musiało by ludziom dać nowe mieszkania.Niby skąd mieli by wziąć nowe? Mnóstwo ludzi wykupiło na własność i zapłaciło za dziadowskie płyty mnóstwo kasy ze swojej krwawicy,zadłużyli się na kilkanaście lat żeby mogli mieszkać bunkrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkam w bloku i szczerze powiem ze wole w nim niz w domku jednorodzinnym.Patologia to kamieniczki na miescie ladne tylko z zewnatrz gdzie chodza turysci i odbywaja sie imprezy.Malo kto wie jak wyglada od podworka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wynajmuję mieszkanie w nowym bloku, pięknym apartamentowcu. Osiedle zamknięte, w otoczeniu pięknej zieleni, mam taras z ogródkiem, okna odgrodzone od ulicy żywopłotem, fontanna, prywatny plac zabaw i co byś jeszcze chciał. :D Mam meble ogrodowe, leżaczki, mały basenik nawet sobie sprawiłam taki dmuchany. A ludzie mnie otaczający są bardzo kulturalni i zamożni. To tak zwane osiedle burżujów :P Nie każdy chce mieszkać w domu, niektórzy są zbyt wygodni na to. Dodam jeszcze, że mieszkanka są wyciszone i na prawdę nie słychać, jest cisza. Wysoki standard wykończenia i wnętrza i klatki schodowej. Chciałabym kupić to mieszkanie, niestety nie ma takiej możliwości. Bardzo mi się poszczęściło, że tu trafiłam, w dodatku za dobrą kasę, bo serio to nieczęsto spotykane, żeby być tak zadowolonym z wynajmu. Ale dość już tych przechwałek, piszę to wszystko po to, żebyś zrozumiał drogi autorze, że piardolisz od rzeczy. Oczywiście są patologiczne osiedla, nawet niedaleko mnie, ale nie wszędzie tak jest. Idę się opalać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:53 - szczerze zazdroszczę. Ja niby też mieszkam w wypasionym apartamentowcu, garaż, winda, osobne podwórko i te inne cuda. Ale sąsiedzi to niestety chołota - permenatnie zakłócają ciszę nocną. W ogóle to mam podejrzenie, że w jednym z mieszkań działa burdel :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blokowiskowe głośne balangi nie tylko wkurzają po 22-giej, mam sąsiada który łupie dziką muzę na cały regulator nie zważając czy innym się to podoba, czasem nawet myśli nie można poskładać gdy walą intensywne basy. Nienawidzę blokowisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ach no i grila też mogę zrobić, tylko że elektryczny musi być. Taras ma 49 m2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to prawda, że i w dzień jakiś bezmyślny cham może hałasem uprzykrzyć życie. Ja pracuję tak dużo, że w domu jestem na noc (późnym wieczorem) i właśnie dlatego tak potwornie mnie wkurza hałasowanie po nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×