Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sami sie zastanowcie

dobry mezczyzna to przecietny szczesliwy a nie brzydki a dlaczego?

Polecane posty

Gość sami sie zastanowcie

bo ten co nie ma powodzenia jest sfrustrowany, zakompleksiony, pelen nienawisci, zazdrosci i wini kobiety za wszystkie swoje niepowodzenia, pluje na kobiety, obraza ja, oskarza za to ze jest sam i doszukuje sie wszystkiego zlego w kobietach, ze wybieraja ladniejszych, bogatszych, a nie tych brzydkich zakompleksionych. To wszystko wywoluje, ze staje sie agresywny, niemily, chamowaty, wulgarny, przez co nie moze byc rownoczesnie dobry dla kobiet. Brzydki dobry i wierny mezczyzna to mit, ktory juz dawno zostal obalony. Facet ktory nie mial nigdy powodzenia u kobiet NIGDY nie bedzie traktowal z szacunkiem kobiet i je kochal, wrecz odwrotnie, bedzie je nienawidzil, ze byl wiecznie sam i dostawal kosze i oczywiscie ma jak najgorsze zdanie o kobietach, ktore nawet przystojny nie ma. Natomiast te mega przystojniaki to zdarzaaja sie wyjatki, ze sa dobrzy, ale przewaznie korzystaja z tego co im daje natura, czyli skacza z kwiatka na kwiatek i zmieniaja partnerki bo same na nich leca, wiec sa jedynie niewierni, ale rowniez nie maja za co nienawidzic kobiet i sa o niebo lepsi dla kobiet niz kazdy brzydal po niepowodzeniach zyciowych. Wnioski sa jednoznaczne, ze brzydki facet, ktory nie byl zakochany albo byl i zostal sam na lodzie, badz nie mial powodzenia i wiecznie byl, sam NIGDY ale to NIGDY nie bedzie kochal, szanowal kobiet. Jesli jedna go zostawila bedzie to rozpamietywal cale zycie i gardzil, plul i obrazal wszystkie kobiety, wiec nie bedzie nigdy je szanowal. Przystojni mezczyzni nigdy nie rozpamietuja niepowodzen do usranej smierci, ida dalej, to domena jedynie brzydkich facetow bez powodzenia uwazajacych kobiety za zlo. Dobrzy ludzie to ci co sa szczesliwi w zyciu, a odrzucone brzydale NIE SA. Takie sa fakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm nie do końca prawda dobry związek uskrzydla zły związek dobija i nie ma tu znaczenia uroda bo ludzie są różni nie zależnie od urody mój kumpel co na niego lecą kobiety jest nie szczęśliwy bo kiedyś go jedna zostawiła i bardzo chamsko traktuje kobiety jak go jakaś bliżej pozna to zostawia ja nie mam urody a lecą na mnie kobiety które mnie wcześniej dobrze poznały a zapewne w twoim mniemaniu będę brzydalem :). Ja mimo iż jestem brzydki mam związek mój kolega rozpacza co chwilę bo go jedna czy druga zostawiła... życie to nie stereotypy jak tak myślisz to jesteś w błędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mysle, ze cos w tym jest, a na pewno szczesliwy facet ktoremu ukladalo sie w zyciu osobistym i w milosci bedzie dobry dla kolejnej kobiety. Wyglad nie ma zwiazku jako takiego z dobrocia faceta w stosunku do kobiety, ale jest jest brzydki to wieksze prawdopodobienstwo, ze byl odrzucany, ze zadna go nie kochala, ze ma zal moze do kobiet, ze patrza na wyglad przez co staje sie zle nastawiony do plci przeciwnej ze go odrzucaja czyli jednak wyglad ma jakis zwiazek z tym jaki facet bedzie dla kobiety, a na pewno ma zwiazek fakt, czy facetowi wychodzilo w zwiazkach czy byl rzucany czy byl kochany bo jesli nie to sam ot tak z siebie bezinteresownie nie bedzie dawal czegos czego sam nie dostawal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maec
Tak, piękniś będzie skakał z kwiatka na kwiatek. Wyjątek potwierdza regułę. Niewątpliwie łatwiej "zostać" misogynem jak się nie miało powodzenia w ogóle albo jak twoje związki były do niczego. W jakimś tam procencie - większym niż przystojniaków, którzy nie "zajarzyli" jeszcze że nie potrzebują angażować się emocjonalnie żeby mieć kobietę i traktują kobietę dobrze, ale wciąż to niewielki procent - dusza romantyka w takim człowieku który wiecznie dostaje kosza zostaje i błogosławiona ta co mu da szansę... ale to niskie prawdopodobieństwo bo i co się dziwić. Wieczne odrzucenie boli każdego, również kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"22-letni Elliot Rodger najpierw zastrzelił w Santa Barbara sześć osób, a potem zapewne popełnił samobójstwo. Wcześniej nagrał wideo i umieścił je w internecie - zapowiadał, że zemści się na kobietach za to, że go nie chcą." http://www.wprost.pl/ar/449450/Syn-rezysera-Igrzysk-smierci-strzelal-do-studentow-Zabil-6-osob/ Czy wygląd faktycznie jest taki ważny? Mam znajomych, którzy nie są nadzwyczaj urodziwi, a w relacjach damsko-męskich radzą sobie. Głównym problemem jest wybujałe ego, przekonanie o własnej wspaniałości i brak umiejętności uczenia się na błędach/wyciągania wniosków. "Kobiet to podłe suki bo mnie olewają." - nawet na tym forum,(a może zwłaszcza na tym forum?) facetów prezentujących takie myślenie nie brakuje. x A może ten przystojniak skaczący z kwiatka na kwiatek kobiety traktuje przedmiotowo? może służą mu one wyłącznie do zaspokojenia własnych potrzeb seksualnych? Dlaczego miałby traktować je dobrze, skoro nie jest dla niego problemem znalezienie sobie innej? x Maec - Piszesz o dobrym traktowaniu, a w Twoim poście znalazło się coś takiego "mieć kobietę". Wymagacie szacunku, a same piszecie o sobie "mieć"? - "Tak, piękniś będzie skakał z kwiatka na kwiatek. Wyjątek potwierdza regułę." - to nie jest żadna reguła, i to że Tobie "piękniś" zwiał do innej nie znaczy, że każdy przystojny facet za życiowy cel obrał sobie "przelecenie" jak największej ilości kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i choooja się znasz, brzydki ma nieraz lepsze kobiety od tych przeciętnych i przystojnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×