Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ojciec zostawil 3 latkę w aucie na 8 godzin. ZMARŁA

Polecane posty

Gość gość

straszna tragedia :( nie wyobrazam sobie nawet jak to biedne dziecko musiało się męczyć, a ojcu strasznie współczuję, myślę że stres w pracy to spowodował, człowiek pod wpływem silnego stresu robi rozne rzeczy, pewnie sie spieszyl i zapomnnial, fakt ze nie jest to tlumaczenie ale żal mi tego faceta, podejrzewam że nie otrząśnie się długo długo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal? chyba kpisz. To jakiś wyrodny ojciec, nic tego nie usprawiedliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wydaje mi się że jest wyrodnym ojcem. świat tak gna, wszyscy pędzą, biegają, w tym pośpiechu i myślę, że w nerwach przed pracą zapomnial. nie wierzę żeby to było specjalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale tyle godzin i nikt tego nie zauważył ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanawiające ale jesli to byl np parkingprzy pracy?? moze nit nie zaglądał, kazdy się śpieszy. a moze nawet ktos zauwazyl ale nie wpadl na pomysl, ze ona tam dlugo siedzi?? sama nie wiem. mam corke w takim wieku i caly czas niemoge sobie wyobrazic co musialo czuc to biedne dziecko :( imimo wszystko ojca mi zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapomniał- a co to było? siatka z zakupami że zapomniał? jak k****a można zapomnieć o własnym dziecku??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straszne, żal i dziecka i ojca... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie dziwi to że, jechał z dzieckiem i sie do niego nie odzywał?, zasnęło odrazu jak wsiadło?a z matką nie gadał przez telefon w ciągu dnia?to by wyszło w praniu co z dzieckiem itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytałam o tym, miał zawieźć dziecko do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie mogęuwierzyć w to, że to dziecko nie waliło w szybę...3 latek to już chyba potrafi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam mega roztargnionych ludzi i coś takiego by mogli zrobić...bardziej mnie dziwi brak reakcji dziecka, krzyki, stukanie w szybę, brak reakcji ludzi...czy to był podziemny garaż na jeden samochód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"a ja nie mogęuwierzyć w to, że to dziecko nie waliło w szybę...3 latek to już chyba potrafi?" Wejdź do nagrzanego pieca i zobacz, jak długo będzie w stanie walić w szybę. Wejdź do auta i wal w szybę pięścią - posłuchaj, czy faktycznie to taki hałas, jak Ci się wydaje. No, otóż NIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic go nie tlumaczy, jak mozna zapomniec?a jakos zamknac auta nie zapomnial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no może i nie jest to taki hałas, a może też był pech że akurat nawet jak jakiś czas waliło nikt nie zauwazył, nie było nikogo w pobliżu...ech...makabra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja 3 latka by nie walila w szybe. zaczelaby plakac i na pewno nie wpadla by na pomysl zeby walic w szybe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że gdyby to była matka a nie ojciec to wiele osób nie byłoby tak wyrozumiałych i nie tłumaczyło by jej postępku stresem spowodowanym w pracy czy pędem życia ale zwyczajnie zostałaby nazwana wyrodnicą która nie powinna była mieć dzieci. Dla mnie ten człowiek , nazwijmy to "ojciec" to jakaś totalna pomyłka w toku ewolucji, to jakiś żart który nie powinien mieć miejsca na tej ziemi. Ten człowiek zasługuje na dożywocie i najlepiej by zostawić mu brzytwę pod drzwiamy celi. Dzieci giną z powodu ciężkich chorób, giną w wypadkach na które rodzice nie mają wpływu, giną przez przypadki losowe ale żeby utracić cenne życie przez ojca który ma kiepską pamięć? Czy można wierzyć wogóle w to że on nie pamiętał o dziecku? A może potraktował samochód jak przechowalnię - nianię dla dziecka a miał się tak naprawdę nią zająć na co nie miał ochoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej zastanawia mnie osoba która uważa że tego ojca trzeba żałować. Świat jest pełen psychicznych ludzi, i takich jak ten ojciec i takich jak autorka. Aż strach się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie usprawiedliwia ojca, jak można zapomnieć o własnym dziecku, przez tyle czasu nie przypomniało mu się, że dziecko jest w aucie? Jak ma problemy z pamięcią to niech się leczy i nie stwarza zagrożenia. Na miejscu matki zabiłabym chyba dziada i każdy sąd by mnie uniewinnił za działanie w afekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyobrazcie sobie cierpienie tej matki, ja bym na takiego meza spojrzec nie potrafila, koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa smierdzi,zobaczycie wyjdzie druga madzia :-o jak mozna zapomniec o 3 letnim dziecku? Mala nie zyla od kilku godzin ... Co to za parking ze nikt nie zauwazyl dziecka nieżywego ? Dziecko nie dawalo znaku życia ojcu ze ot tak sobie wyszedl z auta? Nie kontaktowal się z matka ? Ani razu w pracy nie pomyslal o córce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby zostawil kase rozsypana na tylnym siedzeniu nie mialby juz w aucie ani jednej szyby po prostu bachor nie byl nikomu do szczescia potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dziecko miałoby walić w szybę przypiete do fotelika? Moze fotelik był na środku tylnego siedzenia. Boże żal mi tej małej kruszynki. Mam corke w jej wieku. Rozmawialiśmy z mężem o tej sytuacji i nie potrafimy sobie wyobrazic jak mozna zostawic dziecko na tyle godzin zamknięte gdziekolwiek nawet w domu i nie pamietać o tym. Moze stary był nacpany albo na dobrym kacu ze "zapomniał"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie wierzę, że to było specjalnie" :D :D 8 godzin? Co to za stresująca praca? Ludzi ze stresującą pracą stać na opiekunki do dziecka. Chciał zabić, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widać, że nigdy nie miałaś pracy, gdzie bywają dni tak urywające głowę, że człowiek zapomina, jak się nazywa. Facet doprowadził to straszliwej tragedii, ale ja nie uwierzę, żeby celowo. Może zwykle to nie on odwoził dziecko, a ono w drodze zasnęło (moja córka w drodze do przedszkola potrafi sobie zrobić drzemkę, bo zdecydowanie nie jest rannym ptaszkiem), chłopu coś zaprzątnęło głowę a potem dzień potoczył mu się jak co dzień. Z jednym wyjątkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie pierwszy przypadek gdzie ojciec zapomnial o dziecku w samochodzie, bylo podobnie kilka lat temu. ja nie wyobrazam sobie co za bezmozgiem mozna byc zeby zostawic dziecko, pewnie o telefonie, ipodie, laptopie, predko by sobie przypomnial. biedne dziecko, co za smierc a jak bym byla na miejscu matki to w zyciu juz bym nie mogla spojrzec na meza, chyba bym go zatlukla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jasne stresująca praca u chlop zapomnial o świecie? Chyba naćpany albo pijany :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mignęło mi to dzisiaj w tv ale konkretów nie znam ,natomiast ojciec to debil i idiota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zmarla tylko wyciagneli ja policjanci bo ktos po nich zadzonil. Rodzice poszli na male zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolę wierzyć, że zapomniał niż że zrobił to celowo;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zacznijmy od tego, ze na pewno była zapieta w foteliku, wiec jak mogła tłuc w szybe, chodzic po samochodzie by ją ktos zauwazył? parkingi tez są rózne, moj pracowniczy jest odseparowany od wszystkich, jak przyjada ludzie do pracy to potem tylko wyjezdzają, nikt tam nie chodzi, nie zagląda, jest za budynkiem ,zamkniety na szlaban, a nawet jak ktoś przejdzie to na pewno by nie wypatrzył, że z tyłu siedzi dziecko. współczuje - dziecku, które cierpiało i matce i ojcu. tragedia straszna i jak pomyślę, że mi by coś takiego się miało przydarzyć, gdybym była na miejscu tego ojca to chyba sama bym się zabiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×