Wczoraj widziałam faceta któremu 11 lat temu dałam kosza

I cholernie tego żałuję.Był w centrum handlowym z jakąś kobietą wysoką zgrabną blondyną (może żona?) on przystojniejszy niż kiedyś bo kiedyś miał dużą nadwagę i golił się na łyso a teraz jest wysportowanym mega przystojnym brunetem.Ja niestety wyszłam za niewłasciwego faceta i zostałam na lodzie.Szkoda że nie można cofnąć czasu bo dałabym tamtemu szansę.Czego to zrobiłam? Nie wiem ale pamiętam że nie chciał się pogodzić z tym koszem bo jeszcze kilka dni wydzwaniał...

Dobrze ci tak :)

sama sobie winnaś, pewnie mało kasy miał wtedy

Karma.

Pusta lala z Ciebie :-o

Mam nadzieje że Madzia i Werka też się znajdą w takiej sytuacji jak twoja.

To nie o kasę chodziło.On po prostu nie podobał mi się,nie był w moim typie.

Nie masz czego żałować. Pewnie przy tobie, zostałby takim, jakim był, nie miałby sie dla kogo starać. Nic na świecie nie dzieje się bez przyczyny.

A czym kierowałaś się w wyborze męża?

:)no chyba juz facetami tak zawsze a juz w ogole trudno to zrozumiec 2222 www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Byłego męża poznałam przez znajomych kilka lat później po tamtym rozstaniu.Nie wiem dlaczego się z nim związałam jak już było widać że mimo młodego wieku nie stroni od alkoholu jak jego ojciec który zginął potrącony przez samochód jak szedł ulicą.Potem dziecko,ślub cywilny i życie z alkoholikiem aż do rozwodu. Chyba spaprałam sobie życie.

skoro byl z jakas blond niunia w centrum handlowym to pewnie stal sie wyrywaczem/ru/chaczem zalicza i sponsoruje niunie, takze nie masz czego zalowac. nie rozpaczaj nad tym, ze kiedys mial nadwage i byl lysy, a teraz lepiej wyglada bo tego nie moglas przewidziec, faceci z reguly tyja z wiekiem, zapuszczaja sie jak krowy na pastwisku. Mysle, ze ma zje/bany charakter, a wyglad to niestety nie wszystko.

O! Ta już broni pustej lalki.

e tam nigdy nie wiesz co straciłas ... a moze zyskałąs. moze to psychol co lubi dopalac w anusa na sucho swoja partnerke, moze zdradza notorycznie, moze leje , moze pije. a moze jest przeuroczym facetem z kozacka dobrze platna praca. .... życie.

Z miłości wyszłaś za mąż?

Ty po 30tce,on po 30tce Ty miałaś męża on chyba ma żonę a jak przystojny to na pewno żonaty więc daj se z nim spokój i nie płacz nad rozlanym mlekiem.

z kozacka dobrze platna praca x no comment :o

ciesz się że mu wyszło.

skoro jest przystojny to nie patrz, że ma żonę co cie to interesuje? Zasługujesz na przystojniaka jak każda kobieta!

na przystojniaka to zasługują jedynie piękne kobiety.

Raczej nie z miłości miałam już 26 lat i chciałam mieć faceta przy boku jak większość kobiet w tym wieku nie chciałam być sama.

na przystojniaka to zasługują jedynie piękne kobiety. v Mylisz się! Każda kobieta zasługuje na przystojniaka ! Szczególnie te brzydkie i stare

A mi jej nie szkoda bo takie jak autorka postu mają 20 lat to daje obszczymurom i łajdakom bo imponują im "bad boje" a z normalnych sie śmieja a potem jak dobije 30 to płacze że sama z dzieckiem została i chce porządnego taka jest prawda ona już nie znajdzie faceta jest przechodzona i skazana na samotnośc :-)

kiedyś miał dużą nadwagę i golił się na łyso a teraz jest wysportowanym mega przystojnym brunetem. Nie wierzę, to fantazje otyłego pravika

To nieprawda że z wiekiem sie tyje i brzydnie czy łysieje zależy od genów itrybu życia pracy itp. i można jako dziecko być niskim i otyłym a jako dorosły wysoki i szczupły kwestia genów i trybu życia jaki się prowadzi.

Ja zagospodarowałam swojego męża jak był właśnie gruby i miał fryz tragiczny, ale jest bardzo zdolnym inteligentnym facetem i wspaniałym dobrym człowiekiem.Nei podobał mi się wizualnie, ale bardzo zyskał po bliższym poznaniu.Wszystkie moje koleżanki wtedy pukały się w czoło. Był na 3 roku farmacji, miał kompleksy itp.Obecnie wygląda super, trochę pochodziliśmy razem na siłownię, basem, rowery i zgubił wciągu 2 lat ponad 42 kg. Gotuję w domu normalnie, nie tuczę, sam trzyma teraz dietę, a nawet nie dietę a nawyki żywieniowe. obecnie to facet bardzo atrakcyjny i wizualnie i ogarnięty życiowo. Właśnie ludzie z LO, bo ze studiów to już widzieli jak schudł kiedy kończył, wywalają gały jak go widzą. Moje koleżanki i ich współcześni przystojniacy to w większości porażki życiowe. Mój Mąż wie, ze musiałam go bardzo kochać, bo jak sam czasem ogląda stare foty to się za głowę łapie, no i zawsze i każdemu mówi, że spotkanie mnie w życiu to jak gwiazdka z nieba. To ,że się Jemu podobałam widziałam, ale bał się zagadać, podejść, bo jak twierdził, nie ta liga. Dalej na mnie patrzy zauroczony:) Czy jak widać można?

Nie jesteście sobie pisani. Nie bądź śmieszna, chcesz go teraz bo wyładniał, nie dziwne, że twój pierwszy stary był alkoholikiem jak tylko na wygląd patrzysz. Nie ta liga.

Ludzie są mega puści.

Ja sobie zdaję sprawe że widocznie tak miało być w moim życiu ale kurde nie mogę o nim zapomnieć,facet się strasznie zmienił no i ta laska co z nim była wyglądała jak modelka. Boże ale ja głupiutka byłam.

Nie przejmuj sie, zrobilas dobry uczynek - uratowalas wartosciowego faceta przed zwiazkiem z tepa biurwa:)