czemu podnieca mnie tylko jeden facet, ktorego kocham do 3 lat, ale nie mozemy

byc razem, a na innych nie zwracam uwagi, nie pociagaja mnie, sa dla mnie aseksualni, dlaczego tak sie dzieje? czy jestem demiseksualna?

Bo utrzymujesz z nim kontakt zerwij go odczekaj trochę czasu

fakt, mam z nim kontakt, ale wczesniej zerwalam go na ponad pol roku, nic to nie dalo :-(

bo go kochasz, postaraj sie zapomniec ;-)

umawiałaś się z innymi?

tak, nawet probowalam byc z 2 facetami, nie wyszlo. nie widze w nich mezczyzn, tylko przyjaciol, dobrze sie przy nich czulam, tylko nie pociagali mnie fizycznie, nawet sie nie calowalismy, nie wyobrazam tego sobie z kims innym, a taki bialy zwiazek nie ma sensu, dla kogos, kto ma potrzeby seksualne.

dotykali twoje ciało ci dwaj? np masowali dłoń

tak, trzymali mnie za reke, chcieli przytulic, ale nie bardzo tego chcialam, zrobilam to na sile szczerze mowiac...

może ci dwaj słabi byli i nie umieją podniecić kobiety. głowa do góry

czy ja wiem, czy slabi? mysle, ze nie, w porzadku byli, przystojni, tez tak uwazalam, ale nie pociagali mnie. mnie zaden facet nie pociaga, tylko tamten, nie wiem, co jest ze mna nie tak...

postaraj sie zapomniec bo to nic nie da ;-)

bo go kochasz

to co ja mam zrobic? :-(

Przyciągnij go do siebie lub zerwij kontakt na zawsze. W opcji drugiej uświadom sobie że potrzebujesz czasu oraz otaczaj się ludźmi bądź towarzyska

ma kogos, wiec jak? a zapomniec nie umiem, jestem beznadziejna...

moze znajdziesz innego.

moze... a jak nie, to zostane sama, to on byl, jest i bedzie dla mnie najwazniejszy...

kiedys tez kogos kochalam ale potem mi przeszlo i znowu kocham kogos innego

dlaczego nie mozesz z nim byc?

ma zone, musze zapomniec, ale nie daje juz sobie rady...

to nie mysl o nim.

Piszcie do mnie na gg 5473221

nie potrafie, za bardzo mi zalezalo, pierwsza powazna milosc jest najsilniejsza, teraz to wiem, bede sama, trudno, a tak bardzo zawsze chcialam kogos kochac, byc dla niego, zalozyc rodzine, widocznie nie byko mi to dane.

przejdzie ci

przez 3 lata mi nie przeszlo, w sumie trwa to prawie 5 lat, bo przez te 2 mialam jeszcze nadzieje.