Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Klinika Odnowy Kolagenowej Anna Pikura

Polecane posty

Gość gość
Obok Kliniki Anna Pikura przechodziłam dobre parę lat zanim odważyłam się zajść, zapytać i spróbować. Wiecie jak to jest dziewczyny, czasami do jakichś decyzji trzeba po prostu dojrzeć :) Podobnie było ze mną. Pewnego wiosennego dnia odwiedziłam to miejsce z czystej ciekawości i po krótkiej rozmowie zostałam :) Pierwszy zabieg pamiętam bardzo dobrze - pani z którą rozmawiałam była niezwykle sympatyczna zaproponowała kilka interesujących zabiegów, jednak co najważniejsze poleciła też aktualne promocje - które naprawdę kusiły do kupna. Pierwszy zabieg to była oksybrazja - zabieg oczyszczający, prosty, niedrogi i dla mojej skóry mega skuteczny. Potem poszło już z górki, zapisałam się do newslettera więc co tydzień przychodzą do mnie extra promocje nie tylko zabiegów, ale także kosmetyków, które produkuje Anna Pikura. Moim skromnym zdaniem są one (te promocje) dużo fajniejsze niż jakiekolwiek na grouponie ;P Pomijając zabiegi i ich jakość - nigdy żaden nie pozostawił mnie w niedosycie, uważam, że personel też jest naprawdę w porządku. Nie znam wszystkich osób, ponieważ sporo tam ludzi pracuje, ale dziewczyny, z którymi miałam do czynienia były kompetentne i potrafiły ze mną nawiązać kontakt - mimo, że nie jest to takie proste. Dla mnie salon na piątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaolcha
Jak ja zupełnie nie rozumiem ludzi, którzy skarżą się na takie bzdury, jak powyżej a nie reagują w inny sposób. Wątpię czy cokolwiek co jest napisane o używaniu innych niż obiecane produktów podczas zabiegów ma chociaż ziarno prawdy. Wątpię czy firma miałaby szansę utrzymać się na rynku przez tyle lat będąc jednocześnie nie fair w stosunku do klienta... Anna Pikura, to firma którą znam i cenię, sama jestem kosmetyczką i wiem jak ciężko jest utrzymać własny biznes - więc firma mająca kilka salonów urody w całej Polsce oraz linię własnych kosmetyków tworzonych z naturalnych składników zasługuje naprawdę na wielkie brawa. Sądzę, że wszelkie negatywne opinie biorą się ze zwykłej ludzkiej zawiści, osoby, którym w życiu nie wyszło i marketingowcy konkurencji tylko w ten sposób mogą w pewien sposób zaszkodzić. Ja jednak jestem zdania, że tyle lat doświadczenia firmy pozwala jej na niezwracanie uwagi na te obraźliwe i czasami na granicy prawa opinie.... a na poświęcenie się temu, co dla niej naprawdę jest ważne czyli tworzeniu piękna. Ja dziękuję za pomoc, którą udzieliła mi Anna Pikura i proszę czytelników tej opinii o przekonanie się o wyjątkowości tej marki na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatatułowana
wpisałam w google - anna pikura opinie - z czystej ciekawości, bo ostatnio miałam przyjemność skorzystać z jednego z grouponów i chciałam sobie poczytać, co inni sądzą o tym miejscu. ku mojemu zaskoczeniu na głównej stronie zaraz pod stroną oficjalną firmy trafiłam na ten wątek... haha duzo się tutaj dzieje muszę przyznać. na poczatku sporo bylo ocen negatywnych dotyczacych jednego zabiegu - teraz czytam wiekszość naprawdę wartościowych pozytywnych opinii. chyba firma uczy się na błędach ponieważ mój zabieg - 10 stopniowe oczyszczanie twarzy odbył się bezbłędnie. specjalnie zrobiłam sobie listę tego, co ma być i każda z obiecanych czynności została wykonana - zabieg ponadto był naprawdę przyjemny i w super atrakcyjnej cenie. kosmetyczka na początku wydawała się raczej nieśmiała, jednak z czasem się rozluźniła... jednak jej ręce... ach jej ręce... chyba się zakochałam, miała bardzo pewne dłonie, delikatne i gładziutkie - masaż twarzy to była prawdziwa przyjemność :) pewnie jeszcze nie raz wykupię jakiś groupon w tym salonie, bo było lepiej niż myślałam, naprawdę dobrze... no i te dłonie *-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współpraca z kliniką Anna Pikura zawsze pozostawiała we mnie pewien niedosyt usmiech.gif Uwielbiam to miejsce i z przyjemnością tutaj wracam. Moja przygoda z tym gabinetem, drogie dziewczyny, nie zaczęła się jednak od grouponu a od polecenia i bezpośredniej wizyty w salonie usmiech.gif Pierwszy zabieg pamiętam jakby to było dziś - Oksyluxe - zabieg łączący oksybrazję i kolagen biologicznie aktywny. Zabieg cudnie oczyścił mi skórę i pozostawił ją gładką, miękką i przyjemnie odżywioną i odświeżoną - żadnego uczulenia, pieczenia czy skutków ubocznych. Potem trafiłam na groupon i znalazłam tam tę wrocławską klinikę. Tym razem wykupiłam samą oksybrazję - i zabieg wyglądał w ten sam sposób jak mój pierwszy zakupiony po pełnej cenie. Dlatego przestrzegam przed zawierzaniem opiniom internetowym i tym bardzo negatywnym i tym reklamującym tylko salony (zwykle kilka słów z linkiem w tle) - najlepiej samemu się przekonać i wyrobić sobie opinię na temat salonu. Moja jest pozytywna - czekam na wasze zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obiektywna986
Kurcze, denerwuję się jak czytam tak widocznie bezpodstawny atak na salon Anna Pikura, czy na jakiekolwiek inne salony kosmetyczne. Taka forma walki z konkurencją (a jestem na 99% przekonana, że wpisy należą do konkurencji) to zwykły cios poniżej pasa. Oskarżanie jakiejkolwiek firmy o niespełnianie obietnic sprzedażowych wypisanych, np. w grouponie jest bardzo poważnym zarzutem. Gdyby tkwiła w tym choć odrobina prawdy, wątpię że jedyne informacje na ten temat to te wypisane na jakimś forum. Mniejsza o to. Zrobiłam swoje małe śledztwo i okazało się, że firma od lat nie oferuje po cenach grouponowych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Podobno, była kiedyś ów promocja dostępna, jednak trwała kilka tygodni i została szybko wycofana. Mniemam, że dlatego, bo nie opłacała się salonowi. Ja tam zawsze pamiętam, że groupon to tylko reklama - jedna z wielu dostępnych form dotarcia do większej ilości klientów ze swoimi usługami/produktami. Zawsze moim zdaniem warto zapoznać się z całą ofertą salonu. Najlepiej zadzwonić i popytać - może się okazać, że sam salon proponuje własne promocje, które mogą okazać się ciekawsze niż te regularne z groupona. W skrócie jeśli chcesz używaj grouponu, jeśli nie chcesz to nikt nad tobą nie stoi i nie każe ci klikać "kup teraz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nigdy nie trafiłam na jakiś felerny groupon. jak pisze poprzedniczka ... w tym przypadku pachnie to troszeczkę konkurencją haha ... nic nie podnosi tak adrenaliny jak szpile wbite dobrze prosperującej firmie lol A ja temu salonowi Anna Pikura życzę najlepszego, jeśli już tyle czasu są na rynku a pierwszy post jest sprzed kilku lat, to pewnie już tutaj zostaną i wszelkie mroczne działania konkurencji (przeszłe i przyszłe) spalą na panewce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaalika
kupiłam grupon na 3 zabiegi mikrodermabrazji w cenie 99 zł. Jestem po pierwszym, zostałam przyjęta na czas - sama się nie spóźniłam, kosmetyczka oczyściła mi skórę, wykonała zabieg, później nawilżyła skórę. zabieg trwał ok. 30 min. Recepcjonistka sympatyczna, ustaliłam od razu wszystkie terminy wizyt, kosmetyczna profesjonalna. nie mam zastrzeżeń, nawet jeśli w zabiegu regularnym czas jest dłuższy, to za tą cenę za 3 zabiegi ja jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tiyele
Zgadzam się z tobą @mikaalika. Ja również korzystałam kilkakrotnie już z zabiegów w Klinice Anna Pikura w salonie wrocławskim i nigdy mi się nie zdarzyło, żeby coś było nie tak. Obsługa jest zawsze miła i uśmiechnięta no i nie miałam żadnego problemu z ustaleniem terminu. Co więcej, jak się okazało, że zbliżający się termin mi nie pasuje, to zadzwoniłam i bez problemu zabieg przełożyłam - oczywiście to było kilka dni przed pierwszą wizytą - bo wiem, że zwykle groupony przepadają, jak nie zmieni się rezerwacji wcześniej niż na 24 godziny przed wizytą - co jest oczywiście z powodów logistycznych jak najbardziej zrozumiałe :) Ja moje drogie byłam na zabiegu 10-cio stopniowe oczyszczanie twarzy. Wykupiłam pakiet 3 zabiegów za 149 zł. Jeden taki zabieg i już zwracają się pieniążki. Było bardzo pozytywnie. Wszystkie podpunkty były wykonane a i kosmetyczka wspominała, co dokładnie robi. Zabieg nie trwał długa, ale ja też przyznaję, że nie lubię bardzo długo leżeć i patrzeć w sufit. Więc dla mnie dokładnie sprawnie i w miarę szybko wykonany zabieg jest plusem. No i te efekty. Skórka twarzy mega oczyszczona i świeżutka ... suuper!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi ostatnio wykupiła bodajże Kompleksową Rewitalizację w salonie w Krakowie za niecałe 310 zł. Mieściło się tam 5! pakietów. Po umówieniu się na wizytę, weszłam, zostałam przywitana bardzo miło. Na zabieg nie czekałam - od razu przeszłam do gabinetu. Kosmetyczka wykonala demakijaż, oczyściła twarz peelingiem, potem wykonała mikrodermabrazje z ampułką kolagenu (można było też wybrać mezoterapię). Na koniec super maska - miałam po niej świetny kolor cery - taki żywy i ujednolicony! i krem dobrany do mojej twarzy. Trafiłam na matmatique - to luksusowy krem, który normalnie kosztuje 300 zł! Więc czułam na mojej twarzy powiew luksusu :) Kosmetyczka bardzo sprawnie wykonała zabieg. Była delikatna. Proponowała inne zabiegi i kosmetyki marki, ale w sposób nienachalny, więc nie przeszkadzało mi to :) Jeżeli chodzi o czas zabiegu, raczej nie siedzę z zegarkiem w ręku - więc dokładnie nie powiem, ale każdy element był wykonany, więc chyba wszystko ok. polecam krakowską klinikę - zwłaszcza, że jest w centrum i łatwo do niej trafić no i na grouponie sporo jest promocji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok nie przesadzajmy i nie popadajmy w paranoje. Groupon to groupon i zawsze będzie wiele kontrowersji z wykupowanymi zabiegami. Jeżeli chodzi o Klinikę Anna Pikura to sama tam często chodzę i nie narzekam. Czy z grouponem czy bez zabiegi wykonywane są od deski do deski. Zresztą na grouponie mamy do czynienia tylko z podstawowymi kilkoma zabiegami a oferta salonu jest o wiele większa. Ocenianie na podstawie ocen innych nie jest najlepszym przykładem rozsądku. Oczywiście, warto brać pod uwagę opinie innych, jednak ostatecznie decyzja o zaufaniu jakiemuś miejscu - zależy od nas. Sama ufam i kosmetykom i zabiegom Anna Pikura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 777
Absolutnie nie polecam usług tej pseudo kliniki. Po wykonanym botoksie nie było najmniejszego efektu! Podobno jestem odporna, ale dziwne, że po wykonaniu tego zabiegu w innym gabinecie w Krakowie, efekt po kilku dniach był rewelacyjny. W tej pseudo klinice wstrzykują nie wiadomo co i biorą po 350 zł od jednej partii. Aby umówić się spotkanie w sprawie reklamacji, należy zapłacić 100 zł za konsultację!!! Tylko po co, skoro przed zabiegiem już była. Oszukują zarabiają na nas traktując jednorazowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę na botox tylko do Princesse. Wcześniej byłam u jednego lekarza i powiedział tez ze jestem odporna na botox i gdy nie było efektu chciał dopłaty za dostrzykniecie. Podziękowałam mu. Na rok dałam sobie spokój. Drugie podejście zrobiłam właśnie w Princesse. Nie musiałam płacić za konsultacje. Botox zadziałał idealnie po dwóch dniach i trzymał prawie 8 miesięcy. Potem znowu poszłam do tego gabinetu i znowu wszystko wyszło super. Już nie chce próbować gdzie indziej i mogę polecić ta klinikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pikura bardzo zachwala obecnie Liposukcję ultradźwiękową z dermomasażem, PRZESTRZEGAM W TRAKCIE TEGO ZABIEGU w salonie we Wroclawiu DOZNAŁAM POPARZENIA III STOPNIA NA UDZIE, mogę udostępnić zdjęcia, wada sprzętu świetnego sprzętu, Pikura nie poczuwa się do odpowiedzialności, ich ubezpieczenie też nie obejmuje tego rodzaju szkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdynia Dostałam w prezencie luxusowy ( tak twierdzi firma AP) zabieg na ciało oraz twarz 2,5h. Wartość 450 zł. Pani zrobiła peeling, nałożyła oliwkę BAMBINO :) na tym zakończył się luxusowy zabieg na ciało. Na twarz zaserwowano mi demakijaż ( w cenie ) Kawitacje(4 min) po tym nałożono serum i krem. Po którym moja twarz wygladała jak poparzona. Łącznie trwało to 1,5h W "gabinecie" syf. Szafki szare od kurzu. Ręczniki w kolorze ścierki do podłogi. Pomieszczenie obok toalety odgrodzone malutkim parawanem. Także o relaxie nie ma mowy bo cały czas widzisz i słyszysz jak ktoś do kibla wchodzi. Nie wspominając o zapachu ( jak przystało na "luxusowa" klinikę :D ) Brak pomieszczenia socjalnego dla pracownikow. Obiad oraz napoje pracownice spożywają uwaga! w recepcji przy klientach :) Pytam się gdzie jest sanepid? Bo z tym, ze mnie oszukano to wiem jak sobie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny, znam pikure osobiscie, pol dnia spedza na szukaniu info o sobie w necie i pisaniu pochlebnych opinii. znana jest w branzy rowniez z czarnego pr - wypisuje brednie o innych. polecam wrzucic w google fraze: anna pikura czarny pr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zostałam poparzona laserem. Tydzień po zabiegu pojawiły sie plamy na twarzy, a skóra schodzi... Nie obyło sie bez maści na poparzenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie polecam, zabieg pedicure z grouponu z lakierem hybrydowym to pomyłka, pielęgnacja skóry stóp i wygladzenia pięt na poziomie 3 minutowego użycia pumeksu w domu, na pytanie o efekt finalny Pani poleciła mi zluszczajace skarpetki z Rossmanna :-) hybryda odpadła z połowy paznokcia po 4 dniach, za 4 dni rodzę i nie mam kiedy tego reklamować, a należałoby. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie nie kupujcie tych gruponow od Pikury. To oszuści przecież.... Najlepiej omijać to miejsce z daleka. Ja po 1 wizycie skończyłam u dermatologa. Jeszcze trochę i ktoś im się dobierze do ****!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niestety również jestem nie zadowolona. Liczyłam na profesjonalny zabieg. Zakupiłam na Groupn 3x mikrodermabrazja..99zł i zabieg trwał dosłownie 8 -10 min z wklepaniem kremu.. Ja rozumiem promocje i chęć zdobycia klienta ,ale jak idę do sklepu i np . spodnie są przecenione to nie dostaje ich bez nogawek..!!! Po za tym byłam ciekawa oferty tego salonu i obsługi. Ale się jednak rozczarowałam. Dziewczyna odwaliła swoje i podziękowała, śpieszyła się do koleżanek na recepcji. Uważam to za nie uczciwe traktowanie klienta i oszustwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś miałam zrelaksować się podczas wizyty w Klinice Anny Pikury w Gdyni. Dostałam w prezencie day spa który miał trwać ok 1,5h. Niestety to był najgorszy dzień a nie relaks. Gdy przyszłam na miejsce po wypełnieniu ankiety zostałam zaprowadzona przez Panią Monikę do pomieszczenia w którym miał obyć się zabieg. Miałam wykupiony z gruponu peeling ciała, masaż oraz mleczko na ciało. W pomieszczeniu nie było warunków które byłyby choć trochę przyzwoite. Mój płaszcz powiesiłam na haczyk który był umieszczony na drzwiach od szafy. Pani Monika powiedziała że mam się rozebrać do bielizny. Stół był przykryty materiałem który był podobny do jednorazowego. Nie otrzymałam od Pani żadnego ręcznika. MOje ubranie, zakupy które miałam i torebkę miałam położyć na krześle który był obok stołu. W pomieszczeniu tym nie było warunków aby się w spokoju rozebrać. Poza tym nie otrzymałam ani jednorazowej bielizny ani ręcznika. Gdy przyszła Pani zapytałam się jej jak ma wyglądać zabieg, Pani Monika wyjaśniła iż ma być na początku peeling całego ciała. Wówczas zapytałam się jej jak ona chce to zrobić skoro mam na sobie biustonosz. Wtedy Pani Monika powiedziała że nie wszystkie panie sobie tego życzą i ona rozpina go gdy jest taka potrzeba. Byłam tym faktem zdziwiona jak można zrobić peeling gdy cała sól będzie w bieliźnie osoby leżącej. Aby nie zabrudzić fig, moje majki zostały okryte papierem do rąk. peeling był wykonany tylko na nogach i plecach ominięto pośladki i ręce. Gdy zapytałam się dlaczego nie ma peelingu na rękach usłyszałam że będzie wykonany gdy będę leżęć na plecach. Do tego czasu jeszcze to jakoś wytrzymywałam. To miał być relaks a był koszmar. Cały czas paliło się duże światło górne i paliła się też jedna lampa stojąca. moim zdaniem powinno światło powinno być relaksujące a nie powodujące że osoba która leży na stole w samej bieliźnie czuje się na u lekarza prawie na stole operacyjnym. Moja cierpliwość dosięgnęła prawie zenitu gdy Pani kosmetyczka która wykonywała zabieg z umywalki wzięła ścierkę albo mały ręcznik i zmoczyła ją i zaczęła tą szmatką wycierać moje plecy i nogi. chciał zmyć peeling. Na moje oburzenie powiedziała, że nie mają prysznica. Powiedziałam jej że skoro nie mają warunków aby klientka czuła się komfortowo to nie powinni mieć w swoim zakresie takiej usługi. Na moje zwrócenie uwagi że nie dostałam jednorazowej bielizny pani powiedziała że taka się skończyła a na moje pytanie dlaczego wyciera moje ciało szmatką która była wcześniej włożona do umywalki powiedziała że ona była czysta. Nie uwierzyłam w to, bo gdyby była czysta to by ją wzięła z szafki a nie z umywalki. Pani Monika powiedziała, że poprzednia klientka była w innym gabinecie i to ma świadczyć o tym, że ta ścierka była czysta. Maskara. Gdy przyszłam do domu od razu wzięłam prysznic. Następnie pani nałożyła na moje nogi i plecy mleczko które nawet nie zdąrzyło się wchłonąć a pani położyła na nie od razu ręcznik i powiedziała że teraz mleczko ma się wchłonąć. Na pewno tak ale ciekawe gdzie na pewno nie w moje ciało tylko w ręcznik. Gdy Pani mnie okryła ręcznikiem to słychać było telefon a Pani MOnika była sama w salonie wiec szybko z gabinetu wyszła i wróciła po kilku minutach. powiedziała że mam się obrócić na plecy a ja już wtedy nie wytrzymałam, powiedziałam aby wyszła bo w tym salonie czuje się fatalnie. to miał być relaks a zostałam potraktowana jak śmieć. I to wszystko przez to że to był grupon. Straszne. Nigdy nie wrócę do tego gabinetu i wszystkim dookoła będę go odradzać. Gdy zwróciłam uwagę Pani MOnice to ona broniła się że to nie od niej zależy czy jest prysznic czy nie ale brak ręczników, i jednorazowej bielizny i wycieranie soli po peelingu szmatą która była w umywalce oraz światło to jedna wielka porażka. Ta kliniki to jakaś porażka. Nawet gdy wychodziłam to nie usłyszałam żadnego słowa przepraszam. Piszę to ku przestrodze. Nie idźcie do tej kliniki bo to straszne miejsce.Rozżalona klientka. Anna. Uciekajcie od tej kliniki jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KateBentlay
Korzystam z Kliniki Anna Pikura w Gdyni. Jestem bardzo zadowolona z zabiegów tam wykonywanych. Dla mnie zawsze liczyło się profesjonalne podejście do klienta no i oczywiście efekty. Salon ciągle dodaje nowe zabiegi, które często można wykupić w promocji. Nie raz także wykupowałam groupony. Za każdym razem byłam zadowolona z wizyt. Obsługujące panie są sympatyczne. Zadaję mnóstwo pytań i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby któraś z nich mnie zbyła. Każdy zabieg jest wyjaśniany następnie przeprowadzany w bardzo sprawny sposób. Z tego, co widziałam sprzęt jest nowy, w bardzo dobrym stanie. Używane są także jednorazowe narzędzia. Ceny jak na Gdynię na przyzwoitym poziomie. Jak się trafi na promocję to nie można przejść obojętnie. Polecam to miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaStocka
Lubię szukać opinii o salonach, w których byłam. Jak tutaj weszłam aż mnie zatkało na ilość opinii. Jedne pozytywne, niektóre neutralne no i te ziejące nienawiścią, które szczerze mówiąc trochę mnie bawią a trochę zastanawiają (czyżby zazdrosna konkurencja?). Zawsze twierdzę, że najpierw trzeba spróbować, żeby móc wyrazić o czymś zdanie. I ZAWSZE trzeba podać konkrety. Moja wizyta w salonie AP była pierwszym spotkaniem z tym miejscem. Po wejściu do salonu od razu usłyszałam dzień dobry. Po podejściu do recepcji dowiedziałam się, że muszę chwilę poczekać, bo poprzedni zabieg chwilę się przedłużył. Ok nie ma problemu wszyscy jesteśmy ludźmi- zdarza się. Usiadłam sobie na kanapie, po chwili recepcjonistka zapytała czy.mam ochotę się czegoś napić. Podziękowałam, ale dobre wrażenie zostało. Po ok. 10 minutach zeszła kosmetyczka, która się przedstawiła i przeprosiła za opóźnienie. Jej uśmiech mnie zaraził dobrym humorem. Zabieg na twarz Kwitnące Jabłonie składał się z kilku etapów, które były kolejno tłumaczone. Najbardziej podobała mi się maska z alg. Zabieg przebiegł szybko i przyjemnie. Sam salon był bardzo czysty i robił dobre wrażenie. Ogólnie stawiam piątkę i polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam w Pikurze na innym zabiegu - depilacji woskiem - dramat!!! Kobieta robiła mi bikini przez 50 min i nie zrobiła prawie połowy! Jestem cała spuchnieta, skrwawiona, drugi dzień obolala - chodzę regularnie do innego salonu gdzie trwa to 15 min bez bólu i efekt jest wooow - tutaj ewidentnie pracują amatorzy - szkoda zdrowia, pieniądzy i czasu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym ze szczerego serca odradzic klinikę Anny Pikury, szczególnie tym z klientek, które cenią sobie profesjonalne traktowanie bez względu na poniesione koszty. W połowie stycznia zakupiłam na Grouponie pakiet Day Spa dla dwóch osób, który miał być prezentem urodzinowym dla mojej mamy. Dodam, że nie mieszkam we Wroclawiu, o czym przy umawianiu wizyty poinformowałam personel. Wiedziałam jednak, że w moim interesie leży czekanie, skoro miało to sprawić przyjemność mi i mojej mamie. Wizyta umówiona została na 21.03. Ponad dwa miesiące czekania, by dokładnie 24h przed umówionym zabiegiem, dla którego specjalnie przyjechałam do Polski dostać smsa, że niestety kosmetyczka mająca wykonywać nam zabieg rozchorowala się i wizyta nie odbędzie się. Nie wspomnę o tym, że kompletnie pokrzyzowalo nam to plany a mój pobyt w Polsce stał się nieuzasadniony. Zero chęci rekompensaty, nic. Jedynie informacja o tym, ze prosza nas o umowienie sie w innym terminie. Terminie NIEODPOWIADAJACYM MI, ALE KLINICE. Jednak kiedy dość zdenerwowana pojawiłam się w klinice zaraz pod dostanie wiadomości, zostałam zapewniona, że jeśli zaplanuje wizytę w Polsce na za ok miesiąc od umówionej wizyty, panie znajdą dla nas czas i nas gdzieś bez problemu wcisną. Wobec tego kupiłam bilety do Polski, poinformowałam mailowo klinikę, tym razem proponując dni pasujące mnie i mojej mamie (zakładając, że powinno leżeć w gestii kliniki, by zrekompensować nam stracony czas I CHCIEC wszystko naprawic). Ku mojemu negatywnemu zaskoczeniu, dostałam tylko chłodna wiadomość, że jest to niemożliwe i muszę umówić się na przyszły termin, planując kolejna wizytę we Wrocławiu. Prawdopodobnie za kolejne 2 miesiące. To wystarczyło, by absolutnie zniechęcić mnie do współpracy z Klinika Anny Pikury. Niestety nie miałam możliwości doświadczyć żadnego z zabiegów, ale na podstawie podejścia do Grouponowego klienta, tak obcesowego i nieprofesjonalnego, absolutnie nie POLECAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niekompetentny personel, bez wiedzy, nie zapyta, nie doradzi. Zabiegi wykonywane w sposób nieprawidłowy- mam delikatną cerę, a Pani nie potrafiła dobrać odpowiednich narzędzi do zabiegu oraz kosmetyków, dramat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata Em
Zawsze śmiać mi się chce z tych "grouponowych klientów", którzy kupili zabieg za bezcen a wymagają złotych ręczników i bezwzględnego uwielbienia. Ludzie! Opanujcie się! Jak spóźnisz się na zabieg, to sory!, ale bez telefonu (jak to zresztą jest napisane na każdym grouponie - nie tylko w powyższej Klinice AP - informować o zmianie terminu trzeba nawet dobę wcześniej) - to traci się kupon zniżkowy! Nie wszystkie zabiegi trwają po 3 godziny. Niektóre zabiegi z urządzeniami mogą trwać tylko kilkanaście minut - dla naszego dobra - a znam osoby przychodzące ze stoperem do salonów (znajomi mi opowiadali) - serio?! W usługach (nieważne czy to bank, restauracja czy salon kosmetyczny) pracują normalni ludzie, nie niewolnicy, których możemy obrażać i nie szanować. To, że kupiłaś/kupiłeś coś za ileś tam złotych nie powoduje, że jesteś panią/panem świata. Oczywiście, ze strony personelu należy również oczekiwać odpowiedniego zachowania. Ale pamiętajmy, że to musi działać w oba kierunki. Reasumując, jako klienta salonu Anna Pikura a także jako osoba pracująca w usługach - NIGDY, powtarzam nigdy nie miałam problemu z żadną z wizyt w salonie. Ja byłam uprzejma i Pani z recepcji i Pani kosmetyczka też zawsze były miłe i uprzejme, a wykonane zabiegi przynosiły oczekiwane efekty. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O mój Boże! To był mój pierwszy i ostatni raz. W "gabinecie" syf! Brzydziłam się położyć na łóżku. Pani zmywała mi peeling z ciała szmata która wyciągnęła z wiadra. (Szmata w kolorze podłogi!) Podczas "masażu" który miał trwać godzinę a trwał 20 min pani nabijała się ze swojego pracodawcy... Ręce mi opadły. Po zabiegu pobiegłam szybko do domu pod prysznic bo bałam się, ze czymś sie zarazę. Takie cuda w Gdyni! M A S A K R A!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha uwierzyłabym w powyższy komentarz, gdyby nie pochodził od tej samej osoby, co komentarz parę postów wyżej. Jeżeli, było tak źle to naprawdę wystarczy, że to raz napiszesz a nie trolujesz wszystkie pozytywne komentarze hahaha. Ja z grouponów korzystam bez przerwy, również z tych do powyższego salonu i ZAWSZE otrzymuję dokładnie to, co opisuje groupon. Jeżeli coś się nie zgadza, proszę o kontakt z managerem i rozwiązuję sytuacje jak dorosły człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina Or
A ja lubię ten salon. Nigdy nie byłam źle traktowana zawsze grzecznie i profesjonalnie. Kosmetyczki miłe, doradzają nowe zabiegi (jak dobrze argumentują to kupuję) Salon czysty, choć mały. Jest już od dobrych paru lat i nadal funkcjonuje a to dużo mówi o jakości. Hejterzy znajdą się wszędzie -_-''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2.03 zakupiłam Grupon z oferty Anny Pikury na usługę manicure i pedicure. Dwa dni wcześniej byłam osobiście w klinice i terminy były na za dwa dni. Chciałam się z nimi dogadać by skorzystać z oferty bez Gruponu, bo wiem, że oni pobierają prowizję. Pani kierownik nie zgodziła się na to. Zdecydowałam się więc na zakup Gruponu i próbowałam się umówić z salonem poprzez maila od razu po zakupie gruponu, czyli 02.03. Pani, odpowiadająca na maile, podawała mi bardzo odległe terminy. Pierwszy termin jaki mi zaproponowały to był 25.05. Odpisałam dopiero po dłuższym czasie podając 5 różnych terminów, zaś osoba pracująca w salonie zaproponowała mi 01.06. Gdy napisałam, że w takim układzie rezygnuję z oferty, Pani cudownym sposobem znalazła termin 02.05. Zgodziłam się na ten terminu i specjalnie zostałam we Wrocławiu by z niego skorzystać. W umówionym dniu zjawiłam się w klinice 40 min przed czasem. Okazało się, że nie ma mnie w grafiku. Oczywiście ani Pani, która mnie powinna zapisać, ani kierownika/kierowniczki nie było obecnych na miejscu. Pani w recepcji próbowała coś zaoferować i zaproponowała, że może mnie wpisać w czwartek (04.05). No to jak...są te terminy czy ich nie ma? Zdegustowana wyszłam tam i napisałam do Gruponu z prośba o zwrot pieniędzy. Napisałam również do salonu Anny Pikury we Wrocławiu z zapytaniem skąd to niedogadanie, ale - jak przystało na profesjonalny salon- nie uzyskałam odpowiedzi. Bardzo odradzam korzystanie z usług tego salonu! Zabiegi mają na celu nas zrelaksować, odprężyć i sprawić byśmy sie lepiej poczuły. Jeżeli oczekujecie miłej obsługi i poważnego traktowania - odradzam, wybierzcie inną ofertę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×