Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dziecko nie chce sie chodzić na spacery

Polecane posty

Gość gość

Wasze dzieci tez tak mają? Moja córka ma ponad dwa lata i jak wcześniej mogliśmy spacerowac godzinami tak teraz wychodzimy na podwórko i ona pobiega tak 10 minut i chce wracać do domu. Uważam ze to za mało bo nie lubię dziecka trzymac w domu. Jej tak jak by sie nie chciało woli albo kolorowac, albo gotować ze mna albo lezec w łóżku i bajki ogladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze ma spacerniak za maly... bierz ksiazke o roslinach i czytaj za chwile sama bedzie chciala szukac klonow czy debow w okolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ją czymś zajmij na dworze, a nie puszczasz pewnie samopas i niech sobie robi co chce. Weź krede na dwór niech tam sobie maluje. Mam taką sąsiadkę która dziecko w domu trzyma. Też ponad 2 latek i ciągle twierdzi, że on nie chce się bawić. Tylko wiesz jak jest ? Mały się pohuśta i go po 10 minutach zdejmuje, da mu ze 2 razy zjechać i zaraz marudzi, a to buty będą brudne, a to spodnie pobrudzi. I w gruncie rzeczy przez nią dzieciak się boi innych dzieci i zachowuje przez to jak przygłup. Bo jej się nie chce być na dworze. Dlatego staraj się ją czymś zająć na podwórku kup kredy, weź piłkę, zbierajcie kwiatki. Zróbcie sobie piknik owocowy :) Szukajcie motylków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wy mnie nie zrozumialyscie... pisze ze nie jestem zwolennikiem trzymania dziecka w domu i sama lubie sie poruszsc. Zawsze chodzilysmy do parku, tam jest plac zabaw to bawilysmy sie, pozniej szlysmy dalej do minizoo gdzie karmilysmy zwierzaki. Jak nie tam to w inna strone wzdluz kanału w parku i wypatrywać żabki lub kaczki. A nagle jej sie odniechcialo w ogóle wszystkieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo robić dzień w dzień to samo to NUDA. I dlatego woli siedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudza sie tylko ludzie nudni czlowiek ciekawy swiata i ludzi nie nudzi sie nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma niespełna dwa lata i ostatnio też ma taki okres ze woli siedziec w domu. Wychodzilismy dwa razy dziennie rano i popołudniu. Zawsze chętnie wychodzil z domu. Raz szlismy na plac zabaw czasami na spacer i bral sobie jakas zabawke do ciagniecia. Teraz jak juz wyjdziemy to po 20 minutach zabawy na placu chce wychodzic i isc do domu. Moze to przez to ze jest tak goraco. A moze poprostu za duzo juz byli tego siedzenia na dworzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zmęczona jest pogodą? Może wychodźcie wieczorem, albo rano, jak jest względnie przyjemnie na dworze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez myślę ze to ma związek z pogodą. Z drugiej strony dziecku też tak jak dorośli może mieć tak że się po prostu nie chce i moim zdaniem to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może na dworze jest za świeże powietrze? Może dziecko woli zaduch domowy wasza kotowaną kapuche wasze pierdy i wyziewy i dym papierosowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×