Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annabellaa

Ciało kobiety po ciąży i porodzie

Polecane posty

Gość Annabellaa

Zastanawia mnie to wasze marudzenie na temat tego jak ciąża "zniszczyła" wasze ciało. Ze znanych mi kobiet te które narzekają na swoją sylwetkę po ciąży to 99% z nich nie pracowały, nie ćwiczyły w ciąży a jedynie obżerały się i leniły, a już przed ciążą ich sylwetki pozostawiały wiele do życzenia... Zrozumcie że nadwaga nie jest od ciąży ale od kalorii z jedzenia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rozstępów można uniknąć albo chociaż zmniejszyć ich ilość tylko trzeba dbac o skórę już przed ciążą - dużo ćwiczyć żeby mieć jędrną skórę, dobrze sie odżywiać np dieta śródziemnomorska jest super bo nawilża skóre od wewnątrz (oliwki, oliwa z oliwek, zielenina, pełne ziarno itp., owoce morza, ryby), no i oczywiście kremy i oliwki ale to dopiero po diecie i ćwiczeniach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja bratowa urodzila blizniaki po 3,5 kg kazde...brzuch miała duzy i skóra na nim po porodzie wyglada gorzej niz u starej babci, a jest sczupłą osbą tak więc różnie bywa. Ale ogolnie masz rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no blizniaki to faktycznie ciężka sprawa ale znam babke co miała blizniaki i prawie nie ma rozstepów na brzuchu i naprawde brzuch ma fajny ale rodziła 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niejedna po ciaży i porodzie ma lepsze tzn ładniejsze ciało niż taka co neirodziła... a znam 3 dziewczynki po 13 lat takie spaślaki że szok, jak dalej będą takie spasłe i np w wieku 25 lat schudną to też będą miały zwisłą skórę, to jest maskara dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No różnie to bywa. Ja na przykład przytyłam 20 kg, jestem 7 tygodni po porodzie, na brzuchu mam małą oponkę jakbym za dużo bułek zjadła :P Już blisko mi do płaskiego brzucha, rozstępów zero. Smarowałam się najtańszym olejkiem z rossmana. A znam osoby, które przytyły mniej ode mnie, smarowały się tymi mustelami itp i niestety rozstępy są i mega obwisła skóra. Może to i dieta, a może też genetyka. Chociaż fakt - można poprzez odpowiednią dietę i pielęgnację złagodzić pewne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, może po części masz rację, wiele kobiet wybiera opcję jedzenia za dwoje, brak gimnastyki to jak ciąża to trzeba ostrożnie , bo się nie chce bo to czy tamto dolega. Ok, są i takie przypadki, uzasadnione lub nie. Ja w pierwszej ciąży ważąc początkowo 54 kg przytyłam 20 kg z czego przez trzy miesiące leżałam bo musiałam, jadłam normalnie czyli zdrowo , bez słodyczy, pustych kalorii, tłuszczu , smażonego. Córka była duża, wód również miała bardzo dużo i odłożyły mi się nie nieszczęcie w całym organiźmie co było widoczne po opuchliźnie. Nie urodziłam naturalnie bo okazało się że mam niewspółmierności. Pechowiec ze mnie? Możliwe ale takich kobiet jest bardzo dużo, do tego mam widać słabą tkankę łączną bo rozstępy na moich udach są grube i gęste, brzuch malał bardzo wolno i niestety pozostała płachta skóry. Mogę śmiało powiedzieć że wygląd zrujnowała mi ciąża bo przed nią byłam jędrną chudziną i nikt nie wróżył mi takiego wyglądu. Obecnie jestem w drugiej ciąży, jestem bardzo aktywna, pilnuję diety ustalonej przez dietetyka dodatkowo czeka na mnie kolejna cc więc pewnie znowu nie dojdę do siebie zbyt szybko. Mam już zniszczone uda, pośladki i brzuch ale przynajmniej nie jestem gruba bo nie puchnę (ta ciąża jest zupełnie inna). Jak widać co ciąża to inny los i nie wszystko zależy od samej kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dbalam o skore w ciąży i przed, a i tak rozstepy pojawily się i to sporo. Dodatkowe kilogramy szybko zeszly ale zostala rozciągnięta skora na brzuchu i nie wygląda to zbyt estetycznie. Piersi mimo karmienia mm ( względy zdrowotne) odbiegają od idealu. Ale nie placze z tego powodu, ze nie wygląd am jak top model :) zaakceptowalam mankamenty, ukrywam je odpowiednim strojem ( nie wystawiam brzucha na widok publiczny ), nosze dobrze dobrany stanik żeby piersi w miarę się ukladaly. Mojemu mężowi nie przeszkadzaja moje mankamenty, czasem sobie z nich zartujemy. Aha i w ciąży jadlam racjonalnie tzn dla dwóch, a nie za dwoch niestety w pierwszej przytylam 27 kilo ( w drugiej 8).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwa krovva
Rozstępy są uwarunkowane genetycznie. Możesz ćwiczyć i smarować się a i tak jak mają wyjść rozstępy to wyjdą. Tak samo żylaki i naczynka. Przed porodem ćwiczyłam, chodziłam na rowerki dla zaawansowanych. Po porodzie nie mam siły o 21 ćwiczyć, bo o 22 idę spać i wstaje o 5 :o nienawidzę rano wstawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest chory pęd do idealnej figury, skóry, burzy włosów, ciała nastolatki po ciąży. Baby same sobie szkodzą wmawiając sobie, że muszą być jak modelki. To jest chore. Ciało normalnej, naturalnej kobiety nie jest idealne. A to co widzimy w tv to robota wizażysty i Photoshop. Ale każdy ma swój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luuupaaa
Nie do kona prawda.ja po 2 ciazach nie mam ani jednego rozstepu,przytylam niewiele,ale przyznam,ze niewiele w tym mojej zaslugi.Kremem sie smarowalam jak mi sie przypomnialo,jadlam co bylo w cateringu:-/ Z kolei moja przyjaciolka,przed ciaza laseczka plaska,po jednej ciazy ma brzuch jak poorany traktorem:-O piersi jeszcze gorzej... A dbala o siebie jak malo kto , jest kosmetologiem i wizazystka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×