Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepobita

Czy jego agresja jest groźna? Pomocy!!

Polecane posty

Gość niepobita

Jestem z facetem od roku, jest dość impulsywny i jak się wkurzy zdarza mu się tłuc w coś rękami, niszczyć różne przedmioty, rzucać czymkolwiek. Do dziś byłam pewna, że to tylko taka reakcja na stres, dla mnie nic groźnego. Dziś po raz pierwszy solidnie go zdenerwowałam. Wstał, miał pod ręką dwie poduszki, rzucił nimi we mnie z całej siły. Odniosłam wrażenie, że rzuciłby czymkolwiek, ale w ostatniej chwili się opanował odrobinę i chwycił poduszki. Myślicie, że to może być groźne? Ufam, a raczej ufałam mu w tej kwestii a teraz sama nie wiem...Myślicie, że tego typu rzeczy mogą się pogłębić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pajac i awanturnik, komu by się chciało się tak denerwować i tracić energię na skakanie? Prawdziwy mężczyzna ze spokojem wycelowałby w ciebie pistoletem nawet nie ruszając się z fotela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój. Ciekawe kiedy jego złość skupi się na tobie , nie na przedmiotach. To tylko kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepobita
Rok razem, opowiadania mi jaka jestem cudowna i doskonała, myślicie, że to nic nie znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie o pomoc nie pros, 112 dziala cala dobe 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niepobita wczoraj Rok razem, opowiadania mi jaka jestem cudowna i doskonała, myślicie, że to nic nie znaczy? xxx oczywiście, że nic! ale nie martw się, już niedługo będziesz mogła z nicku pierwsze trzy litery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój eks też "tylko" uderzał na moich oczach pięścią w ścianę, nic sobie z tego nie robiłam a później się okazało że ma opinię taką wśród znajomych że wszyscy uciekali na jego widok ze strachu, wszyscy się go bali ale dowiedziałam się o tym za późno, także twojego faceta agresja jest groźna, tylko tyle ci napiszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czego wyrazem jest agresja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepobita
No to jak powinien prawidłowo zareagować gdy mu ubliżam dla zabawy, wyzywam od chu/jów krzywych, pe/da/łów, patałachów, ciot, niedorozwijów itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dobrze reaguje skoro tak mu ubliżasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy on takze tobie ubliza - werbalnie lub pozawerbalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu mu ubliżasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mu ubliźając doprowadzasz go do takich źeczy,tym bardziej wiedząc źe jest impulsywny,j*bnieta jesteś. Niebawem kichawa rozbita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ptysiu
...mu ubliźam dla zabawy...,ćwierć mózg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kwestia czasu jak będziesz pobita ,ten facet ma zaburzenia ,jest chory a z chorobą się nie walczy tylko leczy ,jak najdalej od ludzi psychicznych bo taki leczyć sie nie będzie a Ciebie zniszczy,takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubliżanie dla zabawy:D Powinien też Ci nawtykać od idiotek. A Ty nie powinnaś się oburzać, bo ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczyna sie od walenia w sciane potem morderstwo - rzucil poduszki by zobaczyc twojareakcje on cie tak trenuje 33333 www.youtube.com/watch?v=-R6CnSqPnEg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepobita
To o ubliżaniu mu, to nie ode mnie, tylko podszyw. Denerwuje się na takie standardowe rzeczy, jak mu coś w pracy nie pójdzie, albo jak ma zły dzień itp. Teraz znów wróciło mi poczucie całkowitego bezpieczeństwa przy nim, ale nie wiem na jak długo. Nie wiem co robić, nie chce tego kończyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kończ i to szybko. To nie jest normalne, rozwalanie przedmiotów itp. Kwestia czasu, jak podniesie na Ciebie rękę. Facet ma dawać poczucie bezpieczenstwa, a nie zagrożenia. A te wszystkie czułe słówka itp. to nic nie znaczy, to tylko słowa, a liczą się czyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepobita
No raz w miesiącu przynajmniej. Wtedy cały dzień siedzi struty, nie ma z nim kontaktu, no a w momencie kulminacyjnym we wściekłości rzuca, rozwala itp :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będzie tylko gorzej,tłucze i będzie tłukł widać,ze niedługo swoją agresję wyrazi rękoczynami psychol,może problem z alkoholem> dom patologiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspaniały partner doprawdy, no ale masz adrenalinkę ,a to lubicie. czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepobita
Alkoholu nigdy w ustach nie miał i zarzekł przed sobą, że mieć nie będzie. On zawsze po "akcji" płacze i się do mnie przytula, więc to nie jest złe :) Wczorajszy wybryk mnie zaniepokoił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doskonale wiesz że to się nie zmieni i nie wierzę ze nie domyślasz się że cię w końcu pobije módl się tylko żebyś przeżyła to pobicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"niepobita dziś No raz w miesiącu przynajmniej. Wtedy cały dzień siedzi struty, nie ma z nim kontaktu, no a w momencie kulminacyjnym we wściekłości rzuca, rozwala itp smutas.gif" Wiesz... rzuć go on potrzebuje dobrego psychologa, każdemu się zdarza że puszczą nerwy ale raz na rok czy na dwa , nie tak często, potem może być tylko gorzej, teraz się hamuje bo możesz odejść , potem będzie bił Cibie i dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we mnie dzisiaj mój chłopak rzucił rolką papieru toaletowego. ale na żarty. z tymi poduszkami bym się zastanowiła. co jeśli pod ręką byłaby butelka albo coś ciężkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słowa nic nie znaczą, nic a nic. tylko czyny. powiedzieć można wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój szwagier był drugim facetem siostry.Wszystkie prezenty po pierwszym wytłukł.Z zazdrości o nią,złapał lokówkę i walnął w ścianę-10cm od niej.Póżniej było tylko gorzej.Trzymała rocznego synka na ręku,uderzył ją w twarz bo zwróciła mu uwagę,ze wrócił póżno.Potem tez zdarzały się popychania,uderzenia w twarz.W wieku 50 lat wrócił od kochanki/potem się okazało/ i bił ją po głowie.Niestety,na płacie skroniowym ma krwiaka,czasami daje znać.Po tym pobiciu rozwiodła się.Znienawidziliśmy bydlaka.On jej do pięt nie dorastał pod każdym względem.Jest synem alkoholika i sam nie stroni od wódki.Kobiety w jego życiu to norma także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×