wszystko źle wg kafe...

Jak krzyczy podczas seksu - źle bo szmata Jak nie krzyczy - źle bo tłumi emocje matka polka (nie ważne, że każdy ma inne odczucia i inaczej reaguje) jak karmi MM - szmata, wyrodna matka jak karmi cycem - matka polka, źle bo jest zacofana i wiszą jej cycki jak dziecko nie nosi czapki - wyluzowana i nowoczesna kobieta jak dziecko nosi czapkę - matka polka kwoka przegrzewa dziecko (nie ważne, że ludzie też mają inne odczucie temp.) moje dziecko nie lubi np. ciepła... jak l4 w ciązy - żle bo leniwa, kłamczucha jak nie ma l4 w ciąży - źle bo nie dba o siebie, nie myśli o dziecku jak wraca do pracy po porodzie - zła matka bo zostawia dziecko jak nie wraca - też źle bo leniwa i bez ambicji Najlepiej to byłoby zająć się swoim życiem, nie zaglądać ludziom do wózków żeby potem obgadać i dopuścić myśl, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie i życie przeżyć jak chce. Rozumiem, że forum jest do wyrażania opinii ale dziewczyny zlitujcie sie jeśli ktoś robi inaczej niż wy lub myśli inaczej nie znaczy, że jest głupszy czy gorszy. Wyraź opinie i jak masz coś mądrego to napisz jak nie to spadaj.

i za to właśnie kochamy kafe :D

czy o czymś zapomniałam?

He,he...dobre :-D

Bardzo dobre podsumowanie:):):)

cała kafeteria. kobieta kobiecie wilkiem. Smutne

Dokładnie tak jak napisałaś :)

zapomniałam jeszcze o porodach jak sn- to zacofana kwoka bo na zachodzie to... a tylko u nas.... a ona głupia w bólach chce rodzić jak CC - to taka postepowa, ale wyrodna bo wygodna, krzywdzi i siebie i dziecko można tak wymieniać i wymieniać... a to szczepienia, a to jedzenie: słoiczki vs gotowanie samemu...

Chyba tylko kobiety potrafią się tak nawzajem nienawidziec. Dlatego to faceci rządzą światem czy tego chcemy czy nie :

żeby nie było oczywiście jestem za równością praw kobiet i mężczyzn, ale czy zauważyłyście, że dla większości kobiet równouprawnieniem są większe prawa dla kobiet? (np. teraz facet powinien siedzieć z dzieckiem w domu a kobieta ma robić karierę wtf? to chyba wg feministek ma być zemsta za lata w których kobiety robiły wszystko w domach bo nie można tu mówić o równi praw. Pomijając oczywiście różne predyspozycje płciowe. A natury nie oszukamy :D

Zgadzam się

i jeszcze jedno: - nie posyłasz dzieci na zajęcia dodatkowe - jesteś biedna, nie stać cię na dziecko i nie powinnaś go mieć - posyłasz dziecko - to tylko spełnianie własnych marzeń i pozbycie się dziecka z domu, aby mieć czas dla siebie

Nie ma ślubu czyli facet jej nie chce i nie bierze odpowiedzialności za rodzinę, może odejść w każdej chwili, ma już żonę (kawalerów, wdowców i rozwodników czyli wolnych facetów żyjących bez ślubu wg kafe NIE MA) a ona płacze po nocach i marzy o ślubie. Jak jest mąż to odpowiedzialny, chciał ją, nie zdradza, szanuje i jest gwarantem bezpiecznego związku, nigdy nie odejdzie.... a że rozwód na rozwodzie w każdej mieścinie, każdej wsi i tak na prawdę to od ludzi zależy to na kafe nie ma najmniejszego znaczenia :D konkubina = szmata, żona = czcigodna madonna :P Piszę to bez złośliwości, bo mam męża od 7 lat tego samego ale jak czytam te nagonki to mnie mdli :(

drzewko zapomniałaś dodać, że jak konkubina to ciągnie z mopsu, żre makaron z cebulą i margarynę z biedronki, a jak żona to je kawior, zapija szampanem i mieszka w 1000 metrowej willi z pięcioma basenami :D