Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Robert04

Dziewczyna jest skryta przy mnie

Polecane posty

Jestem z dziewczyną w związku parę tygodni. Od początku znajomości widziałem, że jest zaangażowana w to żebyśmy byli parą. Widziałem to przede wszystkim po wyrażanych przez nią emocjach, nigdy nie odrzuciła propozycji z mojej strony np. wyjścia na kawę, itp. Zauważyłem ostatnio jednak jeden problem, który bardzo mnie zastanawia. Ogólnie jest ona osobą bardzo towarzyską, ma dużo znajomych, 2 dobre przyjaciółki, często się spotyka z nimi, itp. Jednak do tej pory nie zaprosiła mnie na żadne spotkanie typu grill itp., gdzie mógłbym się z nimi zapoznać. Tak samo sprawa ma się z jej rodzicami. Nie przedstawiła mnie przed nimi, gdy byłem w domu, mój kontakt z nimi ograniczał się jedynie do słów: dzień dobry, do widzenia. Podejrzewam, że w swoim towarzystwie mówi ona dosyć dużo. Jednak zauważam, że przy mnie ma ona jakąś wewnętrzną blokadę. Praktycznie nie zaczyna nowych tematów, ja zawsze muszę to robić, często prowadzić monologi, staram się wprowadzać elementy humorystyczne. W takich momentach pokazuje, że słucha mnie, czasami się zaśmieje pozytywnie. Chcę ją jakoś zachęcić do rozmowy, ale nie umiem, w końcu rozmowa polega na wymianie zdań, poglądów itd. Często zapada niezręczna cisza. Ona praktycznie nie wyraża opinii na temat nikogo ani niczego, nie wiem, może nie chce o nikim się źle wypowiedzieć, obrazić nikogo. Z własnej woli powie co np. dzisiaj robiła, czasami dorzuci coś o szkole albo ze swojego dzieciństwa, ale to są krótkie epizody. Nawet na spotkaniu z moimi nowo poznanymi znajomymi dogadywała się lepiej niż ze mną. Natomiast na spotkaniu z moją rodziną siedziała i też nic się nie odzywała. Odpowiadała bardzo krótko, może musi się jeszcze bardziej zapoznać, ale była bardzo nieśmiała. Ogólnie pokazuje, że mnie bardzo kocha i zależy jej na naszym związku, ale chciałbym, żeby nasz związek oprócz miłości opartej na bliskości fizycznej i emocjonalnej, opierał się na przyjaźni, wzajemnie prowadzonej rozmowie. Ogólnie nie przeszkadza mi to bardzo, ale chciałbym pomóc pod tym kątem naszemu związkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Platformie zaczynają drastycznie spadać sondaże, w związku z tym Tusk postanawia chwycić się ostatniej deski ratunku - pomocy z góry. Modli się więc: - Panie Boże, wiem, miałem nie klękać przed księdzem, ale jeżeli przegram wybory i ludzie odkryją ile ukradliśmy, to mnie zabiją. Proszę, pomóż mi... Nieoczekiwanie odzywa się Bóg: ...- Donek, nigdy cię za bardzo nie lubiłem, ale niech ci będzie. Uradowany premier zwołuje konferencję prasową nad jeziorem i mówi: - Jestem prawdziwym cudotwórcą i zaraz to udowodnię. Zobaczycie, będzie wam się żyło lepiej! Podchodzi do jeziora i zaczyna chodzić po wodzie. Czeka na aplauz, zamiast tego leci kamień. Drugi, trzeci, w końcu cała lawina. Donald wpatruje się zdziwiony, a ludzie krzyczą: I to ma być premier? Nawet pływać nie umie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×