Karmienie piersią

Mamy, ile najdłużej karmiłyście swoje dzieci piersią? Mój syn ma rok i czas się wziąć za odstawianie. Tylko normalnie nie wyobrażam sobie tego, bo moje dziecko to CYCOCHOLIK! :-(

łączę się w bólu, córka z początkiem lipca skończy rok, też uzależniona od piersi, ostatnio domaga się dosłownie co pół godziny :(; we wrześniu wracam do pracy i nie mam pojęcia, jak się zabrać za odwyk

u mnie jest jeszcze ten problem, że zasypia przy piersi. w dzień ma dwie drzemki...

a w czym praca przeszkadza w karmieniu?

jeszcze nie wiem, to się okaże, jak córka zniesie brak piersi przez 9h i jak zareagują na takie odcięcie moje piersi

moja też ma 2 drzemki w dzień, nie zasypia przy piersi, ale tuż przed drzemką podaję pierś i muszę do 5 minut ją potulić, czasem ponosić

a po co odstawiać od piersi? Dziecko jeszcze potrzebuje karmienia, możesz zmniejszyć częstotliwość, żebyś karmiła np tylko w nocy a w dzień już nie.

bardzo bym chciała, tylko nie wiem, jak się za to zabrać, skoro mały krzykacz co chwilę się do mnie dosysa i nie rozumie odmowy; karmienie w nocy może zostać (w dzień też - rano, po południu i wieczorem), chociaż wizja pracy zawodowej po nocy z 10 pobudkami średnio mnie zachwyca (często nie umiem zasnąć pomiędzy pobudkami dziecka, dziecko śpi z nami, ale karmię na półsiedząco, bo tylko tak na wychodzi)

Ale co to znaczy nie rozumie odmowy? To ty jesteś mamą czy on? Mówisz nie i tyle. Jak chcesz żeby dziecko tobą rządziło to tylko do siebie możesz mieć pretensje.

Wez nie słuchaj tych głupich butelkowych matek. Dziecko potrzebuje Twojego pokarmu i na pewno nie budzi się 10 razy w nocy, tak Ci się tylko wydaje. Z czasem dziecko będzie miało mocniejszy sen i bedzie przesypiać dłuzej. Po co chcesz mu odbierac to co dla niego najlepsze?

Po za tym kto powiedział że po odstawieniu od piersi będzie dziecko spało całą noc? Możesz sobie tylko utrudnić, bo zamiast podawania piersi w nocy będziesz musiała robić jakieś herbatki czy mleko modyfikowane.

No tak przecież roczne dziecko ma prawo co pół godziny wolać pierś. Chyba sobie żartujesz. Tak nauczyła to tak ma. Kp ale dziecko dostawało pierś min co 3 h i się dało. a jak chciałam to bez problemu w wieku 9m przeszło na butelkę.

no widzicie, tak nauczyłam, to tak mam, chylę czoła przed Wami i znikam z tą swoją nieudolnością matczyną

Po prostu musisz byc twarda. Sprobuj wprowadzic butelke w ciagu dnia. Ja mam ponad roczniaka, po przebudzeniu i na wieczor iest piers, ale za dnia dostAje jedna porcje mm 125ml jk jestem w pracy. Wszystko sie da - syn jest tak nauczony, ze jest mama- sa cycki, tata,babcia- butelka

tylko że moje dziecko butelki nie akceptuje :( być może będzie tak, jak piszesz - nie będzie mamy, nie będzie ssania piersi, oby córka nie ma jeszcze ani jednego zęba, nie wiem, może na te zęby tak ssie jak szalona, bo jeszcze tydzień temu piła co 3h, a teraz nie mogę się od niej opędzić, w nocy też daje do wiwatu i awanturuje się tak długo, aż nie dostanie swego - mąż każe mi się przenieść do innej sypialni i próbuje ją ululać do snu, ale ja nie mam sumienia tego słuchać i zawsze ulegam