Ja pierdziele co ja zrobiłam ! :o

Mam w telefonie zapisany numer do mojego promotora od pracy magisterskiej i zamiast do mojego p******ego brata to wysłałam esemesa do promotora o treści : 'ty p*****lcu zapomniałeś kupić śmietane, masz wierdol jak wrocisz do domu gnoju' i wysłałam :o nie wiem co teraz zrobić, mam przesrane :////

Zadzwonić, sprostować, przeprosić.

poczekaj aż przyniesie śmietanę

a on ma twoj numer?

Chyba że Ty masz jego nr a on Twojego nie miał, to się nie przyznawaj :D

Oddzwoń i przeproś, że byłaś zdenerwowana na brata i pomyliłas numery. Każdemu może się zdarzyć, skoro nawet politycy przeklinają.

wielkie rzeczy ja kiedyś dostałam smsa z zapytaniem czy mam skórzaną spódnicę od razu zorientowałam się że to pomyłka i zignorowałam chciałaś zrobić ciekawe prowo i ci nie wyszło

jeśli nie ma twojego numeru to lajt, zmień po prostu numer jakbyś musiała coś z nim załatwiać

:D

O k***a zmień numer :D

ma mój numer bo często się z nim kontaktuje w sprawie pracy :/ Ja p*****le co ja mam teraz zrobić, przecież co on sobie pomyślał o mnie ... powiedziałam bratu a ten się zaczął brechtać i stwierdził że facet może mnie nie dopuścić do obrony i że mam za swoje... myślicie że brat ma racje? :/ jak on mnie nie dopuści do obrony albo złoży na mnie jakąś skargę na uczelni to się pochlastam :/ :(

dobrze Ci tak:) nie zasługujesz na dyplom jak tak brata nie szanujesz

o k****, promotor dzwoni:( co mam powiedzieć? mam pełne gacie:( matko, ludzie, ratujcie mnie:(

2 osoby Ci napisały, że powinnaś zadzwonić i przeprosić, a Ty dalej pytasz co robić.

powiedz ze ktos ci zabral telefon i zrobil chamski dowcip

i jak sie skonczylo?