Co robić?

Może ten temat już był, ale na pewno nie dosłownie sytuacja jaką ja mam obecnie. Mianowicie spodobał mi się chłopak. Na początku nie zwracałam na niego uwagi, ale przykuł moją uwagę uśmiechem w moim kierunku i spojrzeniami. Za kilka dni koniec roku szkolnego i odchodzi z tej szkoły. Jestem strasznie nieśmiała co do niego, próbowałam nie raz się przełamać i zagadać, zaprosić na spacer i w sumie nadal się nad tym zastanawiam, ale nie potrafię, coś mnie hamuje. Co mogę zrobić żeby go poznać? Co o nim wiem?Jakieś wskazówki? Wydaje się być bardzo nieśmiały, bo jak próbuję się uśmiechnąć to z lekkim uśmiechem na twarzy spuszcza głowę w dół i idzie dalej. Jest ministrantem-wiem na którą godzinę chodzi do kościoła. Bardzo często na przerwie stoi i patrzy się na mnie, ale gdy popatrzę na niego, odwraca wzrok. Co to może oznaczać? Mam u niego jakieś szanse? Dodam również że dziewczyny nie lgną do niego jak do niektórych chłopaków więc tu akurat mam udogodnienie :D Bardzo proszę o pomoc, naprawdę nie wiem co robić, a bardzo mi zależy żeby go poznać.