22kg mniej, co dalej!?

Witajcie! Od 1 marca straciłam 22 kg. Startowałam z wagi 92kg, a teraz waże 70-71kg.. niestety pojawił się ZASTÓJ. Psychicznie również jest ciężko, a co najgorsze, pozwalam sobie na więcej kalorii choć nie pomijam wysiłku fizycznego do którego już bardzo przywykłam. Co robić aby wytrwać przez kolejne 15kg? Jak wy się odchudzacie, co robicie, przez ile, co jecie, co ćwiczycie? Na pewno powinnam coś zmienić... Jak wspominacie własną przygodę z redukcją?

za szybko się odchudzasz , spaliłaś w ten sposób mięsnie a wiadomo to one są odpowiedzialne za spalanie tłuszczu , na pewno wyglądasz teraz starzej niż myślisz , zdrowe odchudzanie to strata wagi do 1,5 kg na miesiąc potem to już degradacja organizmu.

Regularnie chodzę do lekarza, mam lepsze wyniki, poprawił się wygląd mojej skóry, włosów.. w sumie wszystko uległo polepszeniu. Wyniki są może nie rewelacyjne, ale lepsze niż przed rozpoczęciem odchudzania. WSZYSTKO zależy od organizmu, a mój lekarz rodzinny, ani razu nie wspomniał o tym, że robię to za szybko. Startowałam z bardzo wysokiej wagi, wiec i bardzo szybko uciekały kilogramy, kiedy tak radykalnie zmieniłam sposób odżywiania. Nigdy nie oceniaj jednego organizmu, miarą wszystkich.

nie oceniam takie są statystyki , szkoda by było gdyby kiedyś wróciło z nawiązką

Do powrotu nie ma mowy, za bardzo już przywykłam do tego stylu życia, choć to tylko 4 miesiące.. powinnam po prostu nieco przestawić w swojej główce jeżeli chodzi o następne kilogramy, bo to z tym jest gorzej.. fizycznie czuje się w porządku, natomiast psychicznie jest, jak jest.

gratulacje dla Ciebie to duzy sukces wcale nie starcilas miesni nie sluchaj glupot wazysz o 22 kg mniej to chyba ze 4 albo 5 rozmiarow jest Twoja motywacja niech bedzie zdjecie w twojej najwiekszej wadze wtedy na pewno nie bedziesz chciala powrotu pilnej tego co masz a jezeli chcesz jeszce to po prostu to zrob tak jak do tej pory nie bierz sobie glupich komentarzy do glowy bo naprawde zrobilas kawal dobrej roboty powodzenia

W jaki sposób udało Ci się tak schudnąć? Jakaś konkretna dieta?

Wszyscy się pytają jaka dieta, zapewne autorka miała MŻ i się ruszała do tego. Chcesz schudnąć to ogranicz kalorie, patrz na to co jesz i zacznij ćwiczyć chociaż dwa razy w tygodniu, a efekty same przyjdą.

Dokładnie. Mniej jem ale zdrowo. No i białe pieczywo, makaron odpadają. Słodycze, sól. Stosuje czerwoną herbatę, pije przed posiłkiem. Zaczęłam ćwiczyć. Żadnych konkretów. Zdrowe odżywianie plus wysiłek fizyczny.

Ja z pieczywa i z makaronu nie rezygnowałam, tylko zamieniłam je na ciemne / durum. Schudłam ponad 10 kg.

Gratulacje Joan!! wiem, ze czym dalej to tym gorzej szczegolnie jak sa zastoje. Czasem moga sie zdarzac nawet 2 tygodniowe zastoje, no ale warto je przeczekac i cieszyc sie kolejnymi spadkami. Ja staram sie jesc zdrowo, ale tez komponowac smaczne, urozmaicone posilki. Teraz postanowilam zaczac cwiczyc w domu, wczesnie troche biegalam, mysle ze takie zmiany sa potrzebne, zeby bylo ciekawie :) Zycze powodzenia!!