Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Innainne

Matki zony i Kochanki

Polecane posty

Gość Innainne

Od 2,5 roku byłam z facetem ktory wmawiał mi ze niechęć byc ze swoją zona nie kocha jej a mieszka z nią jeszcze bo chce dla mnie rozwód zeby dostac żebyśmy mogli sie pobrać i życ cudownie jak on sobie wynarzyl mnie w białej sukni i w ogóle te jego smieszne obietnice cudowne życie najlepiej za granica Kocham Cie nad życie i blalallaal .... Ja głupia młoda uwierzylam bo jak go poznałam ani obrączki ani słuchu ani widu o małżeństwie czy czym kolwiek zreszta nie głupia jestem zeby sobie żonatego szukać jak juz sie zakochalam i było cudownie hahah śmieje sie bo to az jest smieszne wszystko chodz przez łzy :(( to ta zona ale jak juz mowilam on nie chce z nią byc nie kocha jej ale mieszkać jeszcze tam musi bo lepiej dla nas bo mi rozwodu nie bo to bo tamto mieszkanie razem wynajęliśmy mieszkał tam od 14 do 22 pozniej szedł tam niby tylko spac wyjeżdżaliśmy razem na wakacje no wszystko znajomi jego wszędzie spotkania imprezy normalna para na pozór ... No i w końcu nadszedł czas rozwodu i wiecie co sie stało ? W niedziele był u mnie mówił ze mnie kocha a na początku tygodnia rozwód od rana cisza czekam i czekam i dostaje smsa ... To koniec moja zona wszystko wie nie bedziemy sie kontaktować tylko przez smsa... Bo ?! Jestem w 4 miejscu ciazy bo chciał byc tata chciał tego dziecka mówił ze cudownie achh i ochhhh .... Nikt chyba nie wie jak sie czuje ... Jeszcze z nią rozmawiałam on jej nakłamał jak i mi kłamał chciałam sie spotkać powiedziałam ze powiem cała prawdę i nie potrzebnie juz cos powiedziałam bo sie przestraszył zabrał tefeon i juz sie kobieta spotkać nie chce . Bose co ja w głowie miałam ... Dodam ze ręke tez miał ciężka i nie do końca było kolorowo ale zawsze były czule słówka łzy kwiaty przeprosiny ... No i co dalej ? :( zmarnowałam prawie 3 lata nie mam żadnych znajomych bo nie pozwalał mi miec bo każdy był zły a on najlepszy cudowny i wspaniały i zawsze mówił ja Ci nie wystarcze ?! :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ponosisz konsekwencje własnej głupoty. spoko, urodzisz to pozwiesz go o alimenty i jakos sobie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rękę miał ciężka aTy z nim w ciążę zaszlas? Dziewczyno gdzie Ty głowę miałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRACKA
Przypomniałaś mi moje lata mlodości miałam 21 lat bylam po rozstaniu z moim 1 facetem (po 5 lutach) wyjechałam za granice tam poznałam faceta , normalnie jak go zobaczyłam nogi mi się ugieły . Miał wtedy 28 lat , wysoki przystojny na poczatku mi docinał dosc czesto ja mu sie wiecznie odgryzałam ;) Zobaczyl ze w slownej wojnie nie ma ze mna szans osmieszylam go nie raz przy grupie pracowników -dowiedzialam sie że jeszcze nikt mu sie nie postawil ze to kierownik (tyt, sie jako prawa reka szefa a ja mu powiedzialam ze prawa reka szefa jest po to zeby mu miał kto tyłek wycierać ) i wtedy cała grupa w śmiech a ten na mnie tak popatrzył ze az mnie gotowało w srodku . Pracowała tam jego mama i siostra bardzo je lubilam i one mnie . A ten zmienił front i jak był uszczypliwy dla mnie tak zaczął mnie podrywać , po imieninach jego mamy obudzilam sie obok niego ( noc była cudowna jego cialo wycwiczone delikatne( chyba nigdy takiego faceta nie miałam) Jego mama po kilku dniach mowila do mnie synowa po kilku tygodniach mieszkaliśmy w jednym pokoju , zasypywal mnie komplementami jakby mógl to nosiłby mnie na rękach ,az w końcu w jeden dzień chodził struty zamyślony przytulał mnie w milczeniu i powiedział na wieczór ze musi wracać do kraju bo jego ŻONA chce wyjechać z jego córką do Irlandii i że małej juz nigdy nie zobaczy!! Zamarłam ŻONA?Jakim cudem ani on ani nikt mi o niej nie powiedział przecież jak sie dowiedzialam to jego żona tam jezdziła z nim do pracy przez 7 lat - jakies 20 osób ją znało , jego matka traktowała mnie jak córkę .Został jednak nie wyjechał a ja zasłabłam w pracy (bo całymi nocami plakałam już we własnym pokoju ) zabrali mnie do szpitala on jego siostra byla ze mną w szpitalu zeby dogadać się z lekarzem bo ja znam niemiecki ale jego siostra znała dużo lepiej i lekarz powiedział do niej że jest możliwe ze jestem lub byłam w ciązy ona dała znac bratu , jak wróciłam ze szpitala jego nie było wyjechał do kraju .A jego mama i siostra mi opowiedziały jego życie . Teraz mam swojego meża i to co wtedy było jest dla mnie wspomnieniem a on i jego żona spodziewaja się 2 dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zawsze przepraszał płakał i mowi ze nie chciał a ja Kochalam to mu wybaczalam no cóż głupia byłam a teraz zostałam w ciazy sama . No tak ja tes wszystkich znałam narzeczona byłam dla wszystkich bracia jego wszyscy przychodzili cudownie w firmie wszystkich znałam wszędzie to jest az niewiarygodne jaki ten swiat jest zakłamany !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×