Mieszkanie w bloku to piekło

Program dofinansowania MDM to dobre rozwiązanie, żeby spełnić swoje marznie o własnym domu. Ja dostałam całkiem sporą dopłatę, co umożliwiło i przyspieszyło wszystkie sprawy i formalności związane z kredytem i kupnem. Na ich stronie wszystko jest dobrze i klarownie przedstawione: http://mieszkaniedlamlodych.com/

http://www.przyworonicza.com - Polecam wam te mieszkania.

Są duże piękne apartamentowce tylko wszystko zależy na jakich się trafi sąsiadów. Jak upierdasy, chamy czy przylepy to tragedia.

Mieszkanie w domu na dużym metrażu to luksus. Ten kto pisze ze by nie chciał to co ma powiedzieć jak go nie stać. Standard życia to podstawa. Siedzą na 40m2 i cieszą się ze we Włoszech byli. Tylko te Włochy są przez 10 dni a potem wracają do ciasnej klitki w bloku i znów przez kolejne 12 miesięcy się męczą i wakacyjny kredyt spłacają i co mają mówić. Na domek kredytu nie dostaną tylko ledwo na urlop wiec co im pozostaje innego. Siedzieć w bloku i chwalić jak to jest super :D aha trawę kośi się dla relaksu( dla nieuswiadomionych : wynaleziono teraz inne urządzenia niż kosa).

Dla mnie jeśli blok jest nowy to mogę w nim mieszkać, już kilka lat zresztą tak jest. Może jedynie mi trochę przeszkadza mieszkanie w bloku kiedy są upały i piękna pogoda, wtedy by się chciało mieszkać np. w domku koło lasu, ale w pozostałych porach roku jest w sam raz :)

Także ideał to chyba mieszkanie w mieście i domek letniskowy gdzieś np. w górach :) Albo gdzieś blisko miasta, ale na "łonie natury" ;)

Goło/du/pce nadwiślańskie muszą mieszkać w blokach nie to co my pracodawcy których stać na piękny domek z ogródkiem. W końcu musi być jakaś różnica między wołem roboczym a panem.

Co z tego, że mam dom i pieprzony ogródek. Do grobu tego ze sobą nie wezmę, zresztą mieszkania też nie zabierzesz. Porządne mieszkania są drogie i w budynkach wielorodzinnych stale coś komuś nie pasuje, hejt na psy, dzieci, komuś przeszkadza sąsiad piętro wyżej, bo chodzi o kulach i stuka. Mieszkaliśmy w bloku, to było jakby za karę. Jedni sąsiedzi byli w porządku, drudzy chamy prymitywne. Kilka razy zalali nam mieszkanie, teraz jest lepiej, nie ma tyle hołoty jednak

11:36- mieszkanie , mieszkaniu nie równe. może być to klitka w starym bloku, albo ładny apartament na ekskluzywnym osiedlu... Tak samo jest z domami, więc ciężko dyskutowac co jest lepsze, kto co woli, mnie mieszkanie w bloku nie przeszkadza

Przy Woronicza to idealne miejsce dla osób ceniących sobie korzystanie z infrastruktury centrum miasta przy dogodnej komunikacji z miejscem pracy, nauki lub wypoczynku.

Blok blokowi nierówny. Ja mieszkam w nowym bloku przy ul Kolegialnej w Płocku. Wybudowany solidnie, estetycznie przez http://omega-developer.pl i niewyobrażam sobie, żeby tu miało być piekło... Bo dlaczego?? Jest estetycznie, ciepło, dobre doświetlenie, fajni sąsiedzi... Wiele zalezy od sąsiadów.

Wszystko zależy od lokalizacji i sąsiadów. Jeszcze, kilkanaście lat temu w mieście było sporo ciszej, mniej samochodów. Było wiele rodzin z dziećmi które szanowały swoje mieszkania jako przystań na lata i szanowały sąsiadów. Od kiedy większość starych sąsiadów wyprowadziła się wprowadziło się wielu chamów ze wsi którzy przyjechali jedynie za pracą, nie potrafią mieszkać z ludzmi we wspólnocie, traktują mieszkania jak inwestycję. Robią remonty z burzeniem i pruciem ścian co kilka lat. Nie ma roku bez kilkumiesięcznego remontu. Co więcej dzieci zamiast na dworzu mają plac zabaw w domu, biegają skaczą rzucają zabawkami na panele bo wykładziny przecież trzeba odkurzać wiec po co. Nawet piaskownicę montują na balkonie i sypią ludziom piachem na głowę choć w pobliżu jest kilka placów zabaw. Taka to jest obecnie kultura. Niestety na wsi wcale nie bywa lepiej. Codzienne piłowanie, rżnięcie drewna bo wszyscy mają piły elektryczne z marketu i /lub krajzegi a siekiery już dawno nie używają, nie wspomnę o szczekaniu psów których każdy ma po kilka ot taka psia moda, zresztą w mieście jest podobnie. O świeżym powietrzu też można zapomnieć. Jak jest niskie ciśnienie to w porze obiadowej nie sposób wyjść na zewnątrz gdyż unosi się gryzący dym z kominów. Kradzieże, podrzucanie śmieci na działki też jest na porządku dziennym. Samochodami jeżdżą przez wioskę jakby byli na torze wyścigowym. Ot kultura egoizmu i głupoty.

Dlatego kupiliśmy jakiś czas temu działkę pod miastem i teraz przymierzamy się do budowy domu drewnianego z firmą http://apissa.pl/. Nie mogę się doczekać własnej enklawy i miejsca bezpiecznego od wścibskich oczu sąsiadów.

wiekszosc ludzi mieszka w blokach i jezeli sie ma fajne osiedle i wysoki standard to mieszka sie naprawde komfortowo. Wlasnie dlatego pomyslalam o osiedlu Miasteczko Wawer bo mieszkania maja wielkie tarasy i okna z widokiem na las wiec mieszka sie w cichym miejscu blisko natury i w poblizu centrum

http://swpanel.pl/rejestracja?ref=51045 za 100 pkt 50 zl na konto bankowe, wypelnianie ankiet,codziennie nowe ankiety, trzeba uzupelnic profil w 100 % żeby dostawac codziennie lub czesto