czy mężczyzna też może się zaangażować?

w wirtualną znajomość? jestem facetem i do tej pory myślałem że tylko baby tak mają..pisałem kilka miesięcy z jedną laską..urwała kontakt i mi jej brakuje ..o co chodzi?????

Może. Kilka miesięcy pisania zbliża ludzi ale dużo też zależy od tego jakiego charakteru była ta znajomość.?

Może o to chodzi że się w niej zakochałeś :)

hmm..na początku było tak po przyjacielsku,później przerodziło się to jakbyśmy byli kochankami( cyber seks itc) bardzo ją polubiłem a urwała kontakt przez moją głupotę,teraz nie mogę przestać o niej myśleć...chociaż próbowałem poznać inne na komunikatorach to się nie da,a za nim ją poznałem pisałem z kilkoma przez pare dni i nic a teraz?..sam siebie nie poznaje

nie mogłem się zakochać:( nie ja

Moim zdaniem albo się w niej totalnie zauroczyłeś albo co gorsza zakochałeś. Dlaczego nie możesz nawiązać nowego kontaktu z kimś innym? Przecież tego kwiata ze pół świata. Czyżbyś w każdej poznanej szukał jej? Wygląda na to że wpadłeś jak przysłowiowa śliwka w kompot ;) Piszesz, że z Twojej winy zerwała kontakt. Może spróbuj z nią porozmawiać. Może nie wszystko jeszcze stracone.

Dlaczego nie mogłeś się zakochać? Nie tacy odporni wpadali po uszy.

Biedaczku współczuję :( mam tak samo :(

ty mnie nie strasz:) moja głupota ;chciałem zobaczyć czy jej na mnie zależy i nie odzywałem się dwa dni,po tych dniach napisałem co słychać..odpisała ale już nie było to co wcześniej,zachowywała się inaczej jakaś urażona,kurde miało być inaczej

Nie da sie byc odpornym na uczucia:(:(:(

Dziecinne to Twoje zachowanie troszkę, nie uważasz? A propos ile masz lat?

wiem że dziecinne... 26 letni kretyn

Taka sama historia jak moja,to on wszystko zepsuł. Pisał coraz mniej i w końcu zapytałam dlaczego. Nie odpowiedział wiec zakończyłam . Żałuje ze nie mam z nim kontaktu. :(

też tak miałam ale pisałam z żonatym:(

Jednym słowem dałeś... Dla kobiety ostudzenie czy zminimalizowanie kontaktów oznacza tylko jedno. Że przestałeś się angażować. Radzę zapamiętać i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Wy faceci to czasami dziwne macie rozumowanie. Sama kiedyś pisałam z takim jednym co "sprawdzał" w ten sposób czy mi zalezy. Tylko, że on od razu mi powiedział dlaczego się nie odzywał. Pozdrawiam

To jej to napisz. Wszystko da sie naprawic jesli jej tez zalezy. Pewnie zalezy;) No i nic nie tracisz. I tak nie macie kontaktu, wiec albo znowu go odbudujecie, albo bedzie jak teraz. Ja bym nie czekala ani chwili;) Nie odpuscilam i mi sie udalo, a te nie pisalismy jakis czas;)

pociesz się że twoją tęsknotą jest z pewnością 57 letni zarosnięty grubas, nie pisze teraz bo siedzi w więzieniu :P

to się pocieszyłem

jak facet do mnie nie odpisuję to dla mnie znak, że mam sobie wybić go z głowy bo tylko się mną bawił. a jak wróci po czasie to raczej nie zakładam, że mnie kochał tylko że akurat nie znalazł nic lepszego do roboty, więc sobie o mnie przypomniał. dlatego spławiam takich typów i nie ma przebacz. zachowałeś się jak gówniarz więc dostałeś pstryczka

pstrykola raczej:)

moze. ale co go ujęlo w tej kobiecie?

ja się zaangażowałem ...

samotny romantyk spotkaliście się? czy tylko net?

to ja autor,przyznam się mam żonę,tamtą znajomość traktowałem jako koleżeńską..zresztą sam już nie wiem