Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdałam prawko nie jeżdzę autem:( Kto tak ma?

Polecane posty

Gość gość

Zwyczajnie nie radzę sobie za kierownicą. Panicznie się boję wyjechac na trójmiejskie ulice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkkkkkk
ja tak mam, zdalam we wrzesniu 2012. jezdze okazjonalnie z ojcem. choc na jazdach lubilam jezdzic :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja też. Świadomosc ze instruktor za mnie zahamuje w razie potrzeby sprawiała, że się nie bałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, a jak jeszcze instruktor jest w porzadku i sie go lubi, to juz w ogole nie ma sie czego bac, a tak samemu, to co innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boszszsze - co za nieporadne c/i/p/y!!! i takie idiotki karierę chcą robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka k/u/r/w/a kariere tepa strzalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawodową! mamusie kupią im dyplomy i załatwią pracę - a tym czasem wielkie panie po studiach autem 100 metrów nie potrafią przejechać - głąby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałam dopóki życie mnie nie zmusiło... Naprawdę wszystko siedzi w glowie. Przeciez możecie jezdzic 30/50 na godzinę,brac do auta brata lub kogos kto prawko ma i was jakby co poinstruuje. Wybierajcie proste drogi gdzie nie jest zbyt skomplikowana jazda. Po tygodniu stopien trudności zwiększajcie.Serio się uda,ale MUSICIE probowac dziewczyny.im dluzej tym gorzej. Pomyslcie sobie jakie imbecyle maja prawko i osbie radza,.a was nie stać??? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki, w koncu ktos madry, a nie tak jak wyzej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyslcie sobie jakie imbecyle maja prawko i osbie radza,.a was nie stać??? xxx przecież one wcale nie inne imbecylki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamusia za prawko i egzamin zapłaciła - tak samo jak ze dyplom wyższej uczelni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spiepszaj dziadu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda boli, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś troll z traumą się tu przyplątał:widzę 1 w glowie-protekcja w każdej materii. W tych czasach załatwiane prawko to chyba ewenement i wielkie ryzyko.Zresztą to niekoniecznie ma cos wspólnego z tematem.Znam takich którzy zdawali bez pomocy kogokolwiek zdani tylko na siebie (i dobrze) jak np. ja i balam się jezdzic do czasu az nie miałam wyjścia i się nauczyłam w miarę:) A znam i takich co mieli prawko załatwione i jezdza b dobrze,lepiej ode mnie. Bez sensu gadka,takie trollowanie tematu i dobijanie innych. Decyzja o jeździe samochodem przyjdzie z czasem,pewnie macie po 20 kilka lat i stad te opory-potem zycie was zmusi do jazdy autem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty puszczalska sie nie odzywaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w tych czasach nie jest możliwe wg ciebie załatwienie prawka, ale za chwilę piszesz,że znasz takich co mają załatwione - kręcisz koleżanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry ale ja zdalam bez niczyjej pomocy. 0 bledow, a czuje sie niepewnie, bo mialam wiele lat temu wypadek, stad ta niepewnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Zdalam na nowych przepisach za pierwszym razem. To byla kwestia szczescia. Mialam sympatycznego egzaminatora, zabral mnie na banalna trasę ktora znalam na pamięć. Mieszkam w dużym mieście i mam problem. Boje sie przelamac, bo wiem jak latwo o wypadek. Tata kupil mi auto ale wsiadam do niego strasznie rzadko i tylko z nim. Mam 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam że takie osoby nie powinny jeździć samochodem, bo są zagrożeniem na drogach. Nie jeździsz, bo się boisz- niech tak zostanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zostanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamusia mogła kupić prawo jazdy - ale umiejętności nie da się kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do kogo bylo to puszczalska? :D nie mozesz sie bac jesli chcesz jezdzic autem bo bedziesz sie wiecznie trzesla za kierownica. w aucie trzeba byc wyluzowanym i pewnym siebie. troche wiary a jezeli sie nie czujesz na silach to nie wsiadaj wgl. albo naucz sie jezdzic na polnyc blogach. jak bedziesz czula auto to masz juz polowe sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt mi nie kupil, sama zdalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znowu Ty z tą mamusią, która wszystko kupi? Nie mierz wszystkich swoją miarą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej niech tak zostanie. Znam trochę pań, które jeżdzą, ale się boją. I do furii mnie doprowadza, jak słyszę, że do centrum to ona nie pojedzie, bo się boi, a w ogóle to może pojechać tylko swoim autem, bo innym nie potrafi, po tej drodze nie pojedzie bo jej nie zna itd. Z takiego kierowcy nigdy nic nie będzie. Moja bratowa jest takim kierowcą. Jak z nią jadę, to się skupiç nie mogę na rozmowie, bo takie rzeczy wyprawia, a w trasie przesiadam się z nią i prowadzę jej samochód, by nie paść naczawał. A jeździ ona 20 lat samochodem. Oczywiście co chwila gdzieś zarysuje, coś zrobi, ale oczywiście nie jej wina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I uwielbiam w Warszawie wszystkich tych kierowców z prowincji co to do Warszawy przyjadą i jak mają jechać do Centrum to przesiadają się w tramwaj ze strachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×