rozpad związku portera z lipnicką potwierdza,że różnica wieku ma znaczenie

Tam gdzie jest spora różnica wieku nie ma szans na szczęśliwy związek do końca życia. Każde ma w swoim wieku inne zadania rozwojowe i ma to negatywny wpływ na związek.

A co ty wrzucasz wszystkich do jednego wora? Bo coś u kogos nie znaczy ze u wszystkich. Co znaczy spora różnica wieku?

przeciesz to było wiadomo od początku ze tak bedzie czego ona oczekiwała wiążąc sie z dziadkiem?

Szkoda a wydawali się tacy szczęśliwi.

a skad niby wiesz, ze sie rozstali? bo na Pudelku piszą? :D

Kindem Tak bo na pudelku piszą. Zazwyczaj tak jest że celebryci się wypierają straszą sądem jak to było w wielu przypadkach i zazwiczaj jednak wychodzi że taki pudelek pisał prawdę :D jak to było w większości przypadków :D

no coz... :D

No właśnie no cóż sam / sama się przekonasz za kilka tyg.:D

wprawdzie tez sledze Pudla, ale nie wierze we wszystko, co tam jest napisane. Miedzy mna a mezem tez jest spora roznica wieku, wiec podchodze z dystansem do tych informacji, chociaz tez Porter to juz rzeczywiscie jest posuniety w wieku, w ogole jaka jest roznica miedzy nimi?

Nic nie potwierdza. Ludzie rozstaja sie z roznych powodow i w kazdym wieku- obojetnie, czy sa rownolatkami czy nie.

jak juz cos czytasz to przeczytaj do konca tluku... nawet krotkirgo i prostego newsa z portalu plotkarskiego nie jestes w satnie przetworzyc mozgownica i zrozumiec?? http://nocoty.pl/title,Lipnicka-komentuje-rozstanie-z-Porterem,wid,16694401,wiadomosc.html?ticaid=612ee1

To jest prawda i to nie od dzisiaj, a wiele lat temu Lipnicka powiedziała w wywiadzie że często kłamie w swojej obronie.

Lipnicka zdementowała te plotki na swoim facebooku. Lubię czytać z nią wywiady, kobieta idzie swoją drogą, nie odcina kuponów od Varius Manx, nie pozuje na ściankach, nawet z festiwalami typu Opole dała sobie spokój wiele lat temu i dobrze biorąc pod uwagę jego aktualny poziom. Anita nie ukrywała w wywiadach, że różnica wieku między nią a Porterem czasami jej ciąży i boi się tego co będzie za kilkanaście lat. Wie, że jest w związku z osobą, która z racji wieku jest mniej spontaniczna niż jej rówieśnicy, z wielu rzeczy musiała zatem zrezygnować. Czytałam też ostatni wywiad z Porterem. Sprawia wrażenie sfrustrowanego tym, że polski rynek go nie docenia, mógłby zrobić karierę w Anglii, a nigdy nawet nie spróbował. Został ponownie ojcem, bo nie chciał pozbawiać Anity szansy na macierzyństwo. Osobiście uważam, że lepiej przeżyć 11 lat z osobą która cię inspiruje, od której możesz się uczyć niż nie zaznać uczucia w ogóle. Nie jest im łatwo, ale nadal są razem.

mało ważne czy akurat oni się rozstali chodzi o to,że różnica wieku wpływa na trwałość związku czy ich czy innych osob

co ona w nim widziala

A ile jest między nimi różnicy?

34 i 59....to już jest przesada.

26 lat różnicy, Anita ma teraz 38 lat. Myślę, że w środowiskach "artystycznych", a takim jest związek Anity i Johna są trochę inne "zasady". To nie są związki typu "pomidorowa w sobotę, rosołek w niedzielę i popołudniowa wizyta u teściów". Ich połączyła miłość do muzyki, środowisko artystyczne jest dużo bardziej liberalne. Oni nigdy nie byli zresztą małżeństwem, są związkiem opartym na dużej tolerancji, chęci uczenia się od siebie, związkiem osób wychowanych w różnych środowiskach, w dwóch krajach. Obracają się zapewne wśród ludzi gdzie taka różnica wieku nie powoduje towarzyskiego ostracyzmu, najwyżej początkowe zdziwienie.

A tak bardziej ogólnie, czasami kobiety w takich związkach szukają "tatusia" albo przynajmniej faceta przy którym nie będą musiały się specjalnie wysilać i np. pracować zawodowo. Przychodzą "na gotowe" i tyle. Mają za zadanie urodzić dziecko, ładnie wyglądać jako "ozdoba bankietowa" i to w zasadzie tyle. Anita i John to zupełnie inny biegun i nie podpada pod ten model

przeciez to tylko plota, oni dalej są ze sobą

mnie sie on nie podoba

przecież lipnicka i porter to nie są zwykli śmiertelnicy