czy wy też nie wyglądaliście zbyt wyjsciowo w dzieciństwie?

:p

ja tragicznie, nienawidze ogladac zdjec zwlaszcza z okresu dojrzewania (ok 10-16 lat)

ja byłam w miarę ładnym dzieckiem, tylko bardzo chudym, a w młodości byłam naprawdę śliczną dziewczyną, w czasach liceum zwłaszcza :)

Ja w przedszkolu i wcześniej byłam naprawdę ślicznym dzieckiem. W pierwszej klasie podstawówki jakiś konował wynalazł u mnie astmę i uczulenia. Leczył mnie sterydami o czym nikt nie miał pojecia. Dodam, że astmy nie mam uczuleń też :D. Skóra zmieniła odcień. Tak po prostu. Z oliwkowej cery zrobiło się suche coś, pokryte rogowaceniem mieszkowym w odcieniu szarej bladości. Piękne włosy zrobiły sie przesuszone. Moje piekne włosy do pasa błyszczące i lśniące zostały ściete. A nie wspomniałam o otyłości którą sterydy i póżniejsze leki spowodowały. Teraz wyszłam z liceum i od dwóch lat wyglądam bardzo dobrze. Cały cza pilnuje diety, muszę dbać o włosy non stop, żeby były piękne, skóra zostawia wiele do życzenia ale nie jest tak źle jak w podstawówce....UWAŻAJCIE NA KONOWAŁÓW

to nie temat by sie pochwalić jak ''ślicznym'' dziećmi byłycie:o żenada

wyglądałam jak szczur. teraz wyładniałam i wyglądam jak dorodna mysz

gość dziś x fuck, współczuję, pamiętasz nazwę sterydów, które Cię tak załatwiły?