Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blizej i dalej

Im wieksza milosc, tym wiekszy sentymentalizm....

Polecane posty

Gość blizej i dalej

Nigdy nie bylam szczegolnie przewrazliwiona, piosenki typu "Wielka milosc" czy "Power of Love" wydawaly mi sie tak dziecinne i wbrew pozorom proste, za proste i zbyt plytkie jak na tak doniosle uczucie jakim jest milosc. Czy jak kochamy, to dopiero doceniamy istote, glebie tych slow, a moze nie slow, a zaangazowania w zwiazek? Jak to jest z TA wielka miloscia:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie mam na mysli dojrzale uczucie... Nie chodzi mi o nastolatkowe ochy i achy bez konsekwencji i odpowiedzialnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochy i achy to zauroczenie, ja mam na myśli gimbazjalną true love mającą trwać całe życie. był kiedyś taki wątek na kafe o wielce zakochanej dziewczynie, chciała nawet wyjechać z kraju do swego ukochanego, męczyła się kilka miesięcy, ale jakoś świat się nie zawalił, jak ją rzucił. ogółem strasznie żałosne to wszystko. kobiety często wyolbrzymiają swoje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i znow ucieli mi nicka, to ja Autorka powyzej z linkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pisz moze gosc-autor zamiast sie ciavle tlumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×