Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DZZ

Czego oczekują Polki?

Polecane posty

Gość DZZ

Dwa lata rozstałem się z dziewczyną z która byliśmy 6 lat. Po prostu, ona wyjechała do Anglii, ja zostałem w Polsce i jakoś wszystko się skończyło. Od tego czasu szukam nowej dziewczyny i nie wiem co się dzieję. Często wyjeżdżam na delegacje do Włoch, USA i krajów Ameryki Płd. Nigdy tam nie mam problemu z poznaniem ciekawej dziewczyny i nawiązaniu kontaktu. Dzieję się to jakoś samo, mimo iż mi nie zależy - w hotelu, siłowni, lotnisku itp. Zależy mi jednak bardziej na osobie z którą można stworzyć związek na dłużej i dlatego wolałbym dziewczynę z Polski i tu zaczyna się problem. Poza klubem, dyskoteką, czy portalem randkowym, to Polki nigdzie nie da się poznać czy zagadać. Chciałbym poznać inteligentną dziewczynę z którą można o wszystkim pogadać, pojechać w góry, na rowery, a nie siedzieć z piwem w klubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Poza klubem, dyskoteką, czy portalem randkowym, to Polki nigdzie nie da się poznać czy zagadać." Myślę tek samo, ale co do facetów, gdzie ci mężczyźni , prawdziwi tacy ? Nie ma gdzie poznać takiego do normalnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona mila z sercem
Jesli jestes zainteresowany- moj skype- a.na.n580-imie Agg. albo email- ona.kwiat@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polki nie są przyzwyczajone do podrywu "na ulicy". Coś takiego u nas to rzadkość, faceci nie podrywają kobiet, jedynie w pubie jak są już trochę wstawieni. Generalnie Polacy strasznie boją się odrzucenia i zachowują sie bardzo asekuracyjnie, udają kolegów, próbują się zbliżyć i po pół roku okazuje się, że On sie podkochuje. Polki przywykły do takiego stanu rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZZ
No właśnie, to czy jest jakieś miejsce gdzie można poznać fajną dziewczynę poza klubem? Tak a propos asekuracyjnosci, to widać to po obu stronach. Z jednej strony facet się boi wykonać pierwszy ******* z drugiej kobieta nie daje żadnego znaku że jest wolna, zainteresowana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu więcej inicjatywy z twojej strony. W innych krajach kobiety przejmują inicjatywę - stąd "dzieje się to samo" (nie dzieje się samo, tylko dziewczyna Cię podrywa). W Polsce to rzadkość, jesteśmy staromodne, nawet jak ktoś sie nam podoba, uważamy że do mężczyzny należy pierwszy krok, to kwestia wychowania, taka norma społeczna, która tkwi w naszej podświadomości i nie umiemy inaczej (oczywiście nie odnosi się to wszystkich kobiet, ale większości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza klubem, dyskoteką, czy portalem randkowym, to Polki nigdzie nie da się poznać czy zagadać - nie wychodza z domu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzą do pracy, po zakupy, do fryzjera, do księgarni, biblioteki, do kina czy kawiarni z koleżanką, na rower ... wszędzie, tylko że niekoniecznie są nastawione na poznanie mężczyzny w tych miejscach, więc jak autor nie zacznie, nei zagada, to cud nei nastąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki oczekuja: - inicjatywy, zaangazowania, wyjscia do kobiety, pierwszego kroku, starania sie ze str faceta - kultury, uprzejmosci, inteligencji, elokwencji, mozliwosci porozmawiania na kazdy temat z mezczyzna - poczucia humoru, optymizmu, niezrzedzenia, nienarzekania - zadbanego wygladu, uroda to kwestia gustu i rzecz sporna na poczatek wystarczy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polki nie oczekuja facetow z postawa roszczeniowa, ktorzy czekaja na ideal nic nie robiac i twierdzac ze nigdzie nie da sie poznac. Nie oczekuja rowniez faceta z nastawieniem na przelecenie jej, poza mlodocianymi wyjatkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czego oczekują Polki" x przede wszystkim "nadzianego" gościa. dopiero wtedy stają się miłe i przyjemne w obyciu. w odróżnieniu od ich koleżanek z zachodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fiku dobrze gada,w Polsce bardzo trudno kogoś poznać ot tak na ulicy.Ludzie obcy nie odzywają się do siebie .Nikt nie zagada.W Stanach jest inaczej.Tam latwo kogoś poznać.Polka dotała by szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do szoku, to racja, ja nawet doznaję szoku jak ktoś w pubie podejdzie :D To też jest rzadkość wśród naszych mężczyzn ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andkaa
Tak naprawdę to fajnie pogadać z kimś obcym :) tyle że ja np. się trochę boję jak zagaduje do mnie facet, w sumie nie wiem czego. Mam już koleżankę poznaną na trasie w autobusie to pewnie można i faceta poznać, a nie siedzieć koło siebie przez 3 godziny, ramię w ramię i ani słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawny cream
wszystkiemu winne są dziewczyny, poniewaz one uwazają ze tylko w klubach, dyskotece bądz portal randkowy mozna kogos poznac więc po ulicach chodza z takimi minam ze strach sie odezwac bo jeszcze zostanie sie podrapany :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andkaa
"wszystkiemu winne są dziewczyny, poniewaz one uwazają ze tylko w klubach, dyskotece bądz portal randkowy mozna kogos poznac więc po ulicach chodza z takimi minam ze strach sie odezwac bo jeszcze zostanie sie podrapany pechowiec.gif" Może coś w tym jest, sama czasem mam taką minę :) Ale niektóre uprzedzenia biorą się z doświadczenia np. na ulciy zwykle zagadywali do mnie jacyś chamscy kolesie, pijacy itd., więc się człowiek przyzwyczaja że jak następuje kontakt to zwykle z takim typem i jest się uprzedzonym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"więc po ulicach chodza z takimi minam ze strach sie odezwac bo jeszcze zostanie sie podrapany" x częściowo cream się z tobą zgodzę. nasze rodaczki generalnie nie są zbyt miłe. ale żeby zaraz się z łapami rzucały bo facet je grzecznie zagaduje to w to nie wierzę. podrapała cię jakaś, pobiła jak zagadałeś? no chyba że to jakaś kompletna wariatka była to wtedy ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą,ale z tymi minami to fakt.Większość dziewczyn na ulicy ma wypisane na twarzy nie podchodż bo ugryzeę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JA OCZEKUJE OD MEZCZYZNY: - wygladu zadbanego, zawsze czystego, dobrze ubranego z gustem pana, ktory przywiazuje uwage do swojego wygladu zawsze i wszedzie, mycia sie - braku otylosci, nadwagi, uprawiania sportu, jesli ma tendencje do tycia badz niepohamowanego zarcia bez opamietania (czyt. genow) - meskiej sylwetki, nie ma byc karkiem ani kulturysta, ale tez nie miec patykow zamiast rak i nog ani ciazy czy 2 podbrudkow - inteligencji, oczytania, elokwencji, umiejetnosci rozmawiania, madrosci zyciowej - nie moze byc maminsynkiem, oczekuje zaradnego, pracujacego i samodzielnego pana - nie moze byc leniem domowym, oczekuje ze bedzie pracowal i pomagal w domu - szczerosci, wiernosci, uczciwosci, uczucia, milosci, szacunku, odpowiedzialnosci, zaangazowania, dojrzalosci emocjonalnej , kompromisu, umiejetnosci prowadzenia dialogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1991
W PL dziewczyny się obrażają jak zagada do nich zwykły koleś a nie książę na białym rumaku. Miny i odzywki aż strach zerknąć na taką a co dopiero zagadywać. Ogólnie kobiety w PL są strasznie roszczeniowe i mają mentalność księżniczki, bez Mercedesa lub BMW nie podchodź. A potem jak już mają te 30+lat okazuje się że są same jak palec i zostaje narzekanie na "tych złych facetów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie należy się sugerować minami. Ostatnio mijali mnie jacyś chłopcy i jedn powiedział bardzo miło i uprzejmie "uśmiechnij się" i się uśmiechnęłam i humor mi się nawet poprawił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego maja sie usmiechac kobiety do obcych skoro je nikt nie zaczepia, wiec nawet o tym nie mysla, moze jakby faceci sie zmienili i zaczeli podrywac na ulicy to kobiety wolne tez by sie stwarzaly okazje i pkazywaly ze sa zainteresowane, a tak to po co?? nie ma zwyczaju ani normy podrywania na ulicy ja nigdy sie z taka sytuacja nie spotkalam, by ktos mnie zagadal ani moje kolezanki, to jakis mit o podrywaniu na ulicy, nie ma przeciez tego w polsce, i nie bylo nigdy, wiec po co sie usmiechac jak glupie i robic z siebie debili przeciez to nienaturalne a facet i tak nie bedzie probowal poderwa bo faceci nie robia tego boja sie albo nie chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wam takie zle kobiety z polski to bierzcie polskich mezczyzn:o najlepiej zeby was poderwala , zagadala , tylka dala i co jeszcze? mezczyzna to chyba tylko nazwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andkaa
Ja się spotkałam z podrywem an ulicy, tyle że nie w moim kierunku ;) jechałam mpkiem z kolegą z akademika i stała obok nas naprawdę śliczna dziewczyna. Pod koniec trasy kolega do niej zagadał. Ona była tym strasznie zdziwiona, jakby pierwszy raz w życiu odezwał się do niej mężczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczekuję fortuny po przodkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×