Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bella2908

Pytanie do zwierzolubow...

Polecane posty

Gość bella2908

Czy ktoś z Was mając już dorosłego psa, wprowadził do swojego domu kota???? Mam suczkę collie 4 letnią. Kocha dzieci, nie jest agresywna w stosunku do innych psów (zachęca do zabawy). Koty goni :/ jedynym kotem przed którym czuje respekt jest kocur teściów (boi się go). Za jakis tydzień zamieszka z nami kociak. Dziś było wstępne zapoznanie przez siatkę. Chciała go złapać zębami. Dodam, ze w okresie letnim suka mieszka na podwórku, w okresie jesienno-zimowym w domu. Kociak przez cale lato będzie jedynym siersciuchem w domu wiec zdąży się zaaklimatyzować, ale chciałabym żeby przez ten okres się ze sobą zakumplowali. Żebym bez obaw mogła wprowadzić psa do domu. Ma ktoś jakieś metody? Nie chciałabym, aby któremuś stała się krzywda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ci tem kociak mam nadzieje, ze ten pies co go zezre, znam taki przypadek kota zjedzonego przez psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam,ze będzie cieżko.Moim zdaniem nie powinnaś brać kota do domu gdzie pies goni koty bo nawet jesli przez jakiś czas bedzie dobrze wystarczy chwila i po kocie.Kot bedzie zestresowany a psiak moze czuć sie zazdrosny.Polecam strony dla psiarzy Dogmania i 4 łapy moze tam ktoś ci doradzi sposób postępowania ,jednak moim zdaniem nie jest to dobry pomysł.Poza tym kot tez bedzie wychodził na dwór...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytam o radę, a nie zamierzam się tłumaczyć po co mi kociak. Lora go nie zje. Nie jest psem który rzuca się do gardła i rozszarpuje. Chciałabym, aby zapoznanie ich przebiegło bez większych zgrzytów. Dlatego pytam osób, które juz to przerabialy. Może mają jakieś fajne metody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinno byc dogomania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kot będzie niewychodzacy... Większym zagrożeniem dla niego byłby auta i inne psy mniej zrównoważone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona goni koty jak te uciekają. Jak kot się postawi to się zatrzymuje, kuli uszy i merda ogonem po czym odchodzi. A raczej małe kotki się nie postawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie,ze go nie zje ale chwyci zębami za mocno i juz,bądź go nadgryzie lub nim poszarpie ,zreszta nie wiesz do czego jest zdolny twój pies ,szczególnie jesli kot bedzie rywalem do waszych uczuć.Niedobry pomyśl.Żal mi tego kota i psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkasz w domku i kot bedzie niewychodzacy?dlaczego?kot wysterylizowany tez wychodzi na swoje podwórko,nie można go tak trzymać w domu,moze tez sie wymknąć.Moja ciotka ma koty wysterylizowane ,ktore latają i bawią sie wokół domu.Mały kot nie postawi sie na pewno i nie masz gwarancji,ze duży tez sie postawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotka się okocila i kotki miały być zakopane żywcem!!!! Udało mi się namówić właściciela kotki, zeby ich nie zabijał i ze wezmę jednego do siebie a reszcie znajdzie się dom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś też miałam psa który ganial koty i któregoś dnia znajdę kota przyniosłam. Tylko pies był niskopodłogowy a kot dorosły wiec nie miałam obaw. Po paru dniach spali ze sobą i się bawili. Kot wychodził i zatruł się trutka na szczury :/ dlatego ten nie będzie wychodzący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cieżko bedzie znaleźć im dom,szczególnie dobry,jest mnóstwo ogłoszeń oddam kota ,wszystkie sa piękne,sąsiad powinien kotkę wysterylizować.Nie wiem jesli reszcie znajdziesz dom to moze i temu znajdziesz dom.Mozna dorosłego psa oswajać z kotem jednak często sie to nie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno będę próbować, ale oczywiście nie za wszelką cenę... Dlatego pytam o radę osób które juz maja wiedzę praktyczną na ten temat. Reszta kotków juz znalazła dom. Były 3 (podobno). I też 3 widziałam. A poza tym jak to na obrzeżach miasta gryzonie latają wszędzie wiec i kot byłby mile widziany w domu... Byle tylko żył z psem w zgodzie. A zazdrosna nie będzie. Jak urodziłam dziecko też musiała się oswoić z nową sytuacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie odwrotnie. Miałam kota, który nie cierpiał psów. Jeżył się i uciekał przed każdym, a wzięłam psa ze schroniska. Jak mój kot zszedł z piętra i zobaczył tego psa, to uwierzcie miał minę pt. "are you fu king kidding me?". Przez kilka dni ostrożnie wchodziła do domu by coś zjeść. Ale w końcu się odważyła. A teraz? Kurde śpią razem. Jak idę na spacer to mam psa na smyczy i obok kota...normalnie ludzie się już śmieją. Pies chyba zaakceptował to, że kot już był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×