Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona w złości

Mój chłopak mnie oszukał w czwartek, teraz ma za kare biegunkę!!!

Przez Gość ona w złości, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano

Skurwiel mnie oszukał, wybaczyłam mu, ale zesłałam na niego karę! Biegał całą noc do kibla, teraz też jeszcze cierpi. Najlepsze, ze sam gotował, a ja tylko użyłam swojej mocy!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
Spimy w odzielnych pokojach. Teraz dostałam smsa: mam biegunke i nudności, dreszcze itp ojej jak mi przykro, cierp za swoje grzechy nieszczęśniku!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Rotawirus czy błąd dietetyczny?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złosci   

Gość ona w złosci
Napisano
bład dietetyczny

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
nawet nie chce mojej pomocy, napisał, ze sam musi sie wyleczyc. Nie to nie, ja zaraz wychodze z domu, a on niech leczy te rozerwane dupsko

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Co mu dorzuciłaś do jedzenia? :D Ciekawe kiedy do niego dotrze, że jak cie krzywdzi, to go spotyka kara boska :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Jeśli nie musisz zostawiać go samego, to nie zostawiaj. Kup mu w aptece "węgiel medyczny", lub zapytaj magisterkę, co ma fajnego na "zatrzymanie". Pomóż mu, nawet jeśli jesteś na niego zła. Kto ma mu pomóc, jak nie Ty?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
On nie chce mojej pomocy! I nic mu nie dorzucałam. Jedlismy to samo, mnie nic nie jest. Pewnie coś pożarł na tej imprezie co był, a mówił, że nie jest. Tak to o to chodzi. Polazł na impreze, zostawił mnie tej nocy, oszukał i ja mam mu teraz pomagac? Zostawiam go gtez, wychodze

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
A może się zatruł (np. jad kiełbasiany)? Pilnuj, żeby się nie odwodnił.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
pytam po raz kolejny czy niczego nie potzrebuje, czy mu pomoc, ale on sam chce! Kurwa, w taki razie nie ma tematu

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Czy na tej imprezie zarwal jakas laske?Bo biegunka to pierwszy objaw syfilisu

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
Pogotowie odwiozło go do szpitala w stanie agonalnym :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
podszywie, on nadal lezy w łozku i jęczy, takze spokojnie niech cierpi za grzechy, jestem tylko umiarkowanie zimną suką, co go nie zabije to go wzmocni, a jak jeszcze raz zrobi mi taki numer z imprezą to będzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
chciałam coś jeszcze napisać, ale czuje jak mnie sraczka ciśnie, więc lecę do kibla na dobre pół godziny :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość ona w złości   

Gość ona w złości
Napisano
Podszyw :D ciekawe czy nadal zdycha, wyjechalam z domu, bede jutro Przynajmniej mam pewność, ze z ta sraką nie p[oleci dzis na impreze :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×