Miałam wczoraj dwa telefony

PIERWSZY TELEFON TO TELEMARKETERKA ORANGE Proponowała mi przeniesienie numeru do ich sieci, oferowała mi telefon na abonament. Ja jej mówię by zadzwoniła później ale ona nie dawała za wygraną. Za każdym razem jej mówiłam później aż w końcu za siódmym razem powiedziałam jej że nie jestem zainteresowana. DRUGI TELEFON TO SZKOŁA POLICEALNA ŻAK Raz zapisałam się przez internet na kierunek technik administracji i technik organizacji reklamy. Usilnie mnie namawiała ale też powiedziałam że nie będę szła do szkoły policealnej bo preferuje wyższe uczelnie i chce zdobyć licencjat, magistra i być może nawet doktorat. Ja słyszałam od znajomych że nauczyciele teraz chcą ściągnąć jak najwięcej uczniów żeby mieć pracę.

muszą mieć na Ciebie namiary i charakterystykę Twojej osoby o niskim IQ i naiwną

Oczywiście że szkoła policealna miała na mnie namiary bo wysłałam ogłoszenie elektronicznie. Ale nie wiem skąd miał orange mój numer telefonu a telemarketerka usilnie mnie namawiała, próbowała zbajerować żebym to w końcu kupiła.

Raz puściłam na premium 90200 ale potem... to zlikwidowałam bo mi rachunek przyszedł na 200 złotych.