Młodszy facet, ja i dziecko...

Mam 27lat i 3 letnie dziecko. Jestem po rozwodzie, już uporządkowałam sobie życie na nowo i pojawił się on- 21latek. Każdy znajomy, który go pozna mówi, że jest ogarnięty jak na swój wiek, wie co chce w życiu robić, ma plany i marzenia. Więc nie tylko ja widzę różnice między nim a moim byłym mężem. Ma dobry kontakt z moim dzieckiem, zawsze gdy mnie gdzieś zabiera od razu myśli o foteliku samochodowym itd. Dziecko mu nie przeszkadza, mój wiek też nie (nie widać po nas tej różnicy). Początkowo kazałam mu się trzymać z daleka ode mnie bo on taki młody to czemu ma się pakować w coś takiego ale on twierdzi, że wie czego chce. Jesteśmy razem już kilka miesięcy, nie ma kłótni bo on zawsze chce rozmawiać no na prawde jestem zadowolona z tego związku. Nawet nasze rodziny to akceptują. Jednak martwię się czy kiedyś nie pojawią się problemy z tym, że to ja jestem starsza.

I tak cię zostawi dla mlodszej zobaczysz.

NIGDY nie wiesz, czy problemy się nie pojawią. nawet gdyby był starszy to nie masz gwarancji, że się nie odkocha. więc jeśli facet jest fajny, to nie szukaj dziury w całym.

mlodzi lubia starsze kobiety

ciesz sie zyciem, co ma byc to bedzie :)

Zostawi ciebie od razu... po co komu stara kobieta. 

Chyba ze byloby na odwrot, on starszy, ty mlodsza