mieszkam w samochodzie

tak to niekiedy bywa ze zycie uklada rozne scenariusze. Czesto jest tak ze jak wszystko jest ok to masz multum kolegow ale jak zostajesz na dnie to nie ma nikogo nawet w sumie to nawet nie wiem po co tu temat zakladam moze po prostu sie ludze ze ktos podsunie mi jakis normalny pomysl jak wyjsc z takiej sytuacji. Pewnie pomyslicie ze to jakas prowokacja albo cos bo powiedzie ze mam neta jak to mozliwe jak mieszkam w samochodzie juz wam tlumacze mam tel z wi-fi i siedze pod sklepem gdzie jest dostepna siec. Moze macie jakies propozycje?

Skad masz na paliwo?

Poszukaj SE na mecie biorą pracy np w Holandii jest sezon przyjezdzasz juz masz lokum zapewnione . co masz do stracenia :-) ?

No fakt zapomnialem napisac utrzymuje sie z renty po ojcu (800zl) i dorabiam gdzie sie da

Ile masz lat?

Ile masz lat?

21

Jesli to nie provo kolejne,to dlaczego nie poszukasz pomocy wsrod rodziny?Nikogo nie ma,kto moglby Cie przygarnac az staniesz na nogi?Sa przeciez przytulki dla bezdomnych,raczej w kazdym wiekszym miescie.Jak sobie wyobrazasz tak zyc?Gdzie sie myjesz w takim razie?

Naprawde nie mam rodziny... Jesli kojazysz to na autostrdzie jest cos takiego jak MOP i jest tam darmowy prysznic... A co do przytulkow to wole z tego nie korzystac bo nie chcialbym miec wszawicy ani nic takiego:-/ a co do prania to mam dziewczyne ktora mi pieze rzeczy ale u niej tez nie moge zamieszkac bo ona mieszka z dziadkami ktorzy nie szczegolnie za mna przepadaja

Jakiej wszawicy,przestan wymyslac.Nie chodzi o noclegownie zasmrodziala przez pijakow,tylko o dom dla bezdomnych.Sa tam normalne warunki,lekarz itp.Warunkiem przyjecia jest przewaznie praca,bo cos tam placisz za pobyt..masz internet to poszukaj takiej instytucji.Pozdr

No to niestety w moim miescie jest tylko noclegownia

dziwne, że nie masz nikogo na świecie ani też żadnego lokum ;-( gdzie mieszkali Twoi rodzice? dziadkowie? Jeżeli jednak nie masz to może jakiś pokój wynajmij? Skoro masz rentę to się chyba uczysz? A jeżeli tak to jakaś bursa czy akademik i stypendium socjalne. Dopłacisz grosze a już będziesz miał normalne warunki do życia. Nawet pokój w średniej wielkości mieście to koszt około 400zł, skoro dorabiasz to sobie poradzisz. Jak można żyć w aucie? Albo teraz na wakacje na wieś się popytaj. Sama widziałam ogłoszenia do zbioru truskawek na wieś z zamieszkaniem, do pomocy na polu, w gospodarstwie. Nie chce mi się wierzyć, że mieszkasz non stop w samochodzie ;-(

Mam rente ale wynajecie pokoju z kuchnia to jest koszt 500zl i do tego kaucja 1000zl wszedzie wiec nie jestem w stanie tego zrobic zeby dac 1500zl od razu a co do edukacji to nie jestem na studiach i nie dostane akademiku a po za tym nie za bardzo sa miejsca... :-/

Jak to nie masz rodziny?Ktos cie chyba urodzil,nie masz rodzicow?Jestes z bidula czy jak?

Nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale ja ostatnio szukałam mieszkania pewnej kobietce po przejściach i za pokój w bloku w mieszkaniu kilkupokojowym nawet 300zł można znaleźć i bez kaucji też się da pogadać a letnią kuchnię czy pokój w domu jeszcze taniej, czasami nawet można za darmo w zamian za jakaś pracę/pomoc.