jak pozbyc sie faceta ktorego niechce...?

hej pisze poniewaz potzrebuje obiektywnej rady...mysle ze tu ja dostane.. poznalam faceta..dosc fajny mily i kochany...po pary tygodniach zostalismy para...tyle ze ja nic do niego czuje... chcialabym to zerwac...ale on nierozumie tego ze ja z nim niechce byc...moja sytuacja wyglada tak ze chyba wole byc teraz sama...czasami tak jest ze po prostu TO NIE TO.. mowilam mu to...ze z tego nic nie bedzie...ze wole byc sama... niewiedzialam jak sprawic zeby dal mi spokoj...wiec powiedzialam mu ze go zdradzilam..myslalam ze moze wtedy da mi spokoj.. mowi ze nikogo tak niekochal...ze chce ze mna zamieszkac... kontaktuje sie z moimi znajomymi...ma nawet adres...niewiem skad przeciez ja mu go niepodawalam... potrzebuje spokoju...mam teraz taki czas ze powinnam byc sama... moze wy wiecie jak to zerwac? bo ja juz niewiem...

mylisz się kasiulku, on to bardzo dobrze rozumie, tylko jest egoistą myśli o własnych potrzebach, na pewno dostrzega że ry się męczysz w tej relacji, może popatrz na to w ten sposób, on wie ze t y się zmuszasz ale najwyraźniej wygodnie mu tak

skoro boisz się że zna twoich znajomych to może warto im się zwierzyć, wtedy na pewno będą przeciwko niemu jeśli przedstawisz sytuacje w sposób który ja ci podpowiedziałam, nie jest to manipulacją broń boże, to prawda

ale głupia jędza, masakra jak czujesz że to nie to to weź mu powiedz czego oczekujesz od faceta, on to sobie przeanalizuje i jeśli stwierdzi, że nie da rady się zmienić to sam odejdzie .. proste? jak ja nienawidzę ludzi którzy sami nie potrafią ocenić co jest nie tak tylko uciekają od problemów, weź idź na psychoterapię ....

po co jej psychoterapia? bo gość jej nie podnieca to ma iść na psychoterapię? p******* cię? jesteście (niektórzy, większość) brzydcy roszczeniowi do tego egoiści, pogódź się z tym że laska mówi otwarcie że cię nie chce!

ha ha ha to że facet nie podnieca kobiety to jest na to prosty sposób - zawiązać jej oczy. Kobieta to nie wzrokowiec na szczęście!

ten facet to zwykły szmaciarz desperat szantażysta, pewnie żadna go nie chciała a ty popełniłaś ten błąd umówiłaś się z nim i tym samym wpadlaś w pułapkę. Teraz szczur myśli że spotkaliście się pare razy to jestes jego dziewczyną. Lodzik,******nko, masz na to ochote? bo watpie, zwijaj żagle póki czas i w nogi

powinieneś zmienić nick na samotny desperat albo zmuszacz. To może wyłup oczy swojej kobiecie to nie będzie musiała patrzeć na ciebie popaprańcu

Ale z was tępe pisdy, najpierw zmieniacie facetów jak rękawiczki, a potem płaczecie, że nikt nie chce samotnej mamy która wpadła z mięśniakiem z siłowni. Kompletna żenada :D Zapatrzyły się szmaty na DODę, Crupę i myslą że to norma he he he

nie, norma to pierdzenie w jedną kołdrę z lysiejącym misiaczkiem i bogu niech będą dzięki że misiaczek się zgodził :)

Jak jej przeszkadza łysienie u faceta to niech mu to powie, gość zawsze może sobie zrobić implanty.

zrób sobie implant mózgu samotny

kasiulek powiedz chłopu niech się przerobi niech kupi jakieś feromony i niech zawiąże ci oczy zażyjesz ghb i wg romantyka powinno się udać

idź sie lecz cieciu ty to tylko na gotowe idziesz, zero pracy i wkładu własnego jesteś płynnym góffnem tego swiata

ja pracuję ale nad sobą :D zerom bez potencjału które nie mają niczego do zaoferowania, leszczom krzykaczom twojego pokroju ktorzy karzą się akceptować BO TAK I JUŻ mówię papa :D s********j brzydalu

To grzech nie wymagać, tylko połgłówki tak robią z racji niskiego IQ. A ty idealnie wpasowałeś się w temat, pewnie ciężko jest się ciebie pozbyć pijawko Taki imbecyl jest jak choroba weneryczna dasz mu szanse i wpadasz w gownianą pułapkę dlatego z takimi nawet nie rozmawiam wszedzie wietrzycie swoją szansę HAHAHAHAHAHAHA

Moje wymaganie nie są wygórowane, ale wy ze swoją nadwagą to nawet 1% nie spełniacie. Żadnej osoby powyżej 54kg nie można nazwać kobietą.

nie trafiłeś z tą nadwagą ale probuj dalej, tak czy siak cieszę się że nie spełniam twoich oczekiwać :D

ja akurat waze mało ale nie wiesz ile ważą tak naprawdę bardzo fajne laski wysokie szczupłe smukłe z ladnym biustem, ja jestem niska. Ale skąd takie ladaco ma wiedzieć jak wyglada kobieta :P HAHAHA nie ośmieszaj się już

oczywiście że trafiłem dziewczyny bez nadwagi nie siedzą na tym forum tylko spędzają niedzielę w towarzystwie swoich facetów

nie trafiłeś h*ju waże 45 kg ale gdybym byla wyższa + cycki roz. E mogłabym ważyć te58 co mi na tam ale ty wiesz co zjesz czyli gowno wiesz

a ty spędzasz weekend sam ze swoim małym, ja jeszcze zdążę spotkac się z moim kochaniem, mylisz się uważając że pary spędzają 90% wolnego czasu razem PIJAWKO osaczaczu

weź schowaj te swoje 45kg między bajki mitomanko sposób pisania na klawiaturze zdradza że masz grube paluchy, na moje oko tak z 65kg ważysz, zapuściłaś się siedząc przed kompem i teraz pociskujesz takie żenady

a te z nadwagą też mają ;) teoretyku życia :) poka swoją fotę bo nie wierzę że jesteś człowiekiem z planety ziemia :D

sposób pisania hahaha zdradza że mam grube paluchy :D 45waże s********j ****** ś****wo

sposób pisania na klawiaturze zdradza że masz grube paluchy Mógłbyś to rozwinąć? :) Pisze z dziewczyną przez internet, napisała że jest szczupła ale nie chcę pokazać zdjęcia, myślę że mnie oszukuje ze swoją wagą. Mógłbyś zdradzić jak to rozpoznać ze sposobu pisania na klawiaturze?

Kasiulka Ja to bym Cie przegnał na 4 wiatry... Jak widzę kiedy dziewczyna robi w tekstach tak rażące błędy ortograficzne i już w samym tytule pisze razem "nie" z czasownikiem to aż krew burzy mi się w żyłach...

Ja ci mogę odpowiedzieć, jak ktoś nie ma kontaktu z realnym życiem, z prawdziwymi kobietami, nie widział nie dotykał to poznaje je przez klawiaturę, tak samo jak niewidomy poznaje fizjonomię partnera za pomocą dotyku, tak samotny sromantyk poznaje kobiety poprzez klikanie, innej możliwości nie ma więc ta dodatkowa umiejętność rekompensuje mu brak poznawania kobiet w realnym zyciu

Ja mam pytanie jak się bzykać przez klawiaturę? Pytam bo mam kontakt jedynie przez gg z moją kobietą jakoś nie jest mi chętną się spotkać a chciałbym rozładować napięcie. Proszę zdradź mi sposób, ja ją wybzykam przez komunikator a ona może się nawet nie zorientuje. Błagam plisiaczek :)

hm...ja chcialam tylko sie poradzic..uzyskac obiektywna rade...ale mi sie tez wydaje ze to desperat...chociaz w sumie widze ze jest dobrym czlowiekiem...jest dla mie dobry...ale ja po prostu do niego nic nie czuje...nioechce oszukiwac siebie ani jego... mysle ze mnie kocha...ale ja po ostatnim zwiazku nie umiem mu zaufac... potrzebuje czasu..a on chce mnie teraz...odrazu...znamy sie pare miesiecy a on mysli o slubie... tu wogole nie chodzi o mnie...ja niechce gio zranic... dzis tez pisal rano ze czeka na mnie...ze byc moze bedziemy miec dziecko...(to jest prawdopodobne)...i ze chce zebym sie zmienila... umiem byc odpowiedzialna...ale narazie nic do niego nie czuje... i zastanawiam sie co on widzi w tak zwyklej dziewczynie jak ja....