dlaczego kobiety kłamią że PORÓD SN to takie cudo

wybrałam cc bo pierwsze dziecko rodizłam sn i wtedy dałam się namówić na poród naturalny czego szczerze żałuje. ostatnio ciotka mnie namaiwała żebym drugie rodziła też sn bo drugi poród łatwiejszy. najpierw mi gadali że poród to takie wspaniałe przeżycie, jak urodziłam i powiedziałam że rzeźnia i drugie cc to teraz teksty "drugi łatwiejszy" itp. ściemy. u ciotki w szafce znalazłam te wkładki stena lady dla kobiet co nietrzymają mocz :o wredne babsko. o tym oczywiście nie powie a ma tak na pewno przez porody sn. dlaczego baby są takie wredne?

no i te teksty że seks lepszy po sn i w ogóle węższa cipka :o

bo chcą żebyś miała tak samo źle jak one!! czemu miałabyś mieć lepiej :D macierzyństwo to sama słodycz, poród to cud...no błagam Cię przecież w to się nie da wierzyć :D 1 ja nie mam dzieci i nie chcę. jednak wiele kuzynek dzietnych przy każdej okazji namolnie dopytuje kiedy w końcu będę miała dziecko - tak jakby nie mogły znieść że nie mam takich obowiązków na co dzień co one

No to zobaczysz jak cudownie będzie po cesarce :-S

mnie namawiała do porodu naturalnego kuzynka - ja miałam cc bo dziecko 4,5 kg, jej córka ważyła 2,5 kg i ona mnie namawiała, jak jej powiedziałam że moje duże to ona "i 5 kg da się urodzić naturalnie, co za różnica" :o kobiety są paskudne, najlepiej żebyś popękała po o***t

Urodziłam troje dzieci SN bez znieczulenia,nie powiem żeby było cudownie, ale gdybym miała rodzić czwarte dziecko to też wybrała bym SN.

wszystkie moje znajome po cc na życzenie (nie chodzi mi o takie robione na szybko) były zadowlone, jedna to moja dobra kumpaela. ja np. uprawiałam seks po pół roku po sn a ona po 3 tyg po cc ... i tak czeka mnie plastyka pochwy wiec i tak będę operowana, co za różnica - operacja to operacja

no to sobie wybieraj! sorry nie chce cie urazić ale nie chciałabym pochwy po trzech porodach sn :(

ja mialam planowene cc ( i takie goraco polecam autorce) przyjechalam w dany dzien na dana godzine do szpitala , mila atmosfera wszyscy na mnie czekali . dostalam zastrzyk w kregoslup , uklucia nie czulam bo bylam ladnie znieczulona mascia , poczulam przyjemne cieplo w nogach i na stol usmiech.gif za 27 min mialam synka . po okolo4 godz moglam normalnie poruszac nogami a ciecie na brzuchu wcale mi nie doskwieralo , pielegniarki zagladaly do mnie i proponowaly leki przeciwbolowe ale nie bylo potrzeby czulam sie swietnie , malego zaczelam od razu karmic piersia a na drugi dzien poszlam do domu . ciecie bylo ladne bez problemow wiec nie chcialam siedziec w szpitalu . jedyny minus to taki ze moze przez pierwszy tydzien nie moglam sie smiac no i maz przy wstawaniu np z fotela musial podawac mi reke zeby miesni brzucha nie nadwyrezac. dzisiaj mam tylko w miejscu ciecia blizne grubosci bialej nitki okolo 10 cm przy wlosach lonowych , w bikini nie widac usmiech.gif mam tez mile wspomnienia a nie traume ktora jednak caly czas siedzi w glowie po pierwszym porodzie sn do goscia z 10:43 - tak bylo cudownie!

Jeżeli o mnie chodzi to powiewa mi jak kto rodzi. Chcesz cc to twoja sprawa i mnie nic do tego. Ale nie rozumiem dlaczego zakładasz że z powodu tego że rodziłam 2 razy sn miałabym kłamać, że poród nie musi być rzeźnią? Bo ty miałaś rzeźnię to znaczy że każdy ma tak samo?

Sex po pół roku? To chyba jakiś uraz miałaś. My bzykaliśmy się po sześciu tygodniach.

Oj znów jakaś pokrzywdzony przez los. SA kobiety które po SN nie maja problemów a SA i takie które maja, to samo po CC jedna koleżanka jest zadowolona druga nie bo blizna się paprala i jest naprawdę brzydka. Chcesz CC epoki ale nie musisz tego ogłaszać na kafe i do wartościowywac sę tutaj obrazajac kobiety po SN. Rodzilas pierwszy raz SN wiec rozumiem ze tez uzywasz tych wkładek co ciotka? Jakoś ja nie popuszczam moczu. A to jak wygląda pochwa po SN to indywidualna sprawa. Wiec jeśli twoim celem jest kolejna nie kulturalna dyskusja a wręcz awantura na forum ze CC jest super a SN masakra to daruj sobie. Nikogo nie interesuje twoje durne zdanie i przemyślenia. Nie interesuje się co maja kobiety w majątkach bo to nie twój z****** interes. Idiotka

a ja nie rozumiem kobiet ktore mowia ze maja traume po sn i kolejne tez tak rodza bo tak nalezy....

w 90% przypadkow porod to rzeznia a kobiecy organizm jest zmasakrowany fizycznie i psychicznie a juz w Polsce to w ogole jest ubojnia

Jak na trzy porody SN nie jest wcale źle,informacje a propo rozciągniętej pochwy po porodzie są mocno przesadzone,piszą je przeważnie kobiety po cc które nie mają pojęcia jak to jest po i gówniarze. Dla mnie niema żadnej różnicy, być może dlatego że całą trójkę urodziłam przed trzydziestką

To wyjedź z Polski skoro ubojnia. Jak ja nie lubię takich osób obrażających własny kraj. Poród mialam bardzo ciężki, lekarz proponował cc, nie chciałam. Gdybym wiedziała, że będzie tak boleć, pomimo zzo, to nie odmówiłabym cesarki. Nie zmienia to faktu , że porody są rożne. Poród wykańcza fizycznie pewnie, podobnie jak wszelakie formy aktywności, tyle ze bardziej. Ci takiego się działo, że uważasz poród za rzeźnię?

rodzilam od 19 wieczorem do 23 dnia nastepnego pomimo braku postepow po przebiciu pecherza plodowego bez wod plodowych lekarz uparl sie na sn okolo 23 zadecydowal ze tzrba ze mnie dziecko wyjac , zaczol wyciskac lamiac mi przy tym zebra, pekla mi szyjka macicy oraz kiszka stolcowa poza tym mialam strasznie pociete krocze ale to nie koniec bo lozysko mi nie odeszlo wiec lekarz wsadzil mi reke i je wyrwal - tak nie klamie wlasnie tak bylo . po porodzie lezalam 2 tygodnie w szpitalu na srodkach przeczyszczajacych aby w pozszywanej kiszce stolcowej nie zbieral sie twardy stolec i nie doszlo do ponownego rozerwania . ogolnie aby mnie poskladac do kupy zajelo to chirurgowi ponad dwie godziny przez ten czas bylam regularnie chlapana po twarzy abym nie stracila przytomnosci . na drugie dziecko czekalam 9 lat , nie rodzilam w Polsce wiec rodzilam po ludzku z poszanowaniem wszelkich moich praw w milej atmosferze przez planowane cc

Ja urodziłam naturalnie, od razu zajęłam się swoim dzieckiem i nie miałam z tym problemu.Owszem najgorszą rzeczą było pęknięte krocze, ale powoli ból ustępował. Macica się powoli obkurcza i po jakimś czasie wszystko dochodzi do normy, więc nie ma mowy o luźnej pochwie, przecież po CC też od razu nie współżyjesz. Te które nie urodziły naturalnie nie powinny się wypowiadać bo nie mają o tym pojęcia i odwrotnie. Gdybym była drugi raz w ciąży to na pewno też bym wolała urodzić naturalnie

ja tez rodziłam sn bez żadnych komplikacji, byłam sprawna prawie natychmiast po porodzie...koleżankom z sali po cc pomagałam skarpetki na stopy założyć...

Aż trudno uwierzyć w to co napisałaś. Jeżeli to prawda to czemu nie pozwałaś szpitala? Nie bylo nikogo przy Tobie żeby zrobić z tym porządek. Dla mnie niewyobrażalna jest taka sytuacja i nie pozwoliłabym na takie traktowanie, o ile nie zmyślasz to współczuję bardzo.

nie nie zmyslam , gdybym miala ten rozum co teraz i te pieniadze co teraz to juz bym siedziala w sadzie, ale to bylo 17 lat temu a ja bylam mloda dziewczyna bardzo wystraszona i chyba w pewnym momencie chcialam tylko przezyc

Aż trudno uwierzyć że są jeszcze takie szpitale i tacy pseudo lekarze,powinien wylecieć na zbity ryj z roboty i dostać zakaz wykonywania zawodu. Szok!!!

a i jeszcze jedno - nie bylo nikogo przy mnie w tamtych czasach i w tym szpitalu nie wolno bylo miec nikogo przy sobie i z tego co wiem do dzisiaj nie toleruja porodow rodzinnych

Rodziłaś jeszcze,czy po tym wszystkim już nie?

No rzeźnia, dlatego rodzilam ze znieczuleniem.A pochwa jest normalna.

Straszne jest to co piszesz, ale przez te 17 lat wiele się pozmieniało. Nie pisz więc, że polskie szpitale ti rzeźnia, ale że rzeźnia byly kiedyś. To wbrew pozorom ogromna różnica.

napisalam ze urodzilam synka po 9 latach i pewnie bedziecie sie ze mnie smialy ale to byla wpadka z mezem oczywiscie ale wpadka . pierwsza mysl jaka mi przyszla do glowy po zrobieniu testu to bylo ze sie powiesze bo drugi raz rodzic nie bede ale potem mialam sen, przysnil mi sie wlasnie malenki chlopiec , siedzial w kuchni i powiedzial do mnie - mamo nic sie nie boj , bedzie dobrze . to glupie bo jestem osoba niewierzaca i tym bardziej nie wierze w sny ! ale obudzilam sie i pobieglam do poloznej , nie wiedzialam co mam robic ? aborcja czy co ? trafilam na mila pania opowiedzialam jak sie sprawy maja a ona umuwila mnie z ginekologiem i psychologiem jednoczesnie . obydwoje panowie stwierdzili ze w moim przypadku planowane cc bedzie najlepszym wyjsciem . mam super synka a przez cala ciaze mialam blogi spokuj psychiczny a to takie wazne w ciazy tego snu nie zapomne do konca zycia , nie wiem co to bylo , moj przerazony mozg splatal mi niezlego figla

gość dziś !!! :O to chyba cud że zdecydowałaś się na kolejne dziecko po takiej traumie! 1 no ale wiecie teraz jeszcze te "deklaracje wiary" lekarzy! kobieta MUSI CIERPIEĆ bog tak chciał ....mało śmieszne tylko przerażające!!!

na szczescie 14 lat nie mieszkam w Polsce wiec te deklaracje mnie nie dotycza ale faktycznie to jest przerazajace . synka mam tylko dlatego ze zagwarantowano mi cc , bylo by inaczej to bym usunela ciaze

tu autorka. wiem że porody są różne ale chodziło mi o to że kobieta ma nietrzymanie moczu, i pewnie inne dolegliwości po porodzie, wie że będę miała duże dziecko a i tak namawia mnie na sn!!! mi jest obojętne kto jak rodzi ale skoro ktoś miał powikłania po sn to niech nie namawia na taki poród i pie/rd/zieli jakie to cudo. tylko o to mi chodziło!!!