Picie siemienia lnianego a wpływ na cerę

Jak przyrządzaliście siemie lniane, mieliliście czy jedliście całe ziarna? Ile łyżeczek/łyżek wsypywaliście? Zalewaliście wrzącą, gorącą czy ciepłą wodą? Piliście całą, 3/4 czy pół szklanki. Jak często spożywaliście - codziennie/2razy dziennie/co kilka dni? O jakiej porze dnia? Po ilu dniach zauważyliście efekty na cerze? Co sie w niej poprawiło? Czy niedoskonałości się zmniejszyły? Opiszcie wszystko!

Że wpływa na cerę to nie wiedziała. Moja córka ma 14 lat i bierze dość silne leki, lekarka kazała jej pić siemię lniane osłonowo na żołądek, jak kupuję len mielony, wystarczy zalać tylko wodą, robi się taki kisiel. Ja piję to codziennie z rana na czczo (dla lepszej kupki :) )Zawiera dużo błonnika. Ps. Córka ma cerę jak to zazwyczaj nastolatka , pryszcz od czasu do czasu, więc nie wiem jak działa na cerę.

Podzielcie się swoimi doświadczeniami.

madziulka81 2014.06.22 To po co podajesz córce tak silna chemie???

Jak bym nie musiała , to bym nie podawała, to chyba oczywiste. Zalecenie lekarza, bez leków-kalectwo, ból i cierpienie.