Czy kupować coś starszemu dziecku ?

Jutro jedziemy zobaczyć córkę mojego męża brata. Będzie jej chrzestnym. Jego brat ma starszego synka, który ma 3 lata. Małej kupiłam kocyk, ręcznik, misia, body, gryzaka. Mój mąż twierdzi, że trzeba też coś kupić chłopcu, on chce kupić coś swojemu bracie i coś jego żonie. Starszy brat jest chrzestnym tego chłopca no i on mu kupił grę i piłkę, dziadkowie też coś tam kupili. Czy mój mąż ma rację ?

za każdym razem jak jadę w gości i jest tam jakieś dziecko zabieram jakiś drobiazg (słodycze albo drobną zabawkę czy ubranko) - a siostrzenicom to już obowiązkowo ( i od mojej siostry i od siostry męża)

nawet jak jadę i wiem, że będzie więcej dzieci innych gości to biorę dla każdego np. czekoladę

jak dawać coś dzieciom to oby dwóm... dla starszego czekolada

Oczywiscie i pogratulowac,ze zostal starszym bratem!to dla dziecka baaardzo wazne!no jak mozna pominac??to moze byc drobiazg,ale chodzi o sam fakt,ze on nadal jest dla wszystkich wazny,a nie tylko nowy bobas!jak ja czegos takiego nie rozumiem!

Koniecznie kup, szczerze to ważniejsze nawet nie zapomnieć o prezencie trzylatkowi niż noworodkowi - małej wszystko jedno a trzylatek już wiele rozumie. Z doświadczenia wiem, że w tym wieku najlepiej sprawdzają się piłki i wszystko co można wprawić w ruch ;-) może jakiś fajny samochód i coś słodkiego ;-)

A co myślcie o siedzeniu dnuchanym do pływania ? Mają basen na dworze, taki murowany, głęboki może się przyda. Ale nie wiem czy to dla takiego dziecka dobre ?

Zareczam ci,cokolwiek!oczywiscie,ze jak xhcesz cos pokombinowac,to jak najbardziej,ale najwazniejsze jest,aby czulo sie rownie wazne :-)

my zawsze jak jezdziliśmy do noworodka to tylko jemu kupowaliśmy prezent

Szkoda,ze nie pomyslisx,jak czuje sie taki kilkulatek,ktory i tak ma swiat do gory nogami wywrocony...no ale,nie kazdy wie,co to empatia...dla ulatwienia-to umiejetnosc wczucia sie w czyjas skore,a przede wszystkim w emocje

No a co ma czuć takie dziecko ? Ponoć pomaga przy dziecku, chce ją nosić, opiekować się.

Nie wierze...... :-o

starsze dzieci są smutne jak wszyscy ekscytują się nowym, a ono jest olewane. koniecznie prezent i parę miłych słów. jego świat się zmienił!

To jego rodzice wracają do pieluch, mleka, nie wyspanych nocych. A nie te dziecko.

ja jestem mlodsza siostra i wiem ze kiedys byla taka sytuacja ze ktos do mnie przyszedl i przyniosl tylko cos dla mnie- moj brat poszedl do kata i sie poplakal bo juz nikt go nie kocha....

toż to oczywiste, że jak się daje jednemu to i drugiemu!!!! Noworodek nie rozumie i mu wsio rybka co dostanie, a3 latek rozumie i mu jest źle, przykro , czuje się odrzucone bo ktos jest ważniejszy. Traktuj innych tak jak Ty byś chciałą być traktowana. Nie wyróżniaj jednego..tym bardziej w przypadku obcych dzieci, Bo Ty pojedziesz a to rodzice będą musieli uporac sie z rozpaczą starszego. Postaw sie na miejscu tego biednego trzylatka..