Sugestia dla faceta, jak go przekonać

Od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym chłopakiem, jest przystojny, podoba mi się, ale jest jedno ALE. Może się to wydawać dziwne, nie przeszkadza mi to, ale facet wiele ujmuje sobie z urody. Jak wiemy brwi są oprawą oczu i jeśli ktoś ma je zaniedbane może ująć sobie naprawdę wiele z twarzy. Mianowicie ten chłopak ma obie brwi prawie złączone w jedną. Nie jest to jakieś ważne, ale lubię gdy każdy, czy to kobieta czy mężczyzna - dba o siebie. Jak dyskretnie rzucić mu sugestię, że może to zmienić i dodać sobie milion punktów do urody i wizerunku? Dla kobiet brwi to normalna sprawa, ale z facetami jest różnie. To nie jest mój chłopak, żebym mogła zrobić to tak wprost, ale zasugerować nigdy nie zaszkodzi. Tylko boję się, że odbierze to jako obelgę czy obrazę.

Ogólnie nie wiem jak to powiedzieć mu delikatnie żeby czasem biedaczek sie nie obraził :P ale :D hahahaha pokazuje to kolejny raz że wasze, kobiece umiejętności odnajdywania powodów żeby sie dop***i***e***rdolić do byle czego są nieograniczone :D analogicznie w równoległym wszechświecie, zakładając że teoria strun jest prawdziwa :P uznała byś że gdyby on wyrywał brwi, był by dla Ciebie zbyt "niemęski" :D

Wielki problem, on ma monobrew bo jej nie wyrywa jak metrohomoselsualiści :D inne są poddawane psychicznej i fizycznej przemocy :D ale ja o tym nie wiem bo to nie mój problem, spać po nocach nie mogę, ponieważ :P :D on: nie wyrównuje brwi jak ja, albo inna durna baba co dowala sie o głupoty zamiast cieszyć sie tym że mnie nie bije i nie upokarza :D powodzenia w związkach i w życiu :D pozdro600

daj sobie spokój, tylko sie ośmieszysz. Faceta sie nie zmienia tylko akceptuje jaki jest, facet nie musi byc piekny.

nie nie ! brwi to sprawa nadrzędna gdyby ją zdradzał i bił po nerach, to tak średnio by sie obiło echem, ależ ! brwi już nie !!!!!

on nie goli brwi :O nie mogę spać po nocach :O o nie ! :D