Czy sąsiad ma podstawy by w takiej sytuacji nasłać na mnie policję?

Siedzę sobie w domu, generalnie w wyśmienitym humorze i śpiewam głośno moją nową piosenkę o tym, że kobiety lecą tylko na wygląd zewnętrzny, gdy nagle sąsiad dobija mi się do drzwi, a ja otwieram i od razu do mnie z pretensjami, że jest niedziela, ludzie chcą odpoczywać, a ja hałasuję. Słyszałem tylko o ciszy nocnej, ale może ktoś lepiej zorientowany mnie oświeci?

sąsiad nie może nic zrobić, hałasuj dalej. Chyba że zaczniesz to robić nagminnie o stałych porach.

po co sie drzesz

Wiesz co to są immisje? Jak nie do dowiedz się. Autorze za głośne śpiewanie nikt Ci mandatu nie da. Chyba, że będziesz to robił nagminnie i z mega natężeniem.

koncertujesz też?

"koncertujesz też?"- Nie, ale zawsze bardzo chciałem wyśpiewać tą prawdę światu, niestety nie mam talentu wokalnego :(

Nikt Ci nie może zabrodnić wydzierania się w dzień.Jednak powinieneś wziąć pod uwagę że nie mieszkasz sam.Uszanuj sasiadów i zachowuj się! Śpiewaj ale nie wydzieraj się, musi to być irytujące, skoro sąsiad przyszedł z pretensją