potrzebuję porady najlepiej prawnika

Czy do złożenia reklamacji dot. kostki brukowej wystarczy tylko paragon? Producent zażyczył sobie etykiet z kostki brukowej czy ma do tego prawo?

do zlozenia reklamacji wystarczy dowod zakupu czyli paragon. W koncu producent powinien poznac, czy to jego kostka czy nie.

Niby tak, tylko że napisali że mam dołączyć fakturę zakupu materiału oraz etykiety z dostarczonego materiału ponadto świadectwo jakości lub dokument dostawy ''WZ''. W razie nie przedstawienia tych dokumentów firma uzna reklamację bezzasadną z przyczyn formalnych. Może martwie się na zapas ale wole mieć pewność ze się nie doczepią do tych etykiet

ale co jest nie tak z ta kostka?

Dwa lata temu wymienili mi kostkę na nową bo się wykruszała i teraz jest ten sam problem. Obawiam się że teraz mogą się czegoś doszukiwać, albo przeciągać,żeby uniknąć dużych kosztów. Mój mąż rozmawiał z tym producentem i nie był zadowolony że znowu jest ten sam problem, powiedział ze firma musi poradzić sie prawnika

wystarczy cokolwiek co udowodni że tam własnie ją kupiłaś wcale nie musi być paragon ale paragon to najlepszy dowód. wysyłasz na piśmie(wystarczy ksero paragonu) i czekasz 14 dni, jak nie odpowiedzą uznali twoje roszczenia. zaznaczasz ze nei korzystasz z gwarancji tylko neizgodności z umowa. chyba że od zakupu mineło więcej jak pól roku wtedy lepiej korzystać z gwarancji(zazwyczaj) ogólnei to za małod anych pdoałaś tzn. kiedy kupiona kto ją położył,co się dzieje itd. bo może uszkodzenei jest wynikiem niewłaściwego podłoża. zależy kiedy powstało uszkodzenie itd. jeśłi ma już ponad 2 miesiące to tracisz uprawneinia do dochodzenia rosczeń z teog tytułu. uzależnianie reklamacji od posiadania konkretnych dokumentów stanowi klazule abuzywną czyli jeśli an piśmie ci coś takieog napiszą przesłesz do uokiku aby nie płącić z własnej kieszeni za postępowanie, poza tym klazule uznane za niedozwolone nie obowiazują wiec nadal żadasz tego co ci się należy a w twoim interesie jest aby oni zwlekali ponad 14 dni wtedy dopstajesz to co żadasz.

rozumiem że firma ich nie męza bo masz przecież paragon nie fakturę, jeśli to już prawie dwa lata to masz nikłe szanse wg mnie bo wada nie ujawniła się w pierwszych 6 miesiacach a jest to może nie konieczne ale bez tego będzie ciezko. jeśli wada nie ujawniła się w ciągu 6 miesięcy to na tobie spoczywa cieżar udowodnienia że istniała w chwili wydania czyli jak kupiłaś kostkę. moim zdaniem to niemożliwe. jeśli brałaś fv na firmę to nie masz żadnych praw poza ew. gwarancją bo rękojmia się zakończyła. tak czy owak nie maja prawa żadać jakichś dokumentów wz. nie jestem prawnikiem ale powie ci to samo a jak powie coś innego tzn. że lepiej iśc do drugiego :D tu masz wszystko napisane przeczytasz w 10 minut. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20021411176

Wyśle im ten paragon i poczekam co odpiszą, wtedy zacznę się martwić. Najwyżej zgłosze się do UOKiK. Chyba za bardzo panikuje.

Dzięki za pomoc :)

wszystko przy założeniu że jesteś konsumentem i nie korzystasz z gwarancji. jeśłi gwarancja jest na dłuzej to mozesz z niej skorzystać ale warunki reguluje to co jest w dokumencie gwarancyjnym zapisane wiec nikt ci tego nie powie musisz sama przeczytac. zasady ogólne masz w linku wyżej. na jego miejscu bym odrzucił argumentując tym że wykrusza się bo pewnie jeżdzi po niej cos co przekradza dopuszczalny nacisk na taką kostkę i już masz pozamiatane bo jeśłi to prawie dwa lata to ty masz udowodnić że kosta była wadliwa w CHWILI ZAKUPU. reguluje to art.4.1. czass liczy się od momentu wymiany kostki na nową. jak napiszesz reklamacje to czas wydłuża ci się o olkres w któym uzgadniacie jak to zostanie naprawione chyba że odpiszą ci że odrzucają reklamację bo nie masz jakiejs wuzetki w sumie tak by bylo dla ciebie najlepiej.

nie wysylaj paragonu tylko ksero co bedzie jak w tajemniczych okolicznosciach zginie paragon ? do uokiku na razie nie masz po co isc bo zbiorowych interesow konsumentow oni nie naruszaja dopoki ci nie napisze ze z tym kserem nie rozpatrza reklamacji. uokik nie posredniczy w reklamacjach ale jak dostaniesz odpowiedz ze masz miec dokument x to wtedy tym sie zajmą bo to narusza zbiorowy interes konsumentów bo nie tylko tobie tak moga odpowiedziec. w przeciwnym razie stracisz tylko czas od posrednictwa w reklamacji sa federacje konsumentow ale tam ciezko o ludzi kompetentnych. nie zgadzaj sie na ew. arbitraz jak zaproponuja bo od teog nie ma odwolania a takie sady sa tez przy izbach gospodarczych w ktorych moze byc zrzeszony producent kostki. na arbitraz przy jakiejs federacji konsumentow oni sie nie zgodza o ile maja odrobine oleju w glowie.

dobrym wyjsciem byloby skupienie sie na gwarancji jesli takowa ci udzielono ale musisz znalezc jej warunki, jelsi nie ma gwarancji to nie masz wyjascia i skup sie na ustawie do ktorej mas zlink i pozostaje ci liczyc na szczescie i najlepiej jakos sie dogadac. moim zdaniem bedzie ciezko tym bardziej jesli kupilas kostke od sprzedawcy a nie producenta bo on nie bedzie chcial za producenta finansowac twojej reklamacji bo to w koncu nie jego wina nie on produkuje. jak skupisz sie na gwarancji to ci pomoga i doradza bo nic ich to nie kosztuje wtedy placi producent. mozesz z nimi pogadac i powiedziec ze jak ci nie dostarcza warunkow gwarancji etc. to bedziesz reklamowala u nich na zasadzie neizgodnosci z umowa wtedy powinni byc sklonni tak wszystko opisac i wydrukowac potrzbne ew. do gwarancji wuzetki aby bylo ok :D

Dzięki, jutro wyśle i zobaczę co dalej.