Jak znajdujecie te ludy z krajów wakacyjnych, czyli Turcja, Grecja, Egipt?

nie chcę tu żadnych niechętnych czy chętnych opinii, tylko takie obiektywne, neutralne. Jak pracowałem na work&travel w usa, to było sporo Turków i oczywiście to normalni, weseli ludzie, nie aspołeczni jak Ci z północy często, tylko wręcz przeciwnie. Jedno tylko, że z zachowania takiego przypominali Latynosów tam w USA. Czyli zawsze w grupie, taki kult macho trochę tam jest, nie piszę tego jak zarzutu, tylko to może utrudniać zawieranie znajomości z takimi ludźmi dla nas.