Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćiówa

mąż chyba jest uzależniony

Polecane posty

Gość gośćiówa

Witam. Od dłuższego czasu podejrzewam męża o to ze bierze narkotyki (piko). Kiedys o tym z mężem rozmawialam, twierdzi ze nie ma z tym problemu i owszem kiedys od czasu do czasu brał, ale juz tego nie robi. Nie układa sie miedzy nami za dobrze od ponad pół roku. Narobił długów, ciągle gdzies wychodzi, obiecuje ze wroci za pół godz., a nie ma ze 3 i tak jest za kazdym razem, nie chce mu sie nic robic w domu, nie pomaga, ma hustawki nastroju, nie wyzwiązuje sie obietnic kiedy o cos go poprosze. Spi w drugim pokoju, często zasypia bardzo pozno, ale je normalnie, nawet jest lekko otyły. Ostatnio coraz wiecej znajomych mowi mi ze bierze, kreci sie obok podejrzanych ludzi, gra w maszyny. Nie wiem co mam myslec. Rozmawialam z nim nawet wczoraj ze sie boję, bo widzę ze cos jest na rzeczy natomiast on upiera sie ze nie bierze i nawet moge mu zrobic test. Ja jednak mysle inaczej. Tylko powiedzcie/napiszcie mi czy biorąc mozna po tym normalnie, jesc, spac bo wogóle po nim nie widac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to co on niby bierze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwiedź się i to jak najprędzej. Chyba, że zamierzasz potem długi do końca życia spłacać. Posłuchaj starszej i ciężej przez życie doświadczonej osoby. Osoba uzależniona będzie się tego wypierać, nawet przed samym sobą, dopóty, dopóki się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no raczej. Wogóle nie sprawdzaj nic, nie dowiaduj się. Oprzyj się na domysłach i słowach znajomych. Ale rozwiedź się- rozwiedź koniecznie! ;P Co Ty kobieto chora jesteś czy co? Toż dziewczyna nawet nie wie co się dzieje. Przecież on może być po prostu zmęczony pracą, tak na przykład. A moi znajomi też czasami różne rzeczy mówią. Co nie wyklucza oczywiście uzależnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale do autorki- to o jakie narkotyki go podejrzewasz? Bo to piko to mi mało mówi, chociaż mam podejrzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa
metaamfetaminę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
metaamfetamina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa
pracą to za bardzo zmęczyc sie nie może bo pracuje w biurze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, nie będę się wymądrzać, bo nie jestem w tym temacie. Z obserwacji moich znajomych wiem, że z jedzeniem i spaniem to bywa różnie, ale to z obserwacji. Sama osobiście tego typu przygód nie miałam :P Jako po prostu kobieta mogę Ci powiedzieć, że zrób mu ten test. Skoro on mówi, że może go zrobić bo nie bierze to go zrób. Ale przy Tobie niech tam sika, pluje czy co tam trzeba zrobić. Żeby żadnej podpuchy nie było z jego strony. Zorientuj się jakie są dobre testy ( na pewno jakieś są) i będziesz miała spokojną głowę. poczytaj ile utrzymuje się substancja w organizmie i będziesz wiedzieć na czym stoisz. Swoją drogą, skąd te informacje od znajomych? Może to nie są Twoi najbliżsi przyjaciele i zwyczajnie chcą Wam zaszkodzić? Chyba, że faktycznie się martwią i pytają Ciebie czy wszystko w porządku bo coś zauważyli. Co do lekkiej otyłości. Wszelkie skutki długofalowe takie jak wychudzenie i wyniszczenie pojawiają się dopiero po jakimś czasie, więc może nie być ich widać. Pogadaj z mężem, niech Cię nie zbywa, niech nie krzyczy, spokojna rzeczowa rozmowa, bez paniki z Twojej strony. Będzie dobrze, uszy do góry! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mi przyszło teraz do głowy, nie wiem czy nie gorzej- a może on ma kochankę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiówa
własnie o to chodzi ze coraz wiecej osób i to nawet bliskich mówi zebym otworzyła oczy bo od dawna ma z tym do czynienia i jest tak uzalezniony bo po tym potrafi normalnie jesc czy pojsc spac. Oczywiscie test mu zrobie, wykona go przy mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam nie wiem. Nie znam się, nie jestem w temacie. Parę razy coś tam się zadziało, typowo imprezowo, raz na jakiś czas, ale nie meta. Poczytaj sobie na forach, może niekoniecznie na kafe. Wejdź na hyperreal, tam dowiesz się dużo więcej. Znajdziesz tam ludzi co z niejednego pieca chleb jedli i wiedzą co i jak. A na pewno są bardziej kumaci niż większość tutaj. Test zrób. A jak okaże się, że jednak Twój mąż kłamie... Bądź twarda, chodzi też o Twoje życie. Powodzenia życzę i tego, by jednak Twoja czujność okazała się przesadą. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. Tam znajdziesz też jak oszukać testy, więc w razie czego, bądź czujna! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×