Do chrztu z ponad rocznym dzieckiem

Sa tu takie mamy?:)

moje dzieci nie są jeszcze ochrzczone ale się zastanawiam czy tego jednak nie zrobić,córka ma trzy lata a syn pół roku.Nie chcieliśmy chrzcić bo wiara katolicka to najbardziej zakłamana wiara na świecie ale teraz myśle co będzie jak pójdą do szkoły,czy nie będą z tego powodu gnębione

Ja pierwszego syna zmuszona bylam ochrzciec przez rodzine, chcieli nas z domu wyrzucic, taki byl terror. Taka to "dobrowolna" decyzja. Teraz mieszkam za granica, na swoim, urodzilam drugiego syna I w zyciu go nie ochrzecze...chyba ze jako dorosly sam bedzie chcial, to bedzie jego decyzja.

moj ma chrzciny w lipcu, bedzie mial wtedy 11,5 miesiaca

Ja swojego synka nie będę chrzciła.

"Nie chcieliśmy chrzcić bo wiara katolicka to najbardziej zakłamana wiara na świecie ale teraz myśle co będzie jak pójdą do szkoły,czy nie będą z tego powodu gnębione " Ty za to nie jesteś ani trochę zakłamana. :D Oczywiście, ze nie będą w szkole gnębione, bo twoje dzieci absolutnie nikogo nie interesują.

Osobiście uważam, że Islam jest bardziej zakłamany.

ja chrzciłam jak córka miała trzy lata.

Oczywiście, ze nie będą w szkole gnębione, bo twoje dzieci absolutnie nikogo nie interesują. >>> bedzie gnebione, bo w PL wszystko wszystkich interesuje...tylko nie wlasna dupa...

Nie wiara a wyznanie albi kosciol jezeli juz.

Mój kuzyn mał 13 msc szedł w garniturku do chrztu ;) fajnie to wygladało ksiądz troche musiał za nim biegać ;)

kizynka chrzciła synjka gdy miał rok. Fajnie wyglądał:) ja chrzciłam córkę gdy miała 7 miesięcy. U nas ksiądz uważa, że najlepiej gdyby się chrzciło dorosłych, ktorzy sami decyduja czy chca byc katolikami

Podczas ślubu kościelnego ksiądz przed przysięgą pyta: "czy chcecie z radością przyjąć i po katolicku wychować dzieci, którymi was Bóg obdarzy?", odpowiadacie chcemy, więc do czegoś to zobowiązuje. Więc nie powinno was to zastanawiać nawet. A jeśli nie jesteście katolikami to po co chrzest???

czy ktoś jeszcze bierze ślub kościelny? Z moich znajomych tylko jedna koleżanka, która już się rozwiodła. Z drugim mężem oczywiście tylko cywilny.

i bardzo dobrze, że niekatolicy nie biorą ślubów kościelnych bo jest to z ich strony hipokryzja i robienie sobie szopki z naszej religii - strojenie w białe sukienki do zdjęć. Idźcie sobie do urzędu.

ja brałam ślub kościelny, dziecko chrzciłam jak miało 2 miesiące. generalnie wierzę w Boga nie w Kościół, chodzę się pomodlić na ogół między mszami, bo nie mam ochoty słuchać kazań o polityce :O ale w Boga wierzę i w takiej wierze wychowuję dziecko. u nas są chrzty "grupowe" czyli na ogół 6-8 dzieci jest chrzczonych. I w trakcie chrztu były dzieci w wieku od 6 tygodni, do 5 lat. uważam, że wyznanie to każdego indywidualna sprawa i normalny wierzący człowiek nie będzie się interesował wyznaniem innego, ale niestety pełno u nas katoli- bigotów, co skrzywdzą każdego kto myśli inaczej niż oni. przykładem choćby ta sztuka z Golgotą w tytule - zastraszyli twórców i nie będzie wystawiana, bo katolicy chcieli zrobić roz-pier-duchę :O wstyd i tyle za takich katolików.

Dziwne jesteście, ja całe życie nigdy nie chodziłam na religię i NIKT, NIGDY, PRZENIGDY nie powiedział do mnie przez to złego słowa. Mało tego, zazdrościli mi, że idę wcześniej do domu