Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIE ROZUMIEM LUDZI ZE MOWIA ZE PRACY NIE MA A W KRAKOWIE PRACA JEST WSZEDZIE

Polecane posty

Gość gość

pelno ogloszen a ludzie srają ze nie moga znalezc po studiach...do roboty darmozjady moj kolega nie skonczy studiow a zalapal sie na stanowisko w korporacji i jest dyrektorem marketingu..i jakos daje rade i ma kasy w ciul..pelno pracy w krakowie jest.. ludzie po ekonomii nie ma szans by pracy nie znalezli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ciekawe. Niedawno okradli mi auto w Krakowie. A jak przyjechała policja to na moją prośbę żeby przejrzeli kamery powiedzieli że oni nie są W-11. Gdyby była praca ludzie by nie kradli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukam pracy chałupniczej, daj namiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
DZIWNE ,ŻE NIE CHCE WAM SIE PRACOWAC,,, MOJ BRAT CIAGLE ZATRUDNIA SIE W KRAKOWIE W PIZZERIACH JAKO KIEROWCA I NIE NARZEKA..MOWI ZE PRACY PELNO JEST TYLKO TRZEBA CHCIEC A NIE SZUKAC WYGODNEJ POSADKI W BIURZE.. PELNO JEST PRACY W KRAKOWIE..MOWIE WAM..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierdoły. To albo prowokacja albo głupoty jakiegoś synka z gimnazjum. We Wrocławiu też rzekomo wszędzie jest robota. Rzekomo nawet dla ludzi po podstawówce. Z tym ze ja skończyłem kierunek lekarski na akademii medycznej i od 3 lat jestem na bezrobociu bo raz- nie ma miejsc specjalizacyjnych (tusk ograniczyl ich liczbe) dwa-nawet w biedrze nie ma miejsc na kasie zeby robic za 800 zl miesiecznie. Wiec z czym do ludzi. Chyba ze w Krakowie taka bonanza, a to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo dinx
Poza skrajnymi przypadkami ciężkiego kryzysu gospodarczego, zawsze jest jakaś praca, ale rzecz polega na tym, że bardzo źle płatna. Jeśli kwota za pracę, nie zapewnia możliwości samodzielnego utrzymania się, nawet na niezbyt wysokim poziomie, to ludzie zaczynają kalkulować, co im się bardziej opłaca. Pracować gdzieś na czarno, dorywczo, pobierać zasiłek, kombinować, mieszkać u rodziców. Niska płaca, która nie zapewnia możliwości samodzielnego utrzymania, jest do przyjęcia dla wielu, ale gdy taka sytuacja trwa wiele, wiele lat, wzbudza frustrację. Co więcej niska płaca, może wręcz zniechęcać, bo przecież do tej pracy trzeba dojechać, trzeba się ubrać, trzeba to i tamto i zostaje nam niewiele. Zatem gadanie, że jest dużo pracy, to BREDZENIE ludzi NIEZORIENTOWANYCH, BEZMYŚLNYCH, lub DOBRZE SYTUOWANYCH, ALE POZBAWIONYCH WYOBRAŹNI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile pracy teraz nad morzem! Bylam na weekend w międzyzdrojach i co drugie stoisko/sklep/restauracje ogłoszenie "zatrudnię od zaraz". Tak samo w hipermarketach też pełno pracy :D Ale nierobom się nie opłaca. Wolą zapomogi z mopsu niż UCZCIWĄ pracę za 1200. Żadna praca nie hańby tylko ludzie mają za wysokie o sobie mniemanie i oczekują, że powinni być na stanowisku dyrektora i zarabiać 10tys na ręke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w krakowie faktycznie jest dobrze. ja bez problemu dostalam prace a ofert jest tysiące..nie pieprzcie ,ze nie ma..wejdzcie na gumtree nawet i zobaczycie..jak mozna mowic ze nie ma pracy?chyba wam sie robic nie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty typie po lekarskim to czego oczekujesz? Że dostaniesz pracę managera z 4000zł/mies? A może finansisty z 6000zł/mies? Albo księgowego za 3000zł/mies? Jak się nie załapałeś na SPECJALIZACJĘ to nie masz ŻADNEGO wykształcenia i niczym się nie różnisz od kogoś po podstawówce. Nie dostaniesz lepszej pracy niż taka na kasie więc albo robisz inne studia albo idziesz na specjalizację bo nie oczekuj, że ktoś cię zatrudni na porządne stanowisko skoro nie masz ANI WYKSZTAŁCENIA ANI DOŚWIADCZENIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sąsiadki skonczyly ekonomie w krakowie i zostaly tam po studiach bo ich rodzicie mowia mojej mamie ze pracuja w krakowie..nie wiem gdzie ale pracuja i mieszkaja tam wiec praca jest skoro zostaly tam i nie wrocily na wies..mozna pracowac nawet na kuchni jak sie nie wybrzydza..a wy wybrzydzacie..proste,moja siostra po studiach w krakowie pracuje na czarno w knajpie ale pracuje..i nie siedzi jak wy i nie narzeka..bo praca jest.niewazne jaka ale jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonzo dinx
I jeszcze jedno. Gdyby tej pracy rzeczywiście było tak wiele, to po jaką cholerę tak dużo ludzi wyjechałoby w poszukiwaniu pracy? Oni są głupi? Po prostu NIE MA PRZYZWOICIE PŁATNEJ PRACY, DOSTĘPNEJ DLA WIĘKSZOŚCI POSZUKUJĄCYCH. Nie mówię, że dla wszystkich, ale dla większości chętnych i jako tako do tej pracy przygotowanych. NIE MA! Ktoś, kto wygaduje te głupstwa o wysokiej podaży pracy, nie ma pojęcia o problemie. Właściwie tylko sytuacja długoletniego wysokiego wzrostu gospodarczego (Niemcy lat 60 i 70) może zapewnić dostateczną ofertę na rynku pracy. Takiego wzrostu, takiej prosperity w Polsce nie było i nie ma. Rozmaici politycy (skorumpowani), biznesmeni (szemrani - płatnicy skorumpowanych polityków), ekonomiści (usłużni) wmawiają ludziom, że właśnie mamy taką doskonałą sytuację, albo ją właśnie mieliśmy, ale TO JEST NIEPRAWDA! Gdyby to była prawda, to ludzie nie wyjeżdżaliby z Polski masowo do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy jakiej pracy się szuka. Jeśli w zawodzie, może być ciężko. Jeśli jakiejkolwiek za jakąkolwiek kasę -może nie jest tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ty typie po lekarskim to czego oczekujesz? Że dostaniesz pracę managera z 4000zł/mies? A może finansisty z 6000zł/mies? Albo księgowego za 3000zł/mies? Jak się nie załapałeś na SPECJALIZACJĘ to nie masz ŻADNEGO wykształcenia i niczym się nie różnisz od kogoś po podstawówce. Nie dostaniesz lepszej pracy niż taka na kasie więc albo robisz inne studia albo idziesz na specjalizację bo nie oczekuj, że ktoś cię zatrudni na porządne stanowisko skoro nie masz ANI WYKSZTAŁCENIA ANI DOŚWIADCZENIA. " Glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszyscy mieszkają w Krakowie i turystycznych regionach . Normalne , że jest sezon teraz to i oferty się pojawiły , ale tak nie jest wszędzie . Pracaza 1200 zł , a pomyślałes człowieku , że niektórzy muszą sie tam jeszcze dostac ok 30 dni w miesiącu , a nie kazdy mieszka w dużym mieście . Jednak najlepiej rzucić paroma stwierdzeniami z ogółu czyli z d**y i puścić wolno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa praca za marne grosze, że nawet sie nie utrzymasz cipo tępa :o a na jedno stanowisko jest 100 chętnych, głupie c****o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pieprza jak potluczeni, wszyscy wyjeżdżają albo za granice albo do warszawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja co rok jeżdże na wakacje do pracy nad morze. Praca jest ciężka, często mieszkam w warunkach bez cieplej wody ale za to dostaję prawie 4tys za miesiąc (wyplata + napiwki, z tym, ze nie mam żadnej umowy i czasem pracuję 10/12h dziennie). Ale zarobię sobie te 8tysięcy to potem pracując z umową na zlecenie przez rok studiowania mogę się utrzymać bo żyję z "pensji bieżącej" i z oszczedności z wakacji. Ale oczywiście lepiej narzekać, że pracy nie ma. Jest jej pełno ale ludzie "wyżej strają niż dupę maja" i oczekują kokosów samemu będąc nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam w Krakowie i widzialam duzo ofert w sklepach,restauracjach w samym centrum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×