Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość laska sikorski

Popatrzcie z krwi i kości ruczacz

Polecane posty

Gość gość laska sikorski

gość dziś [00:33] Mam nadzieję, że autor nie kłamie i jest na tyle dobrym mężem za jakiego się podaje. Musielibyśmy wysłuchać też perspektywy jego żony. Ciężko dawac rady przez internet, skoro nie mamy pełnego wglądu w sytuację, ale zakładając, że wszystko jest jak mówi autor, to ma on swoje racje. Co prawda zdrada jest naganna, ale ja to zawsze mówię, że za zdradę winę ponoci zdradzający i zdradzający bierze odpowiedzialność, lecz czasem do zdrady prowadzą różne procesy zachodzące w związku, a za to odpowiedzialne sa dwie strony. I wówczas jego żona nie jest do końca w porządku. Nie jestem za tym, by kobietę zmuszać, lub by stawiać ją w sytuacji pt. utrzymuję cię, to mi dawaj. Nie...to nie tak powinno działać. Ale partnerzy powinni sie komunikowac. Każde powinno czuć, że to drugie sie stara, że robi cokolwiek by pracować nad swymi ograniczeniami, barierami. Powinni się rozumieć i znać swoje powody wstrzemięźliwości itd. Problem w związku autora to brak komunikacji, bo szlag wie o co jej chodzi, skoro on rzekomo tak jej pomaga. Możliwe, że właśnie jest taką egoistką, co to dzieci chciała i kogoś, kto na nich robi, a ona zadowolona. tyle, że ponoć inne sfery związku funkcjonują normalnie...no to nie rozumiem. Kobiety wiele wymagają od facetów, by rozumieli, a same chyba jeden fakt pomijają: facet tak jest skonstruowany, że tego seksu chce i będzie chciał, a wchodząc w związek, w którym są zobowiązania, trzeba wiedzieć, że będzie miał naturę seksualną. Trzeba jakoś w tym kierunku działać. Bo niestety, ale kobiety płaczą, że facet ma kogoś na boku, a przy prostym kwestionariuszu okazuje się, że 5 lat śpią z dzieckiem, po porodzie potrzeby im spadły, albo nie chce im się i już i co robić albo nagle okazuje się, że wg nich mąż jest zboczony...a jaki był kiedyś? Nie wiedziały? A mężowie? A autor? Od kiedy żona taka jest, była kiedykolwiek inna? Dla mnie horror, te związki i to wszystko. Nie rozumiem, kobiety powinny przyjąć to za fakt, że faceci mają naturę jaką mają i ciul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×