Ból brzucha, nic nie działa :( zaraz oszaleje, pomóżcie ! błagam..

Wstałam rano z bólem brzucha jak na miesiączkę, ale boli 10 razy bardziej ! Nic nie działa, tabletki, herbatki, masowanie ani ciepłe ani zimne okłady :( Miesiączka nie może raczej się pojawić, tydzien temu zaczęłam nowe opakowanie tabletek anty. Choć w przerwie pomiędzy ta miesiączka była bardzo licha. 2 dniowe plamienie. Co to może być ? Nie zjadłam nic niestrawnego. Tabletki biorę w celu uregulowania miesiączki co nie wychodzi najlepiej bo już się zdarzyło dwa razy, że miała dwie w ciągu cyklu. W przerwie i w połowie opakowania.. gin twierdzi, że tak może być, że to się ureguluje. Matko Boska juz mi to promieniuje na kręgosłup...pomóżcie :(

Taak, odbija mi się dzisiaj jakoś często, w wc byłam i załatwiłam się bez problemu. Więc zaparcie to też nie jest... :(

Może pomoże gorąca kąpiel lub prysznic....

idz do lekarza

Siedzę w biurze więc z kąpieli nici, robię ciepłe okłady szmatką moczoną w gorącej wodzie. Ale nic to nie daje.

Żeby być w ciąży to jeszcze by trzeba było sex uprawiać :)