Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facetowi chyba przeszkadza to że mam gorsze wykształcenie

Polecane posty

Gość gość

Może jestem przewrażliwiona, ale kilka razy dawał mi do zrozumienia, że powinnam zrobić jeszcze magistra. Mam wrażenie, że nie podoba mu się to, że poprzestałam na licencjacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile zarabiasz z tym licencjatem? Ile on z mgr?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje Ci faceta Nie ocenia sie ludzi po wykształceniu. Ja mam mgr, robie doktora i nie czuję się z tym lepsza od innych, nawet to nie zmieniło mojej sytuacji finansowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej o kasę chodzi, bo są miernoty z doktoratami z jakichś humanistycznych bzdur i zarabiają 1500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta, możecie sobie tutaj opowiadać co nie miara, ale i tak zawsze wykształcony facet będzie patrzył na wykształcenie kobiety i na odwrót. I choćby nie wiem jak się ktoś produkował to to ZAWSZE będzie miało znaczenie. Ludzie po prostu tak mają i się tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może i będzie patrzył, ale faktem jest że mgr pedagogiki jak dla mnie jest bardziej gówniany od lic. rachunkowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dla większości facetów po ścisłych kierunkach laska po polonistyce czy pedagogice będzie gorsza, wiec możecie gadac co chcecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nouvelle95
ambitne kierunki nie są licencjackie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Nie ocenia sie ludzi po wykształceniu. " chyba wlasnie przede wszystkim po tym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kto w ogóle wymyślił taką bzdurę jak licencjat. Większość ludzi nawet nie wie że to jest wyższe wykształcenie. Parę razy byłem świadkiem jak kumpla pytali "czy zamierza po tym licencjacie zrobić coś żeby uzyskać wyższe wykształcenie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykle facetom przeszkadza, jak kobieta ich przewyższa, nie dogodzisz bo sami nie wiedzą czego chcą, a kobietom to samo zarzucają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Bill Gates ma średnie:) Teraz jest taka nadprodukcja mgr, że tak naprawdę liczą się konkretne umiejętności i doświadczenie. Papier wiadomo musi być, ale to tylko formalność. Ja z licencjatem zarabiam 7500 brutto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ta, możecie sobie tutaj opowiadać co nie miara, ale i tak zawsze wykształcony facet będzie patrzył na wykształcenie kobiety i na odwrót. I choćby nie wiem jak się ktoś produkował to to ZAWSZE będzie miało znaczenie. Ludzie po prostu tak mają i się tego nie zmieni." x mów za siebie płytka jednostko wykształcenie to kwestia tego co się chce w życiu robić, ewentualnie jakichś ambicji wielu robi inżyniera tylko dla kasy ale nie wiem jak to się ma do miłości czy związku tylko płytkiej osobie będzie to przeszkadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykształcenie nijak ma się do wiedzy ogólnej czy inteligencji (zresztą jakby facetowi owe przeszkadzały to nawet by z tobą nie był). A takiego faceta kopnęłabym w d**ę, bo od razu widać, ze należy do tych, którzy przejmują się opinią innych i muszą być zawsze "naj" a dziewczynę traktują jak wizytówkę, a ten twój brak wykształcenia tak mu przeszkadza bo nie może się pochwalić, że ma dziewczynę po magistrze. Świadczy to o wewnętrznych kompleksach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mów za siebie płytka jednostko wykształcenie to kwestia tego co się chce w życiu robić, ewentualnie jakichś ambicji wielu robi inżyniera tylko dla kasy ale nie wiem jak to się ma do miłości czy związku tylko płytkiej osobie będzie to przeszkadzać" ble, ble ble ble ble, to w takim razie 99% polskiego społeczeństwa to płytkie jednostki. I pogadaj sobie jeszcze, to na pewno wiele zmieni w tym temacie :D , żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierdzielicie bzdury. To zawsze ma znaczenie, wszyscy zawsze sie pytaja o wyksztalcenie i jak go nie masz to slychac tylko takie znaczace "yhy" i nastepuje zmiana tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaa12344
przeszkadza , przeszkadza. Ile to razy słyszałam "ona ma wyższe a on takie niewykształcony, no wcale do siebie nie pasują" . Tak to wygląda w rzeczywistości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa dowartościowywujcie się nadal :D haha co boicie się że facet może spojrzeć na jakaś niewykształconą, a wasz magisterek czy doktorek wcale was nie uratuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" to w takim razie 99% polskiego społeczeństwa to płytkie jednostki. I pogadaj sobie jeszcze, to na pewno wiele zmieni w tym temacie" x chciałabyś :D mnóstwo znam par gdzie jest różnica wykształcenia, nawet czasem znaczna (często też na kafe są o tym tematy) więc skończ żałośnie zawyżać statystyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo straaasznie gorsze. Przecież między licencjatem a inżynierem jest ogrooomna różnica... nie przesadzaj autorko. Ja rozumiem jakbyś miała zawodówkę czy coś, ale oboje macie wyższe (choć Ty niepełne). Twój facet jest dziwny skoro tak to mu przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tfu! a magistrem* miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRAWDA: koleś skoro to ci sugeruje to uważa że jesteś wystarczająco inteligentna według niego by zrobić magistra wiec może nie chodzi mu o to że jesteś gorsza zapytaj sie go po co konkretnie według niego masz zrobić magistra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×