Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa robiąca tornado wokół siebie

Polecane posty

Gość gość

Witam wszystkich serdecznie! Otóż mam problem z teściową. Wprowadziliśmy się do niej po naszym ślubie. ona w ogole nie dba o porządek, kompletnie nic nie sprząta - a kiedy ja to zrobię to nie szanuje mojej pracy (włazi np w brudnych butach na środek mieszkania). Poza tym kilka razy dała nam do zrozumienia, że "To jest jej mieszkanie i lubi swój bałagan - to jej przestrzeń". Nie wiem na co ona przeznacza swoją rentę, bo ciągle prosi nas o pieniądze. a później wraca z lumpeksu ze stertą niepotrzebnych badziewi, którymi zagraca dom. Wstyd zaprosic znajomych do domu, bo taki syf. W mieszkaniu jest wiele gratów, których nie możemy wynieść "Bo to wspomnienia, bo to historia". Ok, ale niech też dba o to, odkurzy to. nie mam już na nią siły po prostu. ona nic nie moze zrobić bo jest wiecznie zmęczona, czuje sie słabo albo umiera (jest przed 60-tką). Jadąc gdzies do rodziny mówi, że cały dom jest na jej głowie. Co za bzdura! Wiele razy gadaliśmy z nią na temat obowiazkow domowych i nic nie dziala. Razem z mężem mamy 10ha ziemi. Zastanawiamy się czy nie sprzedac tego i sie wybudowac. Proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem że to dom nie mieszkanie, i ona jest bez tescia, czy mieszkacie na wsi piszesz tylko o bałaganie a mało danych ale jeżeli macie taka możliwość to sprzedajcie ziemię i się budujcie, ziemia jest w cenie, szybko z taką kasą się postawicie, pewnie co swoje to swoje, tesciowa jest jeszcze młoda i da sobie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czekaj nie sprzedawaj, macie jakies sady albo lasy na tych 10 ha? Jak u was z oszczędnościami? Może coś sensownego zaproponuje musze znac wasza sytuacje materialna, macie jakies dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jej mieszkanie i ma prawo mieć tam bałagan i mnóstwo starych rzeczy. Ma prawo nie sprzątać. Tak, wyprowadźcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet się nie zastanawiajcie! Im dłużej będziecie tam mieszkać tym bardziej będzie się to odbijać na waszym życiu małżeńskim. Skoro macie opcję aby sprzedać ziemie i sie wybuudować, zróbcie to. To będzie najlepsza decyzja w waszym życiu. Pomyśl też o tym, że za jakiś czas pewnie będziecie planować dziecko, to też będą kolejne niepotrzebne nerwy... Nie zastanawiajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu pier**nij w stol i powiedz ,co myslisz.......nie pozwol sobie na takie ekscesy.....Nie ma to jak zyc na wlasny rachunek.......ja jestem tesciowa od 15lat i my sie ze synowa naprawde zgadzamy......ale mieszkamy 50km od siebie,jak sie stesknimy,albo potrzebuja pomocy tz opieki nad dziecmi to po zapytaniu czy moga "podrzuca' te nasze szczescia.wnuki maja po 10 i 6 lat i my ich uwielbiamy ,ale tylko tyle zeby nie poczuli sie ponad.....wszystko z umiarem.Tesciowa to tez czlowiek,a jak nie rozumie to trzeba dac jej na wytrzymalos........niech zyje swoim zyciem i sie wyprowadzcie...nie ma to jak kazdy zyje sam............wtedy szacunek jest naprawde!Tesciowa l.56 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz coś więcej ale ja bym sprzedała ziemię, no może nie musicie całej, czy mieszkacie na wsi, tesciowa jest jeszcze nawet młoda i może pożyc długo, to jak sobie wyobrazasz takie zycie, a jak będą dzieci, jej juz nie zmienisz ,jak się wybudujesz to do konca zycia bedziesz mieć swoj własny kąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu powyzej ,al;e jestes ma**a jak mozesz napisac ,ze tesciowa pozyje,a co myslalas,ze pojdzie do piachu.......ja pisalam jeszcze powyzej..ale nie wyobrazam sobie takich komentarzy na temat tesciowych ...wstyd!🌻 tesciowa 56l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cholender, czego się czepiasz napisałam, ze tesciowa jest jeszcze mloda to jeszcze długo pożyje, chodziło mi o to że nie jest 100 letnią staruszka z którą rok czy pól można się pomęczyc , tylko raczej się budować, to po choleerę zakładasz tematy pytasz sie a pózniej obrażasz innych ktorzy ci radzą, nie miałam nic złego na myśli, wiesz co po ostatnim wpisie to widzę że to ty jesteś konfliktowa i teraz to wspolczuję tesciowej ze ma taką zołzę synową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 20;6 ty stara rampucero nie odzywaj się, pewnie jesteś straszną tesciową taką starą cholerą, co to nawet czytać nie umie ze zrozumieniem, po cholerę się małpo odzywasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ,co kase byscie chcialy...a wychowalam syna i mam prawo go bronic przed takimi me**mi jak wy posozyty synowe,co czychaja na dorobek zycia ukochanych matek synow.lampucery jedne!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odpowiada ci ten klimat to się wyprowadz.Teściowa ma prawo żyć jak uważa! Jesteś u Niej i ma prawo stawiać warunki Wyprowadz sie do swojej matki i będzie OK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synowe radze nie wp*****lac sie do czyjegos domu tylko brac meza do mamusi.Nie bedziecie musialy skarzyc sie na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz autorko jesteś bardzo niekulturalną osobą. Jak można korzystać z gościnności w tym przypadku teściowej i chamsko ją obgadywać.To JEST JEJ DOM i może w nim mieć i robić co ona zechce i jak się jej podoba.A ty wredna kobieto wypad z jej domu jak ci coś nie pasuje.Tą ziemię którą chcesz sprzedać to pewno też jej a ty uboga niewdzięcznico jeszcze jej tyłek na forum obsmarowujesz. Współczuje tej kobiecie takiej synowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lampucery;tesciowe ,ze sie wpiepszaja do mlodych i lampucery ;synowe,ze mysla ,ze im sie wszystko nalezy ..wszystkie jestescie siebie wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W swoim mieszkaniu teściowa może nawet trąbę powietrzną przepuścić, demolując cały dom. Jak Tobie żle, wyprowadź się na swoje, z teściową nikt Ci nie kazał mieszkać. Ale jak już się wprowadziłaś po CUDZY dach, to nie obmawiaj, raczej dostosuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedzcie synowe dlaczego nie mieszkacie u swoich rodzicow jak wasze tesciowe takie zle?Czyzby tesciowe byly zaradniejsze od waszych mam?A kazda by chciala ,aby tesciowa dala i pozniej s*******ala.Nie ma tak one cale zycie pracowaly na swoj kont i teraz nie musza sie nikomu podporzadkiwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem przed 30-stką więc do bycia teściową daleko mi jeszcze ale serio nie wyobrażam sobie, żeby do mojego mieszkania wprowadziła się jakaś panienka i rządziła się w nim i pouczała mnie jak mam zachowywać się w SWOIM domu. Jak coś się nie podoba to wypad i próbować tego miodu dorosłego, samodzielnego życia a nie bawić się w rodzinę na czyichś plecach. Będę złą teściową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak mieszkamy w domu na wsi. ziemia to po prostu ziemia (żadne sady i lasy). Nie mamy poki co dzieci bo myslimy o budowie domu. mąż pracuje na rusztowaniach i powoli zbieramy kaske. ja nie pracuje bo jeszcze mam studia. jestesmy mlodzi - po 21 i 24 lata. ale dzieci w takich warunkach u tesciowej nie moglyby mieszkac. wszedzie syf ujechac nie idzie a jest coraz gorzej. myslimy popchnac nasze plany, bo nie idzie ujechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
jestem autorka posta i moja wypowiedz jest jeszcze powyżej. poza tym dodam ze z oszczednosciami krucho bo nie dawno zrobilismy sobie sami slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
poza tym myslimy tylko nad sprzedaza czesci ziemi. w zupelnosciu wystarczy. nie jest u tesciowej kolorowo. ciagle chce od nas tysiaki, a wiedziala wczesniej ze np. mamy wesele i robimy sami to zazyczyla sobie np pieniedzy na wymiane dachu 10tys. oczywiscie nie dalismy jej bo priorytetem byl dla nas slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszedzie syf ujechac nie idzie a jest coraz gorzej. myslimy popchnac nasze plany, bo nie idzie ujechac. xxx ale wiocha! ujechać to możesz gniadym na zagonie "studentko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta ziemia to tylko twoja czy teściowej i innych jej dzieci? Patrzyłam ile kosztuje hektar i w zalezności od klasy i województwa to od 15 do 30 tysięcy za hektar. Wychodzi ok 300 tysięcy, ale jak do podziału między teściową i rodzeństwem to co najwyżej budkę campingową postawicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stwierdzenie autorki "mamy ziemię" oznacza - mąż ma ziemię do podziału z rodzeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
ziemia jest tylko mężą i moja. mąż ma już ją jako wlasnosc od 18r.ż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
może stylistycznie nie piszę dobrze, ale kiedy człowiek jest zdenerwowany to nie zwraca uwagi na swoją pisownię. Przepraszam wszystkich zgorszonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
biorąc pod uwagę klasę ziemi i województwo, wystarczyłoby sprzedać połowę czyli 5ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kicianka
to dlaczego tego nie zrobicie? Sorry, ale mieszkacie z tesciowa jak macie spory potencjał, zeby iść na swoje. I jeszcze na nia narzekacie- dla mnie to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
mielismy w planach budowe za ok 3 lata za swoja zarobioną kasę. tak czy tak bysmy sie budowali. jednak widze ze nawet tych 3 lat nie bedziemy w stanie wytrzymac niestety i trzeba bedzie sprzedac polowe ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorkaposta
Chciałabym podziękować wszystkim, którzy wyrazili swoje zdanie w tej rozmowie. To tylko utwierdziło mnie, że mam rację i trzeba przyspieszyć budowę domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×