Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulinazkonina

romans czy rower?

Polecane posty

Gość paulinazkonina

Dziewczyny, co myslicie o takiej sytuacji- na imprezie u kolezanki poznałam faceta.Taka tam zdawkowa gatka, ale okazało sie ze jest lekarzem i ze moge przyjsc do niego na wizyte skoro czekam na nfz 7 miesiecy.Skorzystałam , chciałam mu zaplacic, ale on ze nie ze to tak po kolezeńsku...potem zadzwonił i zaprosił mnie na rower..fajnie sie jezdziło , gatka o niczym...poźniej był rower jeszcze raz i juz bardziej zaawansowane rozmowy o zyciu...facet jest zonaty, ja nie jestem zainteresowana romansem ale zaintrygowała mnie ta sytuacja..dodam ze on nic na pewno o mnie nie wie, bo jedyna wspolna znajoma to ta moja koleżanka, a ona raczej wylewna nie jest ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie właz w czyjeś życie z buciorami, utnij to w zarodku, chcesz by jakaś żona dzieci przez ciebie płakały facet jak facet może liczy na romans ale ty bądz mądrzejsza no może on traktuje to tylko jako rower------- nie sądzę to czemu z żoną kolegą nie jezdzi, zresztą lekarze to k****arze więc zostaw go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
Podczas przejażdżki chciał mnie namówić na odkręcenie siodełka w moim rowerze, bo podobno tak dla kobiet jest zdrowiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
dziekuje, za odpowiedz...nie zamierzam wchodzic w jego życie...absulutnie niegdy nie spotykalam sie z zonatym...ale to i tak dla mnie jakas dziwna sytuacja- pytałam czemu nie jezdzi z kumplami lub zona- ona nie lubi, koledzy nie maja czasu.dadam,ze nie robi mi jakis niemoralnych propozycji ale i tak wietrze podstep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
z tym siodełkiem to podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
zapomniałam jeszcze dodac , ze on nie probuje wnikac czy ja kogos mam wiec chyba nie chodzi mu o sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo być może już wie albo sie zorientował czy masz kogoś czy nie ja ci mówie zakończ to bo wiadomo jak się kończą takie przejażdżki, nie wplątaj się w nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-po pierwsze czemu żonaty facet chodzi sam na imprezy -po 2 jeżeli nie był sam i ty widziałas jego żonę to po co się godziłaś na ten rower, -po 3 ma żonę zostaw go w spokoju, -po 4 nie rób z siebie niewiniątka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
Trochę faktycznie to dziwne jest bo on lekarz po studiach a ja po szkole gastronomicznej i mieszam w garach w knajpie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
nie robie z siebie niewiniatka..., prawde napisalam...na imprezie byl sam, ja tez bylam sama, wiekszosc ludzi byla sama...to takie troche branzowe spotkanie bylo..w sumie on niczego nie proponuje, ja tym bardziej nie wiec moze naprawde chodzi tylko o sympatyczne spedzenie czasu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
oj podszywie powyżej bo sie zdenerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po to on się ożenił by mial z kim spędzac miło czas, po to ma żonę zerwij z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
radze ci zerwij z nim, poszukaj sobie kogoś dla siebie, nie rozbijaj czyjegoś związku bo na początku kazdy romans zaczyna się niewinnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
ja nie musze z nim zruwac, bo nic miedzy nami nie jest...on tez w sumie zachowuje sie normalnie, np. oststnio zadzwonił ze służej pracuje i nie bedzie jeździł...dla mnie ok- pojechaam sama ...ale mimo wszystko jest w tej sutacji cos bardzo niepokojacego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
np. zpytał czy bede na kolejnej imprezie u tej kolezanki...w sumie po co mu wiedziec???? nie przychodzimy tam z partnerami, jestesmy członkami jednego stowarzyszenie, ot różni ludzie różnych zawodów, jeden cel..o tym tez rozmawiamy podczas naszych przejazdzek...ale jest w tym tez jakis podtekst tylko kurde nie wiem jaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos cię ciągnie do niego, widać że masz na niego ochotę jak mnie wkurzają takie krowy co wiedzą ze ma zone a one lgna do żonatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
o przepraszam, to nie ja go zaczepiam, tylko on mnie...zresztą wciąz nie wiem w jakim celu...może sie rozwodzi,może ma ochote na młodszą a może zwyczajnie mie polubił, mamy w 1000 proc takie same poglady i lubi moje towarzystwo i to tylko tyle...skad mam wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
chyba jednak za czesto do mnie dzwoni...dziś znowu...oj juz nie wierze ze tylko o rower mu chodzi....wstepnie mu powiedziałamze zarzucam jezdzenie na czas wakacji...strasznie sie zasmucił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co dalej wty
i co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinazkonina
dzis doktorek wyłozył o co mu chodzi...ze zona go nie rozumie, ze malżenska rutyna, ze sex juz nudny i nie taki jak kiedys i takie tam....no wiec wyszło szydło z worka....oczywiscie nie zrozumiał mojego oburzenia ze nie ejstem zainteresowana romansem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×